Ja małą ubieram w samo body, żadnych skarpet, czapeczki nie miała ani raz jeszcze ubranej odkąd wyszła że szpitala, w nocy to samo, w dodatku śpi odkryta bo się odkopuję caly czasJak ubieracie maluchy w taką pogodę na spacer i na noc? Teoretycznie mam ubierać 1 warstwę więcej niż ja mam ale jak jest tak gorąco to ja się do tej zasady nie stosuję.
reklama
Nerwicówka35
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2020
- Postów
- 343
Jak śpi już 4h to budzę, ale to się zdarza praktycznie tylko w nocyHihi dobrze że ja lubie zimną .. i chyba taka polubiłam pić odkad dzieci w domu . Ciepła to tylko herbata .
Czyli Kornelcia też skok ma . A budzisz ją na mleczko czy czekasz aż sama się obudzi?
Hej dziewczynki .
A powiedzcie mi jak u waszych maluszków z odruchem Mora. Ja zauważyłam, że mój jak go ma to czasem widać, że jest przestraszony i płakusia i muszę go na rączki wtedy szybko wziąć.
A czy któryś maluszek ma kolki? Czasem boli go brzuszek, ale to pewnie wina tego co zjadłam . Ale generalnie nie ma płaczów itp itd.. mam nadzieję, że i u Was ok.
A powiedzcie mi jak u waszych maluszków z odruchem Mora. Ja zauważyłam, że mój jak go ma to czasem widać, że jest przestraszony i płakusia i muszę go na rączki wtedy szybko wziąć.
A czy któryś maluszek ma kolki? Czasem boli go brzuszek, ale to pewnie wina tego co zjadłam . Ale generalnie nie ma płaczów itp itd.. mam nadzieję, że i u Was ok.
Budzisz po 4h? Kurczę to ja nie budzę . Mój wczoraj zasnął o 21 zjadł z butli 80 ml mojego mleka, potem dostał cyca 21:30 bo coś zasnąć nie mógł i wstał dziś o 2:00, potem o 5 i 7 . W dzień też go nie budzę , ale w dzirń to sam alarm załącza, że głodnyJak śpi już 4h to budzę, ale to się zdarza praktycznie tylko w nocy
Moja mała czasami ma kolki, albo bardzo się pręży zazwyczaj na wieczór, bardziej nasilone ma jeśli przez kilka dni nie robi kupy... Dzisiaj już 6 dzień jak nie robi i widzę że pręży się do rana. Czy któryś z Waszych dzieciaczków też tak rzadko robi kupy? Lekarz mówi że to normalne i mam się nie przejmować, ale im dłużej to trwa tym większego mam stresa i takHej dziewczynki .
A powiedzcie mi jak u waszych maluszków z odruchem Mora. Ja zauważyłam, że mój jak go ma to czasem widać, że jest przestraszony i płakusia i muszę go na rączki wtedy szybko wziąć.
A czy któryś maluszek ma kolki? Czasem boli go brzuszek, ale to pewnie wina tego co zjadłam . Ale generalnie nie ma płaczów itp itd.. mam nadzieję, że i u Was ok.
Nerwicówka35
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2020
- Postów
- 343
Mnie jakoś położna nastraszyła, że 4h bez jedzenia to max i żeby budzić... Może to przy dzieciaczkach karmionych tylko z butli? Może te karmione bezpośrednio z cycusia szybciej same się budzą?Budzisz po 4h? Kurczę to ja nie budzę . Mój wczoraj zasnął o 21 zjadł z butli 80 ml mojego mleka, potem dostał cyca 21:30 bo coś zasnąć nie mógł i wstał dziś o 2:00, potem o 5 i 7 . W dzień też go nie budzę , ale w dzirń to sam alarm załącza, że głodny
Moja ma moro najczęściej w nocy właśnie jak ją budzę i chyba faktycznie to trochę dla niej taki mały szok (światło, zmiana temperatury, dotyk, zmiana pieluszki itd) ale widzę, że ten odruch jest co raz rzadszy.
Nerwicówka35
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Styczeń 2020
- Postów
- 343
Hej dziewczynki .
A powiedzcie mi jak u waszych maluszków z odruchem Mora. Ja zauważyłam, że mój jak go ma to czasem widać, że jest przestraszony i płakusia i muszę go na rączki wtedy szybko wziąć.
A czy któryś maluszek ma kolki? Czasem boli go brzuszek, ale to pewnie wina tego co zjadłam . Ale generalnie nie ma płaczów itp itd.. mam nadzieję, że i u Was ok.
Kornelcia na szczęście nie ma kolek i mam nadzieję że nie będzie miała, ale czasem wzdęcia i gazy. Ale nie płacze z tego powodu, bardziej marudzi i widzę, że czuje jakiś dyskomfort. Z kupkami też różnie, czasem robi 4, czasem 1, a wczoraj nie zrobiła żadnej. Nie wiem od czego to zależy, zjada mniej więcej tyle samo codziennie, mleko mamy i mm też w równych porcjach i godzinach... Hmm
Mia podobno to normalne, że kilka dni może nie robić. Jedynie najgorsze, że brzuszek będzie ją bolał. Ale może spróbuj czopków glicerynowych lub viburcolu... powinno pomóc. Ja przy młodszej córci tak miałam, że kupki były co 2-3 dni, ale ona to nie robiła musztardy , a zwięzłe kupki i stąd było jej ciężej. Ale czopki pomagały i to bardzo.Moja mała czasami ma kolki, albo bardzo się pręży zazwyczaj na wieczór, bardziej nasilone ma jeśli przez kilka dni nie robi kupy... Dzisiaj już 6 dzień jak nie robi i widzę że pręży się do rana. Czy któryś z Waszych dzieciaczków też tak rzadko robi kupy? Lekarz mówi że to normalne i mam się nie przejmować, ale im dłużej to trwa tym większego mam stresa i tak
reklama
To super . Mój to takie bączki sadzi, że chyba fajnie radzi sobie z gazami, ale czasem zdarza mu się popłakusiać i preżyć, a za chwilkę jest kupa. Mój robi przeważnie 4 dziennie .Kornelcia na szczęście nie ma kolek i mam nadzieję że nie będzie miała, ale czasem wzdęcia i gazy. Ale nie płacze z tego powodu, bardziej marudzi i widzę, że czuje jakiś dyskomfort. Z kupkami też różnie, czasem robi 4, czasem 1, a wczoraj nie zrobiła żadnej. Nie wiem od czego to zależy, zjada mniej więcej tyle samo codziennie, mleko mamy i mm też w równych porcjach i godzinach... Hmm
Aa i to że wieczorkiem ma mm może wpływać na zastój w kupce. Ale myślę, ze to nic złego po prostu dłużej trawi.
@Lil12 a co z wędzidełkiem? Masz już wyznaczony termin?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 3
- Wyświetleń
- 6 tys
Podziel się: