reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Chore czasy, najwięcej dzieci tracą, córka była bardzo otwarta i niczego się nie bała, a przez te nakazy i zakazy zaczyna być wstydliwa, właściwie już jest. I ciągłe pytania, dlaczego nie możemy iść na basen, dlaczego kulkowo jest zamknięte, dlaczego muszę twarz zasłaniać. Jest mi przykro. Gdybym teraz była w ciąży lub teraz miałabym rodzić, byłby to dla mnie najgorszy czas pod każdym względem. Dlatego na dzień dzisiejszy nie mam żadnych planów na powiększenie rodziny. Jestem zmęczona tą całą sytuacją. Miałam masę planów, wszystko szlak trafił i ciągle na coś czekam.
A chcesz się szczepic?
 
reklama
A chcesz się szczepic?

Nie będę się szczepić. Obecnie nie ma badań i nikt nie bierze odpowiedzialności za to, jak organizm kobiety zachowuje się przy staraniach o dziecko. Póki co, są informacje, że po szczepiące mogą być problemy z zajściem w ciąże oraz z jej donoszeniem. Ogólnie nie zaleca się tej szczepionki dla kobiet w ciąży i kobiet karmiących. Więc skoro nie ma takich informacji i nikt nie robił badań w tym kierunku, a producent nie bierze odpowiedzialności za skutki ubocze, to ja wolę wszystko przeczekać.
 
Nie no nie jest źle. Jestem w ciąży i jakoś leci. Tyle że dla mnie ciąża to nie błogosławiony i piękny stan. Nie lubię tego stanu wszystko boli itp. Więc jak urodzę poczuje się sobą. Także i dobrze ze kwarantanna narodowa nie trzeba z domu wchodzić hah
 
Aż mi się wszystko przypomniało 🤢
Ciesz się, że to tylko mdłości bo u mnie wymioty całodzienne skończyły się dopiero ok.16tc a mdłości wróciły po 36 chyba ...
Jedyna taka moja ciąża i nie wyobrażam sobie takiej kolejnej.
Kiedy teraz masz USG?
Następna wizyta 12.01 to będzie 8 tydzień. Jeszcze trochę czekania na podglądanie lokatora ale mi jest obojętne w sumie czy będzie synek czy córeczka :)
Chiński kalendarz mówi ze córka, mój mąż z kolei, ze on tylko męskie plemniki ma i nie ma szans Haha
 
Następna wizyta 12.01 to będzie 8 tydzień. Jeszcze trochę czekania na podglądanie lokatora ale mi jest obojętne w sumie czy będzie synek czy córeczka :)
Chiński kalendarz mówi ze córka, mój mąż z kolei, ze on tylko męskie plemniki ma i nie ma szans Haha
A oni to sobie moga gadać (mężowie :p). Trzymam kciuki za róż !
 
Mojemu mężowi to wszystko obojętne. Jak wprowadzam jakieś działania proplodnosciowe to działa i nie narzeka w większości przypadków. 😀Tylko coli się nie chce wyzbyć, albo pomarudzi jak się ma wysilać, ale jak ma coś łykać to łyka i nic nie mówi. 😁
 
Mój mąż słuchać mnie nie może jak mówię o planowaniu płci. Twierdzi, że gorszej głupoty nie słyszał i dziwi się, że ja w tym siedzę. I powiedział żebym wybiła sobie z głowy, że on będzie płodził dziecko według kalendarzyka i tego co ja wymyślę 🙈 mam przekichane 😂😂
Mój tez nie współpracował 😂 tzn na początku tak ale po 15 cyklu starań stwierdził ze to bez sensu i odpuściliśmy jakiekolwiek planowanie :D w udanym cyklu nie kontrolowałam pH, nie łykałam supli, kochaliśmy się przed owu, w trakcie i po i wiecie co? Myśle ze mamy taka sama szanse na róż jak te dziewczyny, które wszystko miały pod kontrolą. Po tym co tu zobaczyłam, nie wierze ze mamy jakikolwiek wpływ na płeć dziecka. Wszystkie teorie zostały tu obalone 😂
 
reklama
Boje się ciąży. W mojej rodzinie siostra ma 3 córki siostry partnera też mają córki. Czuję tak ogromną presję że boję się być w ciąży. Boje się ich zawieść boję się że znów ktoś powie "co ? Dziewczynka? Już dosyć w rodzinie dziewczynek" - tak jakby moje dziecko było nie chciane , bo nie będzie chłopcem. Czuję się jak na egzaminie na który nie mam wpływu 😔
 
Do góry