reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

cześć mamy polki we włoszech

Hej dziewczyny dzieki za wsparcie :-):-) u nas powoli wszystko dochodzi do porzadku choc czasami czuc male wstrzasy to i tak jest dobrze .Najgorzej z ta pogada deszcz slonce a na wieczor burza i te grzmoty :crazy:.DZis nie pada jest troche slonca ale jakos nie mam odwagi wyjsc z Olenka na dwor sama , poczekam na meza . Najgorzej Alexandra wulkan energii nudzi sie w domu bo do tej pory praktycznie codziennie gdzies wychodzilysmy . Nic trzeba dojsc do siebie i zyc normalnie :happy2:
 
reklama
Hej dziwczyny...
jestem i ja ale mam urwanie glowy,a jeszcze mnie nie bylo w pracy przez kilka dni wiec rozumiecie...
kosmitka jak alek?to juz chlopisko bez pepka!:-D
luczka ty gdzie jak po wycieczce,chyba miala byc wczoraj?
anika co tam?pisz jak postepy w przeprowadzce?
ja mam dzis urodziny rina wiec jakiegos torta musze zrobic,czytaj placek z jablkami na okraglej blaszce znalazlam fajny przepis woski...chiara,nie moze doczekac robienia torta...ale bedzie sprzatania,ale to ma byc jej prezent dal taty...pozdrawiam wszystkie
cucciola jak przygotowania do imprezy?
kermitka witaj wsrod nas...mam nadzieje,ze bedzie juz spokoj nawet nie moge sobie wyobrazic co przezylas i przezywacie jeszcze...strach pewnie dlugo zostanie ale glowa do gory....a nie doczytalam czy twoj dom ucierpial jakos?
 
Ostatnia edycja:
anja wszystkiego najlepszego dla Twojego R :-) widze, ze Ty tez robisz ciekawe torty, u mnie za tort robi standardowo murzynek, ale moze w koncu sie kiedys przelamie i upieke cos nowego ;-)
a Alek no duzy, kurcze, juz ma 10 dni, az wiecie co szkoda mi, ze tak szybko ten czas leci, chociaz jest coraz fajniejszy, juz tak wodzi oczkami tu i tam... a i maly Mikolaj zrobil sie przy nim taki duzy z dnia na dzien ;-)
 
kosmitka,"tort" jablkowy to szczyt moich umiejetnosci :-Dno jeszcze murzynek i pastiera....i na tym sie konczy ale tez czasami moze cos nie wyjsc....:-)ja wole robi dolce al cuchiaio,bo wieksze prawdopodobienstwo,ze nie spapram czegos...a jeszcze gap sie w piekarnik czy rosnie czy nie pali nie pali sie ...to nie dla mnie...wole robic pierwsze dania drugie,tiramisu i takie tam...ja bym nic nie piekla ale chiara ma radoche jak pieczemy razem...a takie z jablkami zjadza z checia,mam nadzieje...a i przybrany bedzie uwaga!srebrnymi serduszkami z czekolady i rozowymi swieczkami:szok::-Dto pomysl mojego dziecka...a co niech ma cos z zycia...zrobie fotke to wam pokaze ten okaz jutro...
ale srtrega cos mowila ze robila torta moze ja poprosze o przepis moze do przyszlego roku sie naucze...jak nie trudny,ale widzialam na zdjeciu,chyba wyzsza szkola jazdy jak dla mnie:-Da kto powiedzial,ze murzynek albo jablkowe za torta robic nie moga...:-D
wiesz po maluszkach takich to widac jak rosna nawet tygodnia...ja pamietam jak poszlam do szpitala na 2 tyfg i nie widzialam chiary,miala wtedy 3mies wracam a tu inne dziecko:szok::-Dtakie "urosniete"...a ty juz cos pracujesz,czy odpoczywasz jeszcze,wiem,ze mialas w domku pracowac...
 
anja hehe moje dzieciaki to nie lubia takich roznych kremow, a Antos to w ogole nie moze jesc, wiec mam dobra wymowke ;-)
fajnie, ze chiara ma takie pomysly i jej pozwalasz sie wykazac, dla niej to na pewno duza frajda :-) czekamy na zdjecie!

a z ta praca to powiem tak, zbieram sie, ale nie chce mi sie strasznie ;-) chociaz dzis zaczelam ogladac, co mi sie tam policzylo przez ten czas... wiec moze sie w koncu wkrece
 
Wlasnie kosmitka,chiara tez nie bardzo lubi ciasta,rino tez wiec co sie bede wysilac;-)liczy sie gest a nie jaki tort nieprawdaz?a na sniadanie da sie opchnac ciasto z jablkami,wiec taka mam wymowke...no czlowiek nie do wszystkiego stworzony...ona ma frajde w pieczeniu,ja mniejsza,bo potem trzeba sprzatac za dziesieciu ale co tam...niech sie dziecko wykaze...kreatywna to ona jest...ale z czasem takie rzeczy juz nie beda jej sprawialy frajdy,wiec niech sie cieszy poki moze...
z praca powolutku sie wkrecisz...w koncu nie ma jeszcze dwoch tygodni jak jestes na macierzynskim:-)
cucciola ty nie czytaj nas tu tylko pisz;-):-)
 
widze dziewuchy ze faktycznie strajkujecie z pisaniem:-D.ja wlasnie sprzatnelam po obiadku i znikam zaraz na drzemke.wieczorem wrzuce wam moj PRZEPIS NA WSZYSTKO.wychodzi zawsze i chociaz nie wiem jakbyscie sie staraly go popsuc to sie nie da.ja go robie ze wszystkimi prawie owocami,sam bez niczego i z kakao dwu kolorowy.dzisiaj skonczylismy go na sniadanie.moja mama to zamias kakao dzielila go na 3 czesci i do kazdej sypala inny budyn-zeby byly kolory.i wiele razy wychodzil zolto-rozowo-zielony:happy:.i najwazniejsze pieknie rosnie.
no i najwarzniejsze.w koncu zarezerwowalam termin na usg.poniedzialek 28.05 na 12.30,juz sie nie moge doczekac aby zobaczyc moja fasolinke:-)
 
hej kobitki:-)
nie bylo mnie od rana bo na spacerek wyszlysmy z mala cos jej sie odwidzialo i teraz spi dluzej do 8-9 pozniej juz nie zasypia a wiec teraz ranki na spacerki wykorzystujemy!!
a powiedzcie mi kochane jak Wasze malenstwa spaly do jakiego okresu zycia przesypialy ranki i popoludnia??to prwda ze po 1 roku zycia spia tylko w poludnie'?
anjaAuguroni dla Twojego Rina wiesz ma imie jak moj tesciu;-)a co do urodzinek to co mi sie ludzie wylamuja bo to okres komunijny i juz mi szwagierka i kuzynka meza zadzwonily ze nie dadza rady przyjsc i tak z dnia na dzien a torta trzeba w koncu i bufet zamowic:baffled:
a tak otworzylam tutaj stronke a bylam na FB i czas mi zlecial
a ja Was nigdy nie widze jak gdzie TY mnie zauwazylas??
 
Ostatnia edycja:
Hej popoludniowo, wrocilismy juz do domku, dzis bez zadnych parkow, za to z kolega mackowym ,wiec siedza i sie bawia. Spedzilam dzien na sprzataniu i ukladaniu ubran, bo jakos rosna u mnie po katach.
Pinky co do kawki to pijam rano cafe latte, potem albo cappuccio albo rozpuszczalna. Fusiary nigdy nie pijam, jakosmi nie podchodzi, w Polsce tez zawsze pijalam albo rozpuszczlana albo z ekspresu. Teraz poki co mamy maszynki do kawy, ekspres sie rozlecial niestety i przybieramy sie do kupienia nowego:)
Widze ze poruszylyscie temat slodkosci i ciast. Ja bardzo lubie piec, moze niekoniecznie jakies wypasione torty i rozne przykladance, raczej cos prostego, szybkiego, z kremowych lubie karpatke bardzo. Tu jednak musze sie przerzucic na jakies wloskie tiramisu i tym podobne. Jak macie jakies fajne przepisy na szybkie i nieskomplikowane ciasta to wrzuccie, ja chetnie wyprobuje.
 
reklama
Hej dziewczyny!!! u nas upał ponad 30 st, cudownie jest. Moje dziewczyny dzisiaj trzymam w domu bo na placu zabaw patelnia, nie daję rady...
Ptynia- nie przeglądałam wszystkich postów, ty od dawna w It? Jak Cie się tam żyje?przepisu Ci nie podam bo ja raczej sernikowa jestem , a to każdy potrafi, we Włoszech wszyscy się zachwycali zwykłym jabłecznikiem :tak:
Dziewczyny zazdroszczę wam cholernie ja pokochałam Włochy na zawsze, moje ukochane miejsce to Riva del Garda- to takie miejsce na ziemi gdzie chce się wracać
 
Do góry