reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2023

reklama
ja tak samo, powiemy wtedy bliskim… jeszcze czekanie na sama ta pierwsza wizytę to tyle wątpliwości - czy aby na pewno ciąża w macicy itd… jakaś dzisiaj jestem taka melancholijna 😒
Też się bałam przed pierwszą wizytą czy ciąża jest w macicy, mimo, że progesteron wykluczał praktycznie każda inna opcję. Później się bałam czy będzie serduszko, a teraz czy serce dalej bije, a zarodek się rozwija 😬 też powiemy bliskim dopiero po badaniach
 
ja mam to samo… nie potrafię się cieszyć a tak bardzo pragnęłam tej ciąży, jednak strach jest silniejszy :(

Napiszę tak - to normalne. Pamiętam poprzednią ciążę. Każde oczekiwanie na wizytę to był stres. Ale... pewnie nie pocieszę, po porodzie to nie mija, nadal jest strach o dziecko.... i tak do końca naszego życia. Z czasem po prostu zmieniają się powody do stresu. 😊 Taki urok bycia mamą i ciągły strach o nasze dziecko. :)
 
Dziewczyny jak to jest w tej ciąży, czego z jedzenia trzeba kategorycznie unikać, wiadomo surowe mięso, ryby, ale co poza tym? Kupiłam sobie ostatnio śledzie w sosie koperkowym i makrele w puszce a potem zaczęłam się głowić jak to w końcu jest z tymi rybami i jeszcze nie zjadłam 😂😂
Tak wiem, pierwsza ciąża więc pewnie za mocno schizuje i analizuje no ale nie mam z kim póki co o tym pogadać poza Wami 😀😀
 
Dziewczyny jak to jest w tej ciąży, czego z jedzenia trzeba kategorycznie unikać, wiadomo surowe mięso, ryby, ale co poza tym? Kupiłam sobie ostatnio śledzie w sosie koperkowym i makrele w puszce a potem zaczęłam się głowić jak to w końcu jest z tymi rybami i jeszcze nie zjadłam 😂😂
Tak wiem, pierwsza ciąża więc pewnie za mocno schizuje i analizuje no ale nie mam z kim póki co o tym pogadać poza Wami 😀😀
podobno wątróbki i wędzonych rzeczy jeszcze lepiej unikać. 😉

A ryby z puszki raczej można, ja jadłam. Chów też kiedyś czytałam, żeby tuńczyka unikać w nadmiarze. 🙂
Smacznego!
 
Dziewczyny jak to jest w tej ciąży, czego z jedzenia trzeba kategorycznie unikać, wiadomo surowe mięso, ryby, ale co poza tym? Kupiłam sobie ostatnio śledzie w sosie koperkowym i makrele w puszce a potem zaczęłam się głowić jak to w końcu jest z tymi rybami i jeszcze nie zjadłam 😂😂
Tak wiem, pierwsza ciąża więc pewnie za mocno schizuje i analizuje no ale nie mam z kim póki co o tym pogadać poza Wami 😀😀
U mnie też pierwsza ciąża i też przeżywam xd Czytałam,żeby lepiej unikać tuńczyka i makreli ze względu na metale ciężkie. Oprócz tego nie jeść serów pleśniowych no i bardzo dokładnie myć owoce i warzywa (ja myję normalnie w płynie do mycia naczyń)
 
reklama
U mnie też pierwsza ciąża i też przeżywam xd Czytałam,żeby lepiej unikać tuńczyka i makreli ze względu na metale ciężkie. Oprócz tego nie jeść serów pleśniowych no i bardzo dokładnie myć owoce i warzywa (ja myję normalnie w płynie do mycia naczyń)

Jezu aż tak? Płynem nie myję, ale fakt stresuje mnie to mycie, że będzie niedokładne 🫢
 
Do góry