reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czemu nam się nie udaje ?

Karina550

Początkująca w BB
Dołączył(a)
13 Kwiecień 2021
Postów
15
Staram się z moim partnerem od 7 miesięcy o dziecko lecz cięgle bez efektu a testy cały czas negatywne . Stosunek uprawiamy kiedy tylko możemy 2-3 razy w tygodniu . Regularnie chodzę do ginekologa i wszystko jest w porządku . Momentami tracę już nadzieję :( Kochane poradzicie coś lub opowiedzcie jak to było u was ? (może to mnie podniesie na duchu)
 
reklama
Staram się z moim partnerem od 7 miesięcy o dziecko lecz cięgle bez efektu a testy cały czas negatywne . Stosunek uprawiamy kiedy tylko możemy 2-3 razy w tygodniu . Regularnie chodzę do ginekologa i wszystko jest w porządku . Momentami tracę już nadzieję :( Kochane poradzicie coś lub opowiedzcie jak to było u was ? (może to mnie podniesie na duchu)
A robiliście jakieś badania ? 7 miesięcy to niewiele, w jakim wieku jesteście ? ☺️
 
Staram się z moim partnerem od 7 miesięcy o dziecko lecz cięgle bez efektu a testy cały czas negatywne . Stosunek uprawiamy kiedy tylko możemy 2-3 razy w tygodniu . Regularnie chodzę do ginekologa i wszystko jest w porządku . Momentami tracę już nadzieję :( Kochane poradzicie coś lub opowiedzcie jak to było u was ? (może to mnie podniesie na duchu)
Wpadaj na temat Staraczki 2021 tam jest nas dużo z podobnymi problemami.
Badaliście nasienie partnera?
 
20 i 26 lat . Nie , żadnych badań nie robiliśmy
A czy lekarz dał Tobie skierowanie chociaż na podstawowe hormony? Bo co oznacza, że wszystko jest Ok skoro się nie badaliscie?
Edit: jesteście młodzi, więc pełna diagnostykę lekarze wdrażają po roku nieudanych starań, ale jeśli chcecie przyspieszyć to zapraszam na Staraczki a tam dowiesz się wielu przydatnych informacji.
 
W moim przypadku 1,5 roku starań, udało się zajść po 30-stce. Być może też zbyt wiele od siebie wymagacie. Nam udało się "strzelić gola", gdy ze względu na uraz pleców męża odpuściliśmy na dłuższy czas starania i bodajże po miesiącu spontanicznie zrobiłam test owulacyjny. Okazało się, że można działać, więc zaszaleliśmy (mąż przeklinał potem przez kolejne dwa tygodnie, bo prawie nie mógł się po tym ruszać 😂), ale z tego spontanicznego strzału mamy teraz córkę w drodze i na dniach powinna być już z nami.
 
reklama
Staram się z moim partnerem od 7 miesięcy o dziecko lecz cięgle bez efektu a testy cały czas negatywne . Stosunek uprawiamy kiedy tylko możemy 2-3 razy w tygodniu . Regularnie chodzę do ginekologa i wszystko jest w porządku . Momentami tracę już nadzieję :( Kochane poradzicie coś lub opowiedzcie jak to było u was ? (może to mnie podniesie na duchu)
Nie robiłaś żadnych badań, nawet podstawowych hormonalnych.
Partner nie robił nawet badania nasienia z morfologią.
To jak możesz mówić, że wszystko jest w porządku i na pewno jesteście zdrowi? Nie macie w ogóle takiej pewności...
Skoro chodzisz do ginekologa, to owulację masz potwierdzoną? Na pewno występuje? Miałaś monitoring? Badałaś progesteron około 7 dni po owulacji?
7 miesięcy to też nie tak wcale długo, choć wiem, że może dawać się we znaki. Proponuję zacząć od badania nasienia z morfologią u partnera. Do tego monitoring u Ciebie, czy pęcherzyki rosną i czy pękają prawidłowo. To taka podstawa. Potem zależnie od tego badania hormonalne i dalsze postępowanie.
Powodzenia
 
Do góry