reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy można i jak zaplanować płec dziecka?? chłopiec/dziewczynka?:)

Czytam i czytam ten wątek i zastanawiam się czy by mi się udało zaplanować dziewczynkę...mój narzeczony tak strasznie chciałby mieć mała Julcie 🥰 aczkolwiek po dwóch poronieniach chcemy, żeby dziecko po prostu było i zdrowe i z nami.
 
reklama
U mnie ta jest zupełnie inna :) Tamte były podobne a teraz co chwilę coś mnie zaskakuje :) A przecież przy trzeciej wszystko powinno być już oczywiste ;)
mnie też kilka rzeczy pozytywnie zaskoczył w trzeciej ciazy:
1) nie miałam nadciśnienia ciążowego
2) młody nie miał nasilonej żółtaczki i nie potrzebne były naświetlania tak jak w przypadku starszaków którzy mieli żółtaczkę pokarmu kobiecego do 3 miesiąca
3) obkurczanie macicy mnie nie bolało, a podobno po każdym kolejnym porodzie bardziej boli, a guzik prawda. Po drugim porodzie mnie rzeczywiście bolało, a teraz nie.
Taka dość konkretna 🙈
No wiesz co czepiasz się 😉 przecież to mała różnica 3 dziewczynki czy 3 chłopców, kazdemu sie moze pomylić 😉
 
A badalas testosteron przed chłopami i teraz?
Elenaa ja ostatnio miałam hormony typowo dziewczynkowe także tu nie zawiniło
Dwa +Trzy tak się składa że analizowałam cały i udzielałam się za czasów pirahni i doskonale wiem że zaplanować płci się nie da ale zwiększyć szanse się da. Tu też uważam że kroliczki jak najbardziej ale z zabezpieczeniem by nie podnosić pH chociażby, dziewczyny ciągle coś zmieniają w planowaniu bo komuś wychodzi a komuś nie. Mi też nie wyszło za drugim razem ale też nigdy nie pisałam że spełniłam 100 czy 90 % bo uczciwie podchodzę do własnego planowania. Kiedyś było zdecydowanie więcej wytycznych.
Bebaby ja dietę stosuje dłużej ale na 6 7 tyg przed wchodzę na bardziej restrykcyjna 😋 zero tego zero tamtego ☹️
 
Czytam i czytam ten wątek i zastanawiam się czy by mi się udało zaplanować dziewczynkę...mój narzeczony tak strasznie chciałby mieć mała Julcie 🥰 aczkolwiek po dwóch poronieniach chcemy, żeby dziecko po prostu było i zdrowe i z nami.
Myślę że nie ma co bawić sie w planowanie tym bardziej jesli to Wasze pierwsze dziecko, i tak żadna metoda nie daje gwarancji a jakby obliczyć daje skuteczność 50% :D
 
Myślę że nie ma co bawić sie w planowanie tym bardziej jesli to Wasze pierwsze dziecko, i tak żadna metoda nie daje gwarancji a jakby obliczyć daje skuteczność 50% :D
Nie bawimy się w planowanie. Jak pisałam, to marzenie narzeczonego, ale już po pierwszej stracie mówił, że już nie ważna płeć,ważne żeby dziecko było całe i zdrowe 😊
 
mnie też kilka rzeczy pozytywnie zaskoczył w trzeciej ciazy:
1) nie miałam nadciśnienia ciążowego
2) młody nie miał nasilonej żółtaczki i nie potrzebne były naświetlania tak jak w przypadku starszaków którzy mieli żółtaczkę pokarmu kobiecego do 3 miesiąca
3) obkurczanie macicy mnie nie bolało, a podobno po każdym kolejnym porodzie bardziej boli, a guzik prawda. Po drugim porodzie mnie rzeczywiście bolało, a teraz nie.

No wiesz co czepiasz się 😉 przecież to mała różnica 3 dziewczynki czy 3 chłopców, kazdemu sie moze pomylić 😉
Haha fakt :D
Pocieszyłaś mnie z tym obkurczaniem bo naprawdę było fatalnie po drugim porodzie ale też dlatego, że opornie to szło i dostawałam zastrzyki z oxy! Ałła, wszystko mi się przypomniało.
Mi teraz i cukry wariują i ciśnienie niekoniecznie mi się podoba. Może to już przez wiek ;)

Elenaa ja ostatnio miałam hormony typowo dziewczynkowe także tu nie zawiniło
Dwa +Trzy tak się składa że analizowałam cały i udzielałam się za czasów pirahni i doskonale wiem że zaplanować płci się nie da ale zwiększyć szanse się da. Tu też uważam że kroliczki jak najbardziej ale z zabezpieczeniem by nie podnosić pH chociażby, dziewczyny ciągle coś zmieniają w planowaniu bo komuś wychodzi a komuś nie. Mi też nie wyszło za drugim razem ale też nigdy nie pisałam że spełniłam 100 czy 90 % bo uczciwie podchodzę do własnego planowania. Kiedyś było zdecydowanie więcej wytycznych.
Bebaby ja dietę stosuje dłużej ale na 6 7 tyg przed wchodzę na bardziej restrykcyjna 😋 zero tego zero tamtego ☹
A za drugim razem jaką metodę wybrałaś?
Ja myślę sobie, że cokolwiek byśmy nie zrobili to i tak będzie Syn :D Ale przynajmniej sprawę mamy ułatwioną z Czwartym ;)
 
Haha fakt :D
Pocieszyłaś mnie z tym obkurczaniem bo naprawdę było fatalnie po drugim porodzie ale też dlatego, że opornie to szło i dostawałam zastrzyki z oxy! Ałła, wszystko mi się przypomniało.
Mi teraz i cukry wariują i ciśnienie niekoniecznie mi się podoba. Może to już przez wiek ;)


A za drugim razem jaką metodę wybrałaś?
Ja myślę sobie, że cokolwiek byśmy nie zrobili to i tak będzie Syn :D Ale przynajmniej sprawę mamy ułatwioną z Czwartym ;)
Dwa +Trzy z pierwszym wybrałam złoty strzał 8 dni wstrzemięźliwości i wyszedł siurek z drugim u męża ta metoda już by nie przeszła 😂 więc odwrotnie króliczki od końca @ do 1 dnia przed owu
 
Dwa +Trzy z pierwszym wybrałam złoty strzał 8 dni wstrzemięźliwości i wyszedł siurek z drugim u męża ta metoda już by nie przeszła 😂 więc odwrotnie króliczki od końca @ do 1 dnia przed owu
Mój mnie oszukiwał więc nie było nawet sensu próbować hahaha
Ale wtedy jeszcze bez diety i reszty "czarów" ?
A u męża w rodzinie jakieś dziewczynki? Bo u mojego same chłopy, on ma brata, ojciec dwóch i dziadek też samych braci , co dalej nie wiemy ;)
Ja to bym sobie ze zwykłej ciekawości potestował te metody, gdyby to było pierwsze dziecko ;) Za późno się za to wzięłam a może odkryłabym jakiś super przepis haha
 
reklama
Mój mnie oszukiwał więc nie było nawet sensu próbować hahaha
Ale wtedy jeszcze bez diety i reszty "czarów" ?
A u męża w rodzinie jakieś dziewczynki? Bo u mojego same chłopy, on ma brata, ojciec dwóch i dziadek też samych braci , co dalej nie wiemy ;)
Ja to bym sobie ze zwykłej ciekawości potestował te metody, gdyby to było pierwsze dziecko ;) Za późno się za to wzięłam a może odkryłabym jakiś super przepis haha
Wtedy miałam i dietę i suple i hormony ale mąż nie stosował się do niczego także zawalił mi % spełnienie czynników 😂 teraz trzymam go w ryzach 😂😂😂 a co z tego wyjdzie zobaczymy.
 
Do góry