reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czy jest się czym stresować?

mala_mi88

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
15 Lipiec 2021
Postów
37
Witam wszystkich.

Mam potrzebę wygadania się i może jednocześnie uspokojenia.

Współżyłam ze swoim małżonkiem tej nocy. Doszło na początku do pieszczot. Sperma znalazła się w okolicy mojego odbytu. Następnie mój mąż założył na członka prezerwatywę i zaczęliśmy się kochać , wytrysk był w prezerwatywie. Nic się z nią nie stało, sperma po stosunku była w niej.
Niby wszystko ok, ale zaczęłam się zastanawiać, że jeżeli wcześniej miałam trochę spermy w okolicach odbytu , więc mąż jakiś wytrysk już miał to czy jak zakładał prezerwatywę na członka to czy resztki spermy nie mogły znaleźć się na zakładanej prezerwatywie po stronie zewnętrznej czyli tej która ma styczność z pochwą.
Nie wiem czy za bardzo nie rozkminiam i analizuję, ale jakoś tak poczułam stres. Nie ukrywam, że nie jest to dobry moment na drugie dziecko.
Dodatkowo mam nieregularne miesiączki , ostatni cykl trwał 29 dni, a poprzednie dwa 34 dni.
Najgorsze jest to, że chyba nie wytrzymam do miesiączki ........
 
reklama
Nie wytrzymasz i co zrobisz? Szansa na ciąże jest raczej mała, do tego pytanie w którym dc jesteś. A miesiączki masz regularne.
 
Ja bym chciała ustalić jak to się stało, że na początku stosunku sperma już się wydobyła z penisa i trafiła w okolice odbytu, a następnie mąż założył prezerwatywę i dopiero wtedy miał wytrysk? Bo to raczej tak nie działa, że jest jakiś wytrysk, potem od razu jest wzwód, stosunek i wytrysk jeszcze raz. Mógł być preejakulat, ale tego byś nie poczuła. Jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić, wyjaśnisz?
 
Ja bym chciała ustalić jak to się stało, że na początku stosunku sperma już się wydobyła z penisa i trafiła w okolice odbytu, a następnie mąż założył prezerwatywę i dopiero wtedy miał wytrysk? Bo to raczej tak nie działa, że jest jakiś wytrysk, potem od razu jest wzwód, stosunek i wytrysk jeszcze raz. Mógł być preejakulat, ale tego byś nie poczuła. Jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić, wyjaśnisz?
Mógł mieć dwa wytryski. Przecież to możliwe...
 
Ja bym chciała ustalić jak to się stało, że na początku stosunku sperma już się wydobyła z penisa i trafiła w okolice odbytu, a następnie mąż założył prezerwatywę i dopiero wtedy miał wytrysk? Bo to raczej tak nie działa, że jest jakiś wytrysk, potem od razu jest wzwód, stosunek i wytrysk jeszcze raz. Mógł być preejakulat, ale tego byś nie poczuła. Jakoś nie umiem sobie tego wyobrazić, wyjaśnisz?
Wg mnie miał dwa wytryski. Jeden właśnie podczas kontaktu z okolicami mojego odbytu, tym bardziej że wcześniej przez chwilkę stymulowałam jego członka. Pozniej nałożył prezerwatywę i też nie od razu miał wytrysk bo nawet dłużej udało się pokochać zanim był kolejny, więc myślę że to było możliwe.
 
Nie wytrzymasz i co zrobisz? Szansa na ciąże jest raczej mała, do tego pytanie w którym dc jesteś. A miesiączki masz regularne.
Mam miesiączki nie do końca regularne. Ostatni cykl trwał 29 dni a dwa poprzednie np 34 dni. Ostatnia miesięczna była 19.06 wiec wychodzi że dzisiejsza noc była w 25 dniu cyklu.
 
Wg mnie miał dwa wytryski. Jeden właśnie podczas kontaktu z okolicami mojego odbytu, tym bardziej że wcześniej przez chwilkę stymulowałam jego członka. Pozniej nałożył prezerwatywę i też nie od razu miał wytrysk bo nawet dłużej udało się pokochać zanim był kolejny, więc myślę że to było możliwe.
No to leć po 72h. Kolejna rzecz jest dla mnie niepojęta, uprawiacie taki skomplikowany seks, a nie wiesz, że po czymś takim biegnie się do gina po pigułkę "po"? Szukaj szybko kogoś w swojej okolicy i pędem załatwiać.

A on Ci nie powiedział ile miał wytryskow i gdzie?
 
reklama
Mam miesiączki nie do końca regularne. Ostatni cykl trwał 29 dni a dwa poprzednie np 34 dni. Ostatnia miesięczna była 19.06 wiec wychodzi że dzisiejsza noc była w 25 dniu cyklu.
Jeżeli był to 25 dc to szanse a ciążę są prawie równe zero. Tableka "po" moim zaniem nie jest tutaj potrzebna bo całkowicie rozwali Ci cykl, ale jeżeli ma Cię to uspokoić to zajdź ginekologa, który wypisze receptę (masz na to maksymalnie 120 h czyli 5 dni przy tabletce Ella One i 72 h przy Escapelle).
 
Do góry