reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czy 6 tydzien ciąży a brak objawów to coś normalnego?

Monikall01

Zaciekawiona BB
Dołączył(a)
23 Październik 2018
Postów
42
Jak wyżej czy to ze nie mam mdłości bólu piersi itp to coś normalnego czy mam się niepokoić? Jedyne objawy jakie zauważam ale nwm czy nie wmawiam sobie tego to większe zmęczenie i duża ilość śluzu ale sama nie wiem czy zaliczać to do objawów a brakiem mdłości sie przejmować? Czy któraś z pań tak miała? To moja pierwsza ciąża więc nie jestem doinformowana zbytnio jeszcze.
 
reklama
Nie martw sie [emoji6] na pewno wszystko jest ok[emoji6] jestes pewnie tą szczesciara ktora nie mecza wymioty od zobaczenia dwoch kresek na tescie [emoji6]
Ja obecnie jestem w koncowce 8tc i rowniez nie mam zadnych objawów a wszystko jest dobrze [emoji6]
Nie martw sie bo stres nie jest ci teraz potrzebny [emoji6] sama ostatnio sie tak stresowalam i wiem ze niepotrzebnie [emoji6]
 
Hej, 6 tydzień to bardzo wczesna ciąża i brak typowych objawów jest zupełnie normalny:-)Wszystko przyjdzie w odpowiednim czasie, a może być że poza zmęczeniem i ciągłą chęcią spania wszędzie, nie będziesz miała żadnych objawów, u mnie tak było:-) Dużo odpoczynku, mniej zamartwiania się i więcej radości że nic złego i dokuczliwego się nie dzieje:-*
 
Ja też nie miałam objawów na samym początku oprócz bólu piersi, który przeszedł w 8 tygodniu ciąży. Potem od 9 tygodnia mdłości. Ciesz się, że nie wymiotujesz. Ja jestem w 23 tygodniu ciąży i już trochę tych mdłości mam dość. Oprócz tego od początku ciąży dokucza mi straszna bezsenność a większość kobiet zauważa zmęczenie raczej. Każdy organizm jest inny. Jeszcze masz czas, żeby objawy się u Ciebie pojawiły chociaż wcale nie muszą. :)
 
Hej:) ja wogule nie mialam mdlosci cala ciaze:) nie wymiotowalam i wszystko bylo w porzadku:) spytalam mojego ginekologa czy to normalne, ze nie wymiotuje itp. Na co on mi odpowiedzial ze to nie "film hollywoodzki" i nie kazda kobieta w ciazy ma.mdlosci, tak wiec nic sie nie martw a wrecz ciesz ze latwo przechodzisz pierwszy trymestr:)
Pozdrawiam
 
Ja też nie miałam objawów na samym początku oprócz bólu piersi, który przeszedł w 8 tygodniu ciąży. Potem od 9 tygodnia mdłości. Ciesz się, że nie wymiotujesz. Ja jestem w 23 tygodniu ciąży i już trochę tych mdłości mam dość. Oprócz tego od początku ciąży dokucza mi straszna bezsenność a większość kobiet zauważa zmęczenie raczej. Każdy organizm jest inny. Jeszcze masz czas, żeby objawy się u Ciebie pojawiły chociaż wcale nie muszą. :)
Mialam tak samo.. pierwsze tyg nic,tylko bol piersi.. pozniej do 4 miesiaca mdlosci,bez wymiotow.. to chyba najgorsze bylo.. nie.. sorry najgorsze to przy koncowce bylo.. umeczylam sie okrutnie.. bole wszelkiego pochodzenia.. najlepszy okres dla mnie to 2 trymestr byl jakbym w ogole w ciazy nie byla :D urodzilam pod koniec lipca i juz mysle o kolejnym cudzie [emoji23]
 
Ciesz się póki możesz :-D Nie no, żartuję i życzę bezobjawowej (z tej gorszej strony) ciąży. U mnie w 6tc z dnia na dzień pojawił się wstręt do kawy, który zapoczątkował armagedon mdłości i wymiotów do tego stopnia, że przez blisko dwa miesiące żyłam na chlebie z serem i herbacie imbirowej.
 
Nic tylko się cieszyć :) ja w pierwszej ciąży nie miałam żadnych objawów poza brakiem miesiączki. Druga za to dała mi mocno popalić :)
 
reklama
Ciesz się! Ja w pierwszej ciąży nie miałam praktycznie żadnych objawów przez większość ciąży (no poza brzuszkiem oczywiście), za to w kolejnej wszystko leci ze zdwojoną siłą od samego początku ;)
 
Do góry