reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

dziękuję Kiki:-)
a powiedz kochana, do lekarza kiedy idziesz?
i nie martw się na zapas:evil::-) wszystko będzie dobrze, zjedz pyszne śniadanko i odpoczywaj:-)
 
reklama
Medio nie wiem czy to Cię ucieszy ale ja Ci życzę żebyś urodziła w styczniu , choćby 1 , zawsze mi się wydawało że to tak nieciekawie być z końca roku , a już 30 grudnia to naprawdę - cały rok dziecko ma przypisany , więc nie daj się poddać żadnym masażom i czekaj na NOWY ROK :-)
Pixella moje ciąże z dziewczynami to zupełnie inna bajka . Wtedy nawet do głowy mi nie przyszło że coś może być źle . Taki stan ducha zrozumie tylko ta kobieta która sama straciła dziecko , spokój zagości we mnie dopiero po porodzie . Wiem że to głupie ale nie mam na to wpływu . A co do płci to u mnie gin zasugerował że to chłopiec już w 13 tyg ciąży , ale podobno ptaszek może ujawnić się dużo później i ja nawet do wczoraj nie miałam pewności . Jesteś rozsądną kobietą i sama wiesz że najważniejsze żeby bobas był zdrowy . Jeśli nie tym razem to z pewnością następnym uda wam się synek . Może będzie tak jak u mnie - do 3 razy sztuka :-):tak:
 
Beti1945 na 30 grudnia to ja mam terminporodu wg om.
Asus no z jednej strony chciałabym w styczniu, ale co bedzie...? Grudzień bardzo lubię, styczeń nie za bardzo, ja jestm z marca i zawsze chciałam byc urodzona w grudniu i nie byc jedną z najstarszych w klasie i mieć najszybciej urodziny. Grudzień to magiczy czas, ale nao 30-31 to rzeczywiście byłoby śmiesznie.\
Pixella dzięki kobietko za informacje o tym masażu szyjki, utwierdziłaś mnie w mojej decycji.
 
Kiki- jak bylam w ciązy to moja kolezanka (ktora takze byla w ciązy) uskarżala sie wlasnie ze spac nie może...:baffled::baffled::baffled::baffled:
Ja tego zupelnie nie rozumialam bo praktycznie calą ciąze spalam jak zabita ;)))) choc gdzies tak w 8 miesiacu mialam ze 2 tygodnie ze budzilam się nad ranem i za nic oczu zmruzyc nie moglam....
Moze wiec to hormony powoduje...może myslisz o tym bardzo ze jestes w ciązy, niepokoisz sie..jednak stres tez potrafi swoje robic.
Ale mysle ze nie masz co sie denerwowac....teraz idą swięta, bedziesz wsrod bliskich wiec napewno mniej czasu bedzie na myslenie....i czas do 6 stycznia zleci momentalnie ;)
Beti- moj mązus do chalupki zjechal dopiero o 11:00 teraz chrapie razem z synem:-D:-D:-D:-D
A ja omknęlam druga filizankę kawusi......a wlasnie wczoraj moja kochana przyjacólka kupila mi przecudna filizankę w piekne duze czerwone maki....ahhh po krolewsku pije sie w niej kawkę :happy2:
Asus- szczerze to podzielam twoje zdanie , lepiej niech Medio urodzi nawet i 1 stycznia ale na poczatku roku niz na koncu...ja miedzy innymi dlatego teraz sie nie staram o dziecko bo nie chce malucha na koniec roku...chcialabym od stycznia tak do kwietnia urodzic..no ale zobaczymy bo puki co ciąza jest na etapie myslenia;-)
Buziam baboszki kokoszki
 
Medio ooo to już?, więc niechaj się urodzi w takim terminie tak jak Ty byś tego chciała:-)
Czarodziejko ja też mam czerwone maki ale na kubeczku:-) i też kawusia z niego jest pyszniutka:-)
a mój wstał i marudzi, że się nie wyspał:-D:-)
idę dokończyć obiadek, później się odezwe
buziolki:-)
 
Dzień dobry :-)

Ile sie naczytalam od wczoraj:szok: Przynajmniej w temacie jestem:tak: U nas dziś znow szaro - buro:dry: Becia kochana- jasne ,ze zaraz dałam Niki kropelki- tyle,ze katar ma to do siebie,ze leczony trwa tydzien a nieleczony 7 dni;-):-D Musimy sie pomeczyc troszke.wazne,ze Niki nie traci humoru i zywotnosci swej.A tak z innej beczki to czy zazdrosc mojej Martysi znaczy ,ze ja jestem złą mamą?:-(Staram się jak mogę:zawstydzona/y: asus i ja Cie wspieram kobieto :tak:i kiedys jak będzie mi dane ....miec kolejna dzicię to bede Cie meczyła tak jak Agnieszke o kazda wiedze krok po kroku - jak sie robi synka:-p;-) tymaczasem pozdrwaiam cieplutko.Podrap malenstwo w piętke;-)kiki dbaj o siebie:tak: a sniadanko to podstawa dnia- nie ma ,ze Ci nie podchodzi- na cos musisz miec chęć przeciez.A z tym papierem toaletowym to nadal tak masz?:confused:Agnieszka Oli przeslodki z tym swoim zachowaniem:tak:A Ty jak sie czujesz?Powysylaj troszkę fluidków fasolkowych dziewczynom:tak:Czarodziejko widze, ze wieczorek milusi był:tak: Ja mam to szczęście,ze mam na noc męza:tak: I sobotnie wieczory zazwyczaj są dluuuzsze i przyjemne :zawstydzona/y:;-):-D
Ja tez juz "wyrobiona".Zostało pakowanie prezentów dla dziewczynek ,ale musze poczekac do jutra jak miśka pojdzie do szkoły ;-)
Przyjemnego dnia moje netowe znajome ;-)
 
Margaritko jak możesz tak pisać, że jesteś złą mamą:-(, jesteś super mama:-), a każde dziecko jest inne, moje niby takie duże,a też zazdrosne, że z jedną rozmawiałam dłużej czy dałam jej wiecej buziaków:-)
buziaki kochana:-)
 
reklama
zagladam ponownie do was dziewczyny,obiadek sie konczy za chwilke bedziemy jesc potem wyskocze do kumpeli na pogawedki.. CZARODZIEJKO ja tez tak mialam w poprzednich ciazach ze moglam spac i spac,a tym razem zero zmeczenia nie odczuwam potrzeby snu.same to dla mnie dziwne..tak juz swieta ale bede tylko z moimi dzieciaczkami i moim m..bo cala rodzine mam w polsce i jedna siostre w niemczech ale mieszka530km dalej wiec nie bede miec moich bliskich wiec troszeczke bedzie mi smutno..a w pierwsze i drugie swieto spotyxkamy sie z dobrymi kumpelami..wiec mysle ze nie bedzie zle..MEDIO..to niwech urodzi sie do konca grudnia jezeli tak o tym marzysz.trzymam kciuki..AGNIESZKO ten twoj olus jak slodziutki..powiedz taki uscisk naszych skarbow i dzuzy usmiech jakie to duze podziekowanie co nie..te dzieciaczki nasze sa wszystkim co mamy ..taki usmiech i uscisk a tak wiele znaczy-prawda?MARGARITA przejdzie niki katarek po kropelkach w swieta juz bedzie dobrze..a z papierem jeszcze mi nie przeszlo..hi hi,jaki smieszny obiaw sama z niego sie smieje..a co do jedzonka mam nadzieje ze dostane jeszcze apetyt.nie zaszkodzi mi troche niejesc mam dosc tego cialka na sobie to fasolinka ma z czego jeszcze sie porzywic..mam nadzieje ze szybko mi to przejdzie..BETI i jak obiadek juz podany..smacznego
 
Do góry