Czy któraś brała antybiotyk Dalacin C w ciąży?

[tragikomedia]

Hej dziewczyny. Mam dylemat. Czy któraś z Was brała antybiotyk Dalacin C w ciąży? Pisałam w innym wątku ale nikt mi nie odpowiedział. Jestem w 19 tygodniu ciąży, kilka dni temu wypadł mi opatrunek z zęba do kanałowego leczenia, no i zaczeły sie szopki z zębem. Od czwartku codziennie jestem u dentysty, trafiam na różnych, każdy mówi coś innego, a ząb po założeniu opatrunku boli okrutnie. Jedni dentyści mówią że jest stan zapalny, inni że go nie ma, jedni każą brać antybiotyk Dalacin C, inni kategorycznie zabraniają. Co robić? Moja gin mów że wzięcie antybiotyku w tym przypadku jest mniejszym złem, ale Dalacin to antybiotyk z grupy B czyli z tych szkodliwych, innego nie mogę bo jestem uczulona na penicylinę. I tak sie waham i nie wiem co robić

 

[Mamaona]

No chyba logiczne ze lepiej wziąć ten antybiotyk niż ryzykować jeszcze gorszą infekcją. Gin napewno wie co mówi

 

[Aniutek89]

Nie wiem, jak Ci doradzić. Ja brałam Duomox ale on jest bezpieczny w ciąży. Mój gin mówił, że to nie antybiotyk zagraża, tylko choroba. Gdzieś czytałam jeszcze że antybiotyki z grupy B, nie to że są niebezpieczne, tylko nieprzebadane na tyle żeby uznać je za bezpieczne.

 

[tragikomedia]

Wzięłam ten Dalacin, musiałam, bo w nocy ból rozsadzał mi dziąsło. Modlę się tylko żeby nic się nie stało. Ale macie rację, że choroba czy bakterie moga bardziej zaszkodzić dzidzi, przecież to infekcja, stan zapalny, wiadomo że to niebezpieczne. Zobaczymy, mam nadzieję że będzie ok, dziękuję za rady.

 

[Mamaona]

Wzięłam ten Dalacin, musiałam, bo w nocy ból rozsadzał mi dziąsło. Modlę się tylko żeby nic się nie stało. Ale macie rację, że choroba czy bakterie moga bardziej zaszkodzić dzidzi, przecież to infekcja, stan zapalny, wiadomo że to niebezpieczne. Zobaczymy, mam nadzieję że będzie ok, dziękuję za rady.

Tylko pamiętaj żeby do końca opakowania wziąć antybiotyk! Bo leczenie pójdzie na marne

 

[tragikomedia]

A juz tak myślałam żeby wziąć mniej ale przeczytałam w necie że trzeba do końca. No trudno przemęczę się jakoś.