Witam kochane forumowiczki, chce krótko przedstawić swoją historię: w 2015 przeszłam ciążę pozamaciczna w lewym jajowodzie( zachowany). Byla to dla mnie trauma, miałam 25 lat krótko po ślubie starania i niedługo po tym się udało. Diagnozą była dla mnie szokiem. Długo nie mogłam się odważyc na kolejne starania ale w końcu 2018 roku postanowiłam że próbuje i tak stymulacja owulacji monitoring okazalo sie ze z prawego owulacja i udało się jednak od początku towarzyszyły mi dziwne bóle jajnika i brązowe plamniene. Skończyło się na poronieniu biochemicznych. Znowu łzy stres załamanie. Teraz podjęliśmy kolejną próbę (Znowu polowanie na owulacja z prawej str) udało się test pokazał 2 kreski ale od owulacji czułam prawy jajnik. Kilka dni przed planowaną @ lekkie bóle kilka razy dziennie jak właśnie na @, bóle utrzymują się do dziś do tego od czasu do czasu czuje ucisk w prawym jajniku. Obserwuje przy tym biała wydzieline. Strasznie się boję czy to nie powtórka z 2015. Na betę nie idę Bo wtedy miałam super będę a i tak było co było. Jak myślicie czy te bóle są normalne? Wizyte mam.dopiero 12 X
reklama
Rozwiązanie
Jutro już idę do pracy więc nie będzie czasu na rozmyślania. Ja wiem kiedy było zapłodnienie bo miałam monitorowanie owulacji do tego podany zastrzyk Ovitrelle na pęknięcie pęcherzyka. Przytulania były 16 i 17 września zgodnie z zaleceniami lekarza 2 dni przed @ 2...Cieszę się. Na razie znajdź sobie coś do roboty, bo myślenie o złym dobija, wiem, bo sama jestem panikarą. Na razie zrób betę, raz, że sprawdzisz przyrost, dwa, że od pewnej wartości wiadomo, że widać coś na usg. Miesiączki i owulki potrafią się przesunąć, jak ciąża młodsza to potrafi być niewidoczna, a stresu co nie miara. Wiem, łatwo mi pisać, ale zadbaj o siebie i porozpieszczaj się. Na zmartwienia (kolki, zdrówko) przyjdzie czas za 9 miesięcy.
Powodzenia
Papillonek1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 5 427
Nic się nie bój. Te bóle jak na okres to rozciągająca się macica, a gęsty biały rwący śluz bardzo często jest w ciąży. Gratuluję. Nie pędź za szybko do lekarza, bo ciążę na usg dobrze widać dopiero w 8 tygodniu, wtedy mamy serduszko. Betę bym zrobiła.Witam kochane forumowiczki, chce krótko przedstawić swoją historię: w 2015 przeszłam ciążę pozamaciczna w lewym jajowodzie( zachowany). Byla to dla mnie trauma, miałam 25 lat krótko po ślubie starania i niedługo po tym się udało. Diagnozą była dla mnie szokiem. Długo nie mogłam się odważyc na kolejne starania ale w końcu 2018 roku postanowiłam że próbuje i tak stymulacja owulacji monitoring okazalo sie ze z prawego owulacja i udało się jednak od początku towarzyszyły mi dziwne bóle jajnika i brązowe plamniene. Skończyło się na poronieniu biochemicznych. Znowu łzy stres załamanie. Teraz podjęliśmy kolejną próbę (Znowu polowanie na owulacja z prawej str) udało się test pokazał 2 kreski ale od owulacji czułam prawy jajnik. Kilka dni przed planowaną @ lekkie bóle kilka razy dziennie jak właśnie na @, bóle utrzymują się do dziś do tego od czasu do czasu czuje ucisk w prawym jajniku. Obserwuje przy tym biała wydzieline. Strasznie się boję czy to nie powtórka z 2015. Na betę nie idę Bo wtedy miałam super będę a i tak było co było. Jak myślicie czy te bóle są normalne? Wizyte mam.dopiero 12 X
Dziękuję za wsparcie jednak po ciąży pozamacicznej która przeszłam muszę wcześniej poddać się kontroli lekarskiej stąd moja wizyta już 12. Dzisiaj znowu pojawił się skurcz wcześnie rano do tego z promieniowaniem do okolic pupy i pleców. Oby wszystko było okNic się nie bój. Te bóle jak na okres to rozciągająca się macica, a gęsty biały rwący śluz bardzo często jest w ciąży. Gratuluję. Nie pędź za szybko do lekarza, bo ciążę na usg dobrze widać dopiero w 8 tygodniu, wtedy mamy serduszko. Betę bym zrobiła.
Papillonek1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 5 427
Miałam zaśniad groniasty Podobno 1:2000 szansa, a miałam. Potem ryzyko powtórki znacznie wzrasta, ale kolejna ciąża zdrowa, bobasek śliczny. Musi być dobrze, tak naprawdę ryzyko, że nie jest, jest małe. My już wykorzystałyśmy swój limit pecha. Acha, przy becie 2200 jeszcze nie było widać mojego synka w usg. Nawet jaja płodowego nie było widać. A jest, właśnie wstał.Dziękuję za wsparcie jednak po ciąży pozamacicznej która przeszłam muszę wcześniej poddać się kontroli lekarskiej stąd moja wizyta już 12. Dzisiaj znowu pojawił się skurcz wcześnie rano do tego z promieniowaniem do okolic pupy i pleców. Oby wszystko było ok
Super serdecznie Ci gratuluję synka dziecko to wielki skarb.. mam nadzieję, że i mnie się udaMiałam zaśniad groniasty Podobno 1:2000 szansa, a miałam. Potem ryzyko powtórki znacznie wzrasta, ale kolejna ciąża zdrowa, bobasek śliczny. Musi być dobrze, tak naprawdę ryzyko, że nie jest, jest małe. My już wykorzystałyśmy swój limit pecha. Acha, przy becie 2200 jeszcze nie było widać mojego synka w usg. Nawet jaja płodowego nie było widać. A jest, właśnie wstał.
Martaa24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2020
- Postów
- 1 350
Mnie na początku ciąży tragicznie bolał jajnik właśnie ten, z którego była owulacja. Trwało to ze dwa tygodnie, byłam przerażona, ubzdurałam sobie właśnie, że to ciąża pozamaciczna. Leżąc wręcz skręcałam się z bólu. Ale okazało się, że wszystko dobrze, zagnieżdżenie w macicy i teraz już 32 tc A ten ból jajnika nie wiem czemu się pojawił i to z taką intensywnością, ale jak widać różne tego typu objawy mogą się pojawić, a nie będą świadczyć o niczym złym.
Dodam że od 2 tyg przyjmuje duphaston 10mg 2 razy dziennie tak zalecił mi lekarz. Ogólnie czuje się dobrze tylko poza bólem jajnika i od czasu do czasu pojawiającymi się kilkusekundowymi skurczami, bolą mnie jeszcze piersi
reklama
Super, moje gratulacje. Trochę mnie uspokoiłyście, obym również mogła cieszyć się urokami macierzyństwaMnie na początku ciąży tragicznie bolał jajnik właśnie ten, z którego była owulacja. Trwało to ze dwa tygodnie, byłam przerażona, ubzdurałam sobie właśnie, że to ciąża pozamaciczna. Leżąc wręcz skręcałam się z bólu. Ale okazało się, że wszystko dobrze, zagnieżdżenie w macicy i teraz już 32 tc A ten ból jajnika nie wiem czemu się pojawił i to z taką intensywnością, ale jak widać różne tego typu objawy mogą się pojawić, a nie będą świadczyć o niczym złym.
reklama
Papillonek1980
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 14 Sierpień 2018
- Postów
- 5 427
Cieszę się. Na razie znajdź sobie coś do roboty, bo myślenie o złym dobija, wiem, bo sama jestem panikarą. Na razie zrób betę, raz, że sprawdzisz przyrost, dwa, że od pewnej wartości wiadomo, że widać coś na usg. Miesiączki i owulki potrafią się przesunąć, jak ciąża młodsza to potrafi być niewidoczna, a stresu co nie miara. Wiem, łatwo mi pisać, ale zadbaj o siebie i porozpieszczaj się. Na zmartwienia (kolki, zdrówko) przyjdzie czas za 9 miesięcy.Super, moje gratulacje. Trochę mnie uspokoiłyście, obym również mogła cieszyć się urokami macierzyństwa
Powodzenia
Podziel się: