reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czy 8 testów z moczu może się mylić?

A orientujecie się może, skąd mogą brać się te "objawy"? W sensie, czy policystyczne jajniki i antykoncepcja mogą powodować dyskomfort w podbrzuszu, problemy z trawieniem, bóle piersi i bóle jajników? A to nadmierne wydzielanie śliny to nie wiem, ze stresu mogło być? Bo może powinnam zmienić antykoncepcję, skoro występują u mnie takie rzeczy
Jak najbardziej mogą to być np objawy stosowania terapii hormonalnej, a taka jest antykoncepcja hormonalna.
Może też być stres.
 
reklama
Swoją drogą, jeszcze jedno pytanie. Wiem, trochę uciążliwa jestem ;-) Czytałam sobie, że niektóre kobiety mają w ciąży comiesięczne krwawienie. Czy ono wygląda jak okres/krwawienie z odstawienia, czy jak? Ile trwa, jaki jest kolor krwi? Czy też nie da go się tak łatwo odróżnić? Sorki że tyle pytań, ale paranoja ostatnio mocno siadła. Ja miałam w marcu i w kwietniu krwawienia. To z marca było duuużo skąpsze niż zazwyczaj, trwało 5 dni i widziałam w nim skrzepy. To z kwietnia trwało 4 dni, jeśli były skrzepy to małe, za to było więcej krwi i to takiej mocno czerwonej.
 
Swoją drogą, jeszcze jedno pytanie. Wiem, trochę uciążliwa jestem ;-) Czytałam sobie, że niektóre kobiety mają w ciąży comiesięczne krwawienie. Czy ono wygląda jak okres/krwawienie z odstawienia, czy jak? Ile trwa, jaki jest kolor krwi? Czy też nie da go się tak łatwo odróżnić? Sorki że tyle pytań, ale paranoja ostatnio mocno siadła. Ja miałam w marcu i w kwietniu krwawienia. To z marca było duuużo skąpsze niż zazwyczaj, trwało 5 dni i widziałam w nim skrzepy. To z kwietnia trwało 4 dni, jeśli były skrzepy to małe, za to było więcej krwi i to takiej mocno czerwonej.
To że ktoś ma, to nie znaczy że jest to normalne i częste. Zdecydowana większość dziewczyn tak nie ma.
 
Swoją drogą, jeszcze jedno pytanie. Wiem, trochę uciążliwa jestem ;-) Czytałam sobie, że niektóre kobiety mają w ciąży comiesięczne krwawienie. Czy ono wygląda jak okres/krwawienie z odstawienia, czy jak? Ile trwa, jaki jest kolor krwi? Czy też nie da go się tak łatwo odróżnić? Sorki że tyle pytań, ale paranoja ostatnio mocno siadła. Ja miałam w marcu i w kwietniu krwawienia. To z marca było duuużo skąpsze niż zazwyczaj, trwało 5 dni i widziałam w nim skrzepy. To z kwietnia trwało 4 dni, jeśli były skrzepy to małe, za to było więcej krwi i to takiej mocno czerwonej.
To był okres. Nie wmawiaj sobie ciąży jeśli testy negatywne.
 
Swoją drogą, jeszcze jedno pytanie. Wiem, trochę uciążliwa jestem ;-) Czytałam sobie, że niektóre kobiety mają w ciąży comiesięczne krwawienie. Czy ono wygląda jak okres/krwawienie z odstawienia, czy jak? Ile trwa, jaki jest kolor krwi? Czy też nie da go się tak łatwo odróżnić? Sorki że tyle pytań, ale paranoja ostatnio mocno siadła. Ja miałam w marcu i w kwietniu krwawienia. To z marca było duuużo skąpsze niż zazwyczaj, trwało 5 dni i widziałam w nim skrzepy. To z kwietnia trwało 4 dni, jeśli były skrzepy to małe, za to było więcej krwi i to takiej mocno czerwonej.
Ale Ty bierzesz tabletki anty. Po co sobie wmawiasz takie brednie?
 
Swoją drogą, jeszcze jedno pytanie. Wiem, trochę uciążliwa jestem ;-) Czytałam sobie, że niektóre kobiety mają w ciąży comiesięczne krwawienie. Czy ono wygląda jak okres/krwawienie z odstawienia, czy jak? Ile trwa, jaki jest kolor krwi? Czy też nie da go się tak łatwo odróżnić? Sorki że tyle pytań, ale paranoja ostatnio mocno siadła. Ja miałam w marcu i w kwietniu krwawienia. To z marca było duuużo skąpsze niż zazwyczaj, trwało 5 dni i widziałam w nim skrzepy. To z kwietnia trwało 4 dni, jeśli były skrzepy to małe, za to było więcej krwi i to takiej mocno czerwonej.

Te krwawienia to sztucznie wywolane krwawienia z odstawienia. To nawet nie sa miesiaczki. Jakbys byla w ciazy to najpewniej takie krwawienie z odstawienia by sie nie pojawilo.
 
reklama
Kobiety nie mają krwawień w ciąży. To nie jest normalne. Jeśli mają to z powodów patologicznych typu odrywający się krwiak w macicy.
Poza tym Ty nie masz miesiączek, bo nie masz owulacji. Bo bierzesz tabletki. Masz krwawienie z odstawienia. Jeśli nie zrobisz sobie przerwy 7 dniówek między opakowaniami (albo nie weźmiesz 7 pustych tabletek placebo, które są na końcu - zależy od firmy), to nawet tego krwawienia nie dostaniesz. W ogóle. Bo ono nie ma nic wspólnego z cyklem miesięcznym.
Są nawet na rynku tabletki, gdzie przerwę robi się raz na 3 miesiące i wtedy jest krwawienie.
Jako nastolatka mega często brałam np 2 opakowania pod rząd, by nie mieć krwawienia, bo mi wypadał akurat na wyjazd w góry, sylwestra, wakacje za granicą itd i nie chciałam sobie psuć zabawy.
Nie jesteś w ciąży i przestań sobie to wmawiać. Idź może do ginekologa na USG i niech Ci wytłumaczy, że nie jesteś w ciąży.
 
Do góry