reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwcowe mamy 2020

Halo Kochane...
Poczytałam Was :), widzę że nasze dzieciaczki rozwijają bardzo podobnie :). My też już 4 miesiąc skończony 65 cm i 6750g, zębów brak ;), włoski nam wyszły buuu... a skoki są i to wszystko naraz... obracanie, dźwiganie itp. Na brzuszku lubi leżeć i to długaśnie, główke tak sztywno trzyma, no i od 3 dni pierdzi buźką śmieszne to ;) i śmieje w głos. Dalej kp i teoretycznie co 3h , ale czasem na żądanie ;). W nocy zasypia ok 20:30 -21 i je ok 24:30, 3:00, 6:30 i wstaje 7:30-8:00 .. w dzień ma 3 drzemki pierwsza 1h ok 9:00, druga 2 h ok 13:00 i trzecia 1 h o 17:00
@Maria_K jeśli chodzi o spanie z maluszkiem to pierwsze 2 miesiące mi się zdarzały, ale teraz nie biorę, on cycuś zje i odkładam.
Mi się kanalik w piersi zatkał i jestem przerażona... pisałam juz do Emxka by mi cosik doradziła, bo robię ciepłe okłady i odciągam i niby kulka zniknęła, ale czuje tam nadal zgrubienie
@prusaczek zdrówka dla Was
@MK_Piotrowiak malutka śliczna
@Mia12345 z tymi rączkami i nóżkami, to mój też tak wierzga i jeszcze się przy tym śmieje także to może taki etap ;)
@Natqaa u mnie też malutki ostatnio miał problem z gazami ... szok bo u nas kolek nie było zużyłam tylko 1 buteleczkę espumisanu, i nie podawałam już z miesiąc. A kilka dni temu płakusiał i się preżył i było widać, że brzuszek go boli, mężu poleciał po espumisan i po 10 kropelkach pomogło :).
 
reklama
Halo Kochane...
Poczytałam Was :), widzę że nasze dzieciaczki rozwijają bardzo podobnie :). My też już 4 miesiąc skończony 65 cm i 6750g, zębów brak ;), włoski nam wyszły buuu... a skoki są i to wszystko naraz... obracanie, dźwiganie itp. Na brzuszku lubi leżeć i to długaśnie, główke tak sztywno trzyma, no i od 3 dni pierdzi buźką śmieszne to ;) i śmieje w głos. Dalej kp i teoretycznie co 3h , ale czasem na żądanie ;). W nocy zasypia ok 20:30 -21 i je ok 24:30, 3:00, 6:30 i wstaje 7:30-8:00 .. w dzień ma 3 drzemki pierwsza 1h ok 9:00, druga 2 h ok 13:00 i trzecia 1 h o 17:00
@Maria_K jeśli chodzi o spanie z maluszkiem to pierwsze 2 miesiące mi się zdarzały, ale teraz nie biorę, on cycuś zje i odkładam.
Mi się kanalik w piersi zatkał i jestem przerażona... pisałam juz do Emxka by mi cosik doradziła, bo robię ciepłe okłady i odciągam i niby kulka zniknęła, ale czuje tam nadal zgrubienie
@prusaczek zdrówka dla Was
@MK_Piotrowiak malutka śliczna
@Mia12345 z tymi rączkami i nóżkami, to mój też tak wierzga i jeszcze się przy tym śmieje także to może taki etap ;)
@Natqaa u mnie też malutki ostatnio miał problem z gazami ... szok bo u nas kolek nie było zużyłam tylko 1 buteleczkę espumisanu, i nie podawałam już z miesiąc. A kilka dni temu płakusiał i się preżył i było widać, że brzuszek go boli, mężu poleciał po espumisan i po 10 kropelkach pomogło :).
zgrubienie moze sie utrzymywać pare dni. Ja mialam chyba ponad tydzień przy zapaleniu piersi. Ciepłe okłady przed kamienie i delikatne masowanie/głaskanie i powoli będzie schodzić.
 
U nas też tak to wygląda a jeszcze jakieś 2 tyg temu spała jak aniołek. W dodatku strasznie wierzga nnozkami i rączkami... Myślałam też o ząbkowaniu ale dziąsła ma ok więc nie wiem czemu tak ma 🤷‍♀️ a śpimy osobno więc tutaj nie podpowiem nic🙂
Może właśnie ten regres? 🤔 Mam nadzieję, że wasz sen wróci do normy za jakiś czas 🙂
 
zgrubienie moze sie utrzymywać pare dni. Ja mialam chyba ponad tydzień przy zapaleniu piersi. Ciepłe okłady przed kamienie i delikatne masowanie/głaskanie i powoli będzie schodzić.
dziękuję.
A dajesz coś na ząbkownie? Mój wpycha łapki do buzi i już fajnie wkłada drewniane gryzaki... ale ząbków nie widzę. I jeszccze z miesiąc i jeśli zacznie plakusiać to pewnie dentinox zakupię.. przy dziewczynkach zdziałał cuda :). Ja wiem, że męczace dla Ciebie usypianie na rękach, a ja zazdroszczę. Ja tak moje dziewczynki usypiałam, bo uwielbiałam te przytulanki nucenie kołysanek i tą chwilę jak odpływały. To był nasz taki spokojny wieczorny czas. A młody leży w łóżeczku i krecę mu karuzelke i jedyne czułości to głaskanie po główce i strasznie mi z tym źle, że bujania na rękach nie ma :( buu
 
Ja tez usypiam bujajac, lulajac itd no może za dnia jakos lepiej to idzie bo albo usypia sama odlozona, albo chwile lelana - sprobuj kiedys odłożyć za dnja, ja zawsze myslalam ze moja trzeba bujac, az kiedys na chwilę ja odłożylam do lozeczka bo musialam do toalety, wracam a ona spala.. włączyłam jej wtedy karuzele i dalam smoka zeby jakos przetrwała ta moja nieobecność w toalecie 😅 my mamy dostawkę, przez chwilę moja mala spala w swoim pokoiku obok naszej sypialni, ale znowu ma problem ze snem nocnym, wiec znowu dalam ja do dostawki. Juz sie troche odzwyczailam od jej dźwięków hehe.. ciezko bylo mi dzisiaj w nocy z nia spac, zwłaszcza że trochę dokazywala.

Właśnie tylko raz usnął sam w ciągu dnia - ryczał i z płaczu zasnął na przewijaku przy zmianie pieluchy. A tak normalnie to zawsze coś trzeba z nim robić. Prawda, że jak już jest wykończony to wystarczy 1 albo 2 minuty bujania w wózku, ale zawsze coś. Ale popróbuję jeszcze, co Nim to nigdy nic nie wiadomo😉


Ja się już tak przyzwyczaiłam do wspólnego spania , że mi odgłosy nie przeszkadzają 😊
 
@Maria_K u nas mały śpi w swoim łóżeczku ale w nocy jak go biorę na 1 karmienie to już zostaje z nami w łóżku. U nas mały od początku słabo sypiał a tak dzięki temu zaczął bardzo ładnie sypiać i ma tylko 2 pobodki w nocy.
 
dziękuję.
A dajesz coś na ząbkownie? Mój wpycha łapki do buzi i już fajnie wkłada drewniane gryzaki... ale ząbków nie widzę. I jeszccze z miesiąc i jeśli zacznie plakusiać to pewnie dentinox zakupię.. przy dziewczynkach zdziałał cuda :). Ja wiem, że męczace dla Ciebie usypianie na rękach, a ja zazdroszczę. Ja tak moje dziewczynki usypiałam, bo uwielbiałam te przytulanki nucenie kołysanek i tą chwilę jak odpływały. To był nasz taki spokojny wieczorny czas. A młody leży w łóżeczku i krecę mu karuzelke i jedyne czułości to głaskanie po główce i strasznie mi z tym źle, że bujania na rękach nie ma :( buu

@sariska
Daję Dentinox i widzę, że przynosi ulgę. Ale jest jeden problem: Jeremi od razu zlizuje z dziąsełek 🤦‍♀️, więc muszę się napocić, żeby mu ten żel zaaplikować. Twoje dziewczynki też tak robiły? Ostatnio zaczęłam dawać Dentinox na szczoteczkę do zębów (dostałam od kogoś do wyprawki taką najmniejszą dla dzieci) i wmasowywać - dodatkowo Jeremi ma masaż dziąsełek.

Co do usypiania: ja też lubię tą bliskość, ale bywa że, po pewnym czasie zmęczenie i nerwy biorą górę 😔
Może się jeszcze Twojemu Maluszkowi odmieni i znów będziesz miała ten przyjemny czas wieczorem. Nauczyłam się już, że z dzieckiem to nigdy nie wiadomo, co będzie jutro 🙂
 
@sariska
Daję Dentinox i widzę, że przynosi ulgę. Ale jest jeden problem: Jeremi od razu zlizuje z dziąsełek 🤦‍♀️, więc muszę się napocić, żeby mu ten żel zaaplikować. Twoje dziewczynki też tak robiły? Ostatnio zaczęłam dawać Dentinox na szczoteczkę do zębów (dostałam od kogoś do wyprawki taką najmniejszą dla dzieci) i wmasowywać - dodatkowo Jeremi ma masaż dziąsełek.

Co do usypiania: ja też lubię tą bliskość, ale bywa że, po pewnym czasie zmęczenie i nerwy biorą górę 😔
Może się jeszcze Twojemu Maluszkowi odmieni i znów będziesz miała ten przyjemny czas wieczorem. Nauczyłam się już, że z dzieckiem to nigdy nie wiadomo, co będzie jutro 🙂
Słońce dentinox trzymałam w lodówce był chłodny i dzięki temu chyba większa ulga.. starszej bo do pół roku miała smoka i tam dawałam, a jak odrzuciła go to bezposrednio na dziąsła lub tą szczoteczkę silikonową na palec i tym od razu masowałam :).
 
reklama
Halo Kochane...
Poczytałam Was :), widzę że nasze dzieciaczki rozwijają bardzo podobnie :). My też już 4 miesiąc skończony 65 cm i 6750g, zębów brak ;), włoski nam wyszły buuu... a skoki są i to wszystko naraz... obracanie, dźwiganie itp. Na brzuszku lubi leżeć i to długaśnie, główke tak sztywno trzyma, no i od 3 dni pierdzi buźką śmieszne to ;) i śmieje w głos. Dalej kp i teoretycznie co 3h , ale czasem na żądanie ;). W nocy zasypia ok 20:30 -21 i je ok 24:30, 3:00, 6:30 i wstaje 7:30-8:00 .. w dzień ma 3 drzemki pierwsza 1h ok 9:00, druga 2 h ok 13:00 i trzecia 1 h o 17:00
@Maria_K jeśli chodzi o spanie z maluszkiem to pierwsze 2 miesiące mi się zdarzały, ale teraz nie biorę, on cycuś zje i odkładam.
Mi się kanalik w piersi zatkał i jestem przerażona... pisałam juz do Emxka by mi cosik doradziła, bo robię ciepłe okłady i odciągam i niby kulka zniknęła, ale czuje tam nadal zgrubienie
@prusaczek zdrówka dla Was
@MK_Piotrowiak malutka śliczna
@Mia12345 z tymi rączkami i nóżkami, to mój też tak wierzga i jeszcze się przy tym śmieje także to może taki etap ;)
@Natqaa u mnie też malutki ostatnio miał problem z gazami ... szok bo u nas kolek nie było zużyłam tylko 1 buteleczkę espumisanu, i nie podawałam już z miesiąc. A kilka dni temu płakusiał i się preżył i było widać, że brzuszek go boli, mężu poleciał po espumisan i po 10 kropelkach pomogło :).
To chyba trzeba używać typowo doraźnie, wczoraj przez cały dzień dawalam.malej krople do butelki i... gazow nie było, ale mimo to cos ja meczylo w brzuchu w nocy- mam wrazenie jakby jednak miala gazy ale nie moze sie ich pozbyć. Czytalam ze te symetykony one rozbijają te duże banki gazow i robia sie mniejsze.. i tak sobie myślę ze te duże to pewnie umiała ladnie sobie wypłukać a z tymi małymi ma problem bo pewnie jest ich więcej.. wiec stwierdzilam ze narazie koniec z kroplami, zobacze przez pare dni, a potem kupie infacol bo jeszvze nie stosowałam. I jednak na kp jest inaczej.. ja zaluje ze przestalam, a pokarm mialam, moze nie ze nim tryskałam.ale jednak.. dluzej mi spala po kp - jakby bardziej ja syciła. Teraz jest na mm 2tydzien, moze jej brzuszek musi się przyzwyczaić.. daje od tygodnia biogaia a ona podobno zaczyna działać po 2tyg.. chciałam niedlugo zacząć rozszerzac diete ale chyba się wstrzymam jeszvze z tydzien z tym.

Dziewxzyny ktore zaczęły przygodę z rozszerzaniem- czy jabłuszko i śliwki faktycznie przyspieszają kupki u waszych maluchów? ;)
 
Do góry