martoosia04
Fanka BB :)
Byłam dziś w pracy przedłużyć L4, oczywiście z racji że już ciąża dość widoczna padło pytanie o płeć. Mówię że zdrowa córa - mina ludzi bezcenna. Conajmniej jakbym im rodzinę wybiła a ja sama była przeznaczona na ogień wieczny i piekielny . Wrrrr... Jedna z pań aż skomentowała ''o takie jest życie, czasem takie rzeczy nas spotykają i to nie jest nasza wina. '. No ku#a ręce opadaja. Oczywisxie wytłumaczyłam że dla nas to zsnd atrafedia i dziecko zdrowe ale mam wrażenie że jakos jakby mi nie wierzyli ?!
Tak więc cudowny weekend ... Plis obie moje córki dziś obudziły się z 38.5 oraz 38 oraz gorączki - wrrreee
Co za ludzie... zamiast cieszyć się ze zdrowej dzidzi to wybrzydzają. Jasne, fajnie byłoby gdyby był u Was chłopiec do kompletu, ale kiedy człowiekowi udaje się po dłuższych staraniach to wiadomo że kwestia płci schodzi na dalszy plan.
Współczuje choroby. Nieciekawy początek wakacji.