anineczka
królowa mrówek :P
W żadnym swoim napisanym słowie nie naskoczyłam na żadną z dziewczyn.Anineczka naskoczylas na dziwczyna,jakby nie wiadomo czego od tych rodzicow
przeciez one nie chca zostawiac dziecka z babcia przez 24 godzina 7 dni w tygodniu
tylko zostawic wnuczki czasem na dwie czy trzy godziny,wyskoczyc pozalatwiac rzecz na miescie czy do lekarza
A powiedz mi szczerze jakbys mieszkala w kraju,blisko rodzcow czy nie poprosilabys ich nawet raz w miesiacy czy kwartal jak musialabys wyskoczyc do lekarza aby zajeli sie dziecmi???
Nawet pokusiłam się o "prośbe" czy o wybaczenie.
Ja nie rozumiem jeśli ktoś nie potrafi przeczytac ze zrozumieniem to wybacz,ale nie będe więcej pisac.
Moi teście super zajeli się moimi dziecmi przez 4 dni jak był pogrzeb mojej mamy :-(
Nie tak całkiem dawno temu :--(