Tygrynka no no tyle energii i to przy wczesnym wstaniu. Ty sie czymś wspomagasz? A tak na poważnie to może zbliżająca sie wiosna dała ci takiego powera.
to chyba ta poranna godzina na mnie tak działa dzisiaj do 10 miałam wysprzątane mieszkanie, zrobione pranie, umyte i wyjęte ze zmywarki naczynia, wysprzątaną łazienkę potem drzemka z młodym, obiadek i spacer - normalnie jak nie ja
Skrzat910 ja juz w tyg nie dam rady... w czwartek juz wyjezdzamy. a sukienke chcialm nie typowo weselna bo takie mam tylko taka wizytowa,uniwersalna... na kaszel mam tabletki jakies i syrop,pije ciagle herabte z miodem i cytryna... i nie jestem rurka... kurde w sklepei mierzylam sukienki i myslam ze 40 bedzie oki a tu i 42 za male bylo masakra wszystko w biuscie za male no nic bede juz u sibie to polatam w piatek po sklepach to moze cos znajde....a jak nie to nie ide wcale.
na pewno w końcu coś znajdziesz! ale rozumiem, też miałam podobnie, zwłaszcza przed chrzcinamy i roczkiem ale ładne wizytowe sukienki są w nowej kolekcji reserved, zaglądałaś tam może? bardzo fajne były takie sukienki a`la spódniczka z bluzką, ale na mnie nie pasowały - albo dół za ciasny, albo w bluzce rozchodziły się guziki, albo za luźne normalnie jakby każdy ciuch trzeba było brać do krawca i do swojej figury zmieniać
Chyba nie ide na chłopaków bo biore ten zasrany antybiotyk.
do jutra do 21 masz czas więc kuruj się szybko
ja się tak cieszę na jutro, już nawet nie na tych gołodupców bo ogólnie to mnie śmieszą goli tańczący faceci (wiem, bardzo dojrzałe podejście) ale na wyjście z domu i to z Wami