No to pstryknęłam fotke. To mój brzuchol w 7 miesiącu ciąży bliźniaczej. Nati tez sie załapała na fotke
No przepiękny brzuszek
No przepiękny brzuszek
reklama
Chogatko, Zylciu dzieki
Dla mnie rzuszek jest wieelki bo porownuje do Natkowego.Iteraz mam dwa razy taki jaki miałam z Nati w 9 miesiacu. Serio! widze po ciuchach jakie nosilam wtedy z Nati a teraz sie w nie nie mieszcze!!!Ale i tamten i ten brzucholek baaardzo kocham! w ogóle gdyby nie te dolegliwosci zylne u mnie to mogłabym ciagle byc w ciazy i nawet rodzić;-)!!!luuubie bardzo ten stan i co ja na to poradze..... Tym bardziej mi smutno bo to juz na bank moja ostatnia ciaza....Ale trudno. Dobrze,ze teraz sie podwojna trafiła to rodzinka bedzie taka o jakiej zawsze marzyłam.
Buźki
Aaaa Alex,jakos Cie przeoczyłam,a ty tez po wizycie. Fajnie,ze jest oki. Tak trzymaj
Dla mnie rzuszek jest wieelki bo porownuje do Natkowego
.Iteraz mam dwa razy taki jaki miałam z Nati w 9 miesiacu. Serio! widze po ciuchach jakie nosilam wtedy z Nati a teraz sie w nie nie mieszcze!!!Ale i tamten i ten brzucholek baaardzo kocham! w ogóle gdyby nie te dolegliwosci zylne u mnie to mogłabym ciagle byc w ciazy i nawet rodzić;-)!!!luuubie bardzo ten stan i co ja na to poradze..... Tym bardziej mi smutno bo to juz na bank moja ostatnia ciaza....Ale trudno. Dobrze,ze teraz sie podwojna trafiła to rodzinka bedzie taka o jakiej zawsze marzyłam.Buźki
Aaaa Alex,jakos Cie przeoczyłam,a ty tez po wizycie. Fajnie,ze jest oki. Tak trzymaj
dominiczka87
Sierpniowa mama 2009
Natt bardzo zgrabniutki masz brzuszek :-) i rzeczywiście jak na mieszkanko parki to wcale nie jest duży :-)
izabela...
Fanka BB :)
natt, fajniutki brzuszek i faktycznie taki zgrabniutki jak na dwójkę lokatorów )
)
Natt pięknie wyglądasz!!!!!!!!!!!!!!!!
ciesze się ze wszystkie brzuchatki dobrze się mają:-)
ja byłam wczoraj u gina na kontroli.......... jestem zdrowa i wszytsko ok.... nadżerke mogę ale nie musze jeszcze wymrażać u niego 800zł a u znajomej 150km w szpitalu w Turku za darmo... boje się...
w ogóle się boje, od grudnia czaiy się jak czajniki z kolejnym dzieckiem, mąż stwierdził ze albo to zrobimy z marszu albo dzidzia żegnaj na zawsze!!!!!!!!!!! :-)
a ja nie wiem... nie wiem i nie wiem.... lekarz powiedział ze jakby co nie tak to we wszystkim mi pomoże.... tego akurat się nie boje... ale czy moja psycha i ciało da rade??????????
wiem juz napewno ze podopieczny bedzie do sierpnia, potem od 1 maja 2012 znów wróci jako 2,5latek z półrocznym bratem...
ciesze się ze wszystkie brzuchatki dobrze się mają:-)
ja byłam wczoraj u gina na kontroli.......... jestem zdrowa i wszytsko ok.... nadżerke mogę ale nie musze jeszcze wymrażać u niego 800zł a u znajomej 150km w szpitalu w Turku za darmo... boje się...
w ogóle się boje, od grudnia czaiy się jak czajniki z kolejnym dzieckiem, mąż stwierdził ze albo to zrobimy z marszu albo dzidzia żegnaj na zawsze!!!!!!!!!!! :-)
a ja nie wiem... nie wiem i nie wiem.... lekarz powiedział ze jakby co nie tak to we wszystkim mi pomoże.... tego akurat się nie boje... ale czy moja psycha i ciało da rade??????????
wiem juz napewno ze podopieczny bedzie do sierpnia, potem od 1 maja 2012 znów wróci jako 2,5latek z półrocznym bratem...
enka-76
Kasia
Natt, śliczny brzusio i bardzo zgrabny. Nie powiedziałabym, że bliźniaczy:-)
Wielkie dzięki dziewczynki,kochane jesteście. Takie miłe słowa.
Sempe,nooo to w tej sytuacji wymrazaj to cholerstwo jak najszybciej!I powiem ci ,ze masz super męza,no i ty sama jesteś super,że rozważasz zajscie badź co bądź w piatą ciążę. Dobrze chyba licze??? Pełen szacunek. Wiesz co, skoro w waszych głowach w ogóle pojawiła się myśl o kolejnym dziecku,to jest to juz dowod na waszą jakąś już gotowośc. Teraz faktycznie musisz sama sie zastanowić czy dasz rade psychicznie i fizycznie,bo to jednak na początku spore obciązenie, w sensie samej ciąży ( bo nigdy nie wiadomo jak ją bedziesz przecież znosiła,no i samego początku opieki nad takim małym Szkrabem..)Ale z drugiej str ty jestes juz chyba zahartowaną mamą,co? no i dzieciaki juz starsze to moze troche pomogą???
.Sempe,nooo to w tej sytuacji wymrazaj to cholerstwo jak najszybciej
!I powiem ci ,ze masz super męza,no i ty sama jesteś super,że rozważasz zajscie badź co bądź w piatą ciążę. Dobrze chyba licze??? Pełen szacunek. Wiesz co, skoro w waszych głowach w ogóle pojawiła się myśl o kolejnym dziecku,to jest to juz dowod na waszą jakąś już gotowośc. Teraz faktycznie musisz sama sie zastanowić czy dasz rade psychicznie i fizycznie,bo to jednak na początku spore obciązenie, w sensie samej ciąży ( bo nigdy nie wiadomo jak ją bedziesz przecież znosiła,no i samego początku opieki nad takim małym Szkrabem..)Ale z drugiej str ty jestes juz chyba zahartowaną mamą,co? no i dzieciaki juz starsze to moze troche pomogą???
aga_irlandia
MAMA PO RAZ PIATY:)
Natt wcale nie masz duzego brzuszka baaaardzo zgrabny
Sempe powiem Ci ,ze ja tez mialam tak ,ze sie zastanawialam nad kolejna ciaza,....badz co badz to i ilosc ( sztuk 5 jakby nie bylo) ,wiek....ale nie zaluje....bo skoro mysli takie sa to znaczy ze chcecie i trza sie wziac do roboty
a tu Wam jeszcze pokaza moj dzisiejszy brzuszek.....
ps.rosnie jak nie wiem i sama widze ze szybko to sie dzieje
Zobacz załącznik 353374
baaaardzo zgrabnySempe powiem Ci ,ze ja tez mialam tak ,ze sie zastanawialam nad kolejna ciaza,....badz co badz to i ilosc ( sztuk 5 jakby nie bylo) ,wiek....ale nie zaluje....bo skoro mysli takie sa to znaczy ze chcecie i trza sie wziac do roboty
a tu Wam jeszcze pokaza moj dzisiejszy brzuszek.....
ps.rosnie jak nie wiem i sama widze ze szybko to sie dzieje
Zobacz załącznik 353374
reklama
Aga suuuper brzuszek. Faktycznie zmienia się niesamowicie. Ale to juz tak jest w tym okresie ciąży,a ostatnie tygodnie to juz w ogóle. Ale to doobrze. Niech dzieciaki rosną. Ja tez mam wrazenie,że codziennie brzuszek większy jest. A dzisiaj w nocy chyba Ania mi sie obracała bo myślałam,że mnie rozsadzi i brzuch mi sie tak wykrzywiał na wszystkie strony ,że szok!
No i musze juz torbe,ba WALIZE spakować do szpitala,bo niby termin jeszcze jeszcze,ale ja jakas taka niespokojna jestem jak nie mam wszystkiego dopietego na ostatni guzik...A mam tez swiadomośc,że w tej ciąży wszystko i o kazdej porze dnia i nocy moze sie wydarzyć. Także dzisiaj ide po walizke na kółkach i ja zapełnię już i wstawie do szafy. NIech juz stoi i czeka do końca lipca!!!!
. Ja tez mam wrazenie,że codziennie brzuszek większy jest. A dzisiaj w nocy chyba Ania mi sie obracała bo myślałam,że mnie rozsadzi i brzuch mi sie tak wykrzywiał na wszystkie strony ,że szok!No i musze juz torbe,ba WALIZE spakować do szpitala,bo niby termin jeszcze jeszcze,ale ja jakas taka niespokojna jestem jak nie mam wszystkiego dopietego na ostatni guzik...A mam tez swiadomośc,że w tej ciąży wszystko i o kazdej porze dnia i nocy moze sie wydarzyć. Także dzisiaj ide po walizke na kółkach i ja zapełnię już i wstawie do szafy. NIech juz stoi i czeka do końca lipca!!!!