reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy któraś też tak miała ?

Suzie_suzanna

Fanka BB :)
Dołączył(a)
5 Sierpień 2019
Postów
240
Drogie mamusie, jestem obecnie w 21 tygodniu ciąży. Czuje się bardzo dobrze, pomijając wzdęcia od czasu do czasu. Od wczoraj raz na jakiś czas czuje takie jakby kłucia Hmm podobne do zakwasów po jeździe na rowerze raz po prawej raz po lewej strony pochwy. Nie jest to ból w środku, bardziej po bokach w kościach. Ciężko mi to wytłumaczyć. Czy któraś z was miała może takie uczucie ? Wizytę mam dopiero za 2 tygodnie bo mój lekarz prowadzący obecnie nie przyjmuje. Trochę mnie to przestraszyło... i nie wiem czy nie szukać czegoś na już. Żadnych skurczy nie mam.
2 tygodnie temu byłam na usg połówkowym i wszystko było idealnie, szyjka długa i zamknięta.
Może po prostu panikuje bez sensu ? nie chce siebie i dziecka narażać na zarażenie wirusem w obecnej sytuacji...
Z góry dziękuje wam mamusie za wszelka pomoc !
 
reklama
Rozwiązanie
Dziewczyny ! Dziękuje wam 😊 uspokoiłyście mnie, przynajmniej do wizyty 😁 pierwsza ciąża to człowiek od razu panikuje jak tylko coś zaboli czy zakłuje 🤭
Ja jestem co prawda dopiero w 13+1, ale od początku mam takie kłucia w macicy, okolicach jajników, czasem trochę niżej, albo w pachwinach. Nie często, ale zdarzają się i jak już to wieczorem. Takie nagłe ukłucia jakby igły. Lekarz mówił, że to więzadła macicy i to normalne :)
Nie pamiętam który to był tc ale wiem że przez jakiś czas ledwo chodziłam, tak mnie pachwina po prawej stronie bolała. Na szczęście przeszło ale to było nic w porównaniu do dolegliwości z ostatnich 8 tygodni :)
 
Drogie mamusie, jestem obecnie w 21 tygodniu ciąży. Czuje się bardzo dobrze, pomijając wzdęcia od czasu do czasu. Od wczoraj raz na jakiś czas czuje takie jakby kłucia Hmm podobne do zakwasów po jeździe na rowerze raz po prawej raz po lewej strony pochwy. Nie jest to ból w środku, bardziej po bokach w kościach. Ciężko mi to wytłumaczyć. Czy któraś z was miała może takie uczucie ? Wizytę mam dopiero za 2 tygodnie bo mój lekarz prowadzący obecnie nie przyjmuje. Trochę mnie to przestraszyło... i nie wiem czy nie szukać czegoś na już. Żadnych skurczy nie mam.
2 tygodnie temu byłam na usg połówkowym i wszystko było idealnie, szyjka długa i zamknięta.
Może po prostu panikuje bez sensu ? nie chce siebie i dziecka narażać na zarażenie wirusem w obecnej sytuacji...
Z góry dziękuje wam mamusie za wszelka pomoc !
O kurczę właśnie od wczoraj mam cos takiego.. dzisiaj 18+6. Pisałam do mojego lekarza bo się przestraszyłam ale mówił ze to chyba nic takiego ale przez sms ciężko stwierdzić. Nie pomogę bo jeszcze nie wiem co to bo wizyta za tydzień ale może to w takim razie normalne ☺️
 
reklama
Dziewczyny ! Dziękuje wam 😊 uspokoiłyście mnie, przynajmniej do wizyty 😁 pierwsza ciąża to człowiek od razu panikuje jak tylko coś zaboli czy zakłuje 🤭
Ja jestem co prawda dopiero w 13+1, ale od początku mam takie kłucia w macicy, okolicach jajników, czasem trochę niżej, albo w pachwinach. Nie często, ale zdarzają się i jak już to wieczorem. Takie nagłe ukłucia jakby igły. Lekarz mówił, że to więzadła macicy i to normalne :)
 
Rozwiązanie
Do góry