reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Covid w ciąży lipiec 2022

Dołączył(a)
23 Lipiec 2022
Postów
5
Hej, jestem w 21tc I właśnie się dowiedziałam, że mam covida. Zrobiłam test na własną rękę, bo lekarz twierdził że to zwykłe przeziębienie, ale czułam że coś jest nie tak, bo od kilku dni męczy mnie kaszel jak przy jakimś zapaleniu krtani. Dostałam syropek i paracetamol :( Mam pytanie do tych, które niedawno chorowały - jak to teraz wygląda, skoro nie ma izolacji i kwarantanny? Przecież nie pójdę sobie w poniedziałek zgodnie z planem na USG połówkowe bo zarażę całą przychodnię, ile powinnam odczekać? A co jeśli odpukać coś będzie nie tak i będę musiała jechać do szpitala, a nie ma już covidowych i oddziałów dla kobiet w ciąży z covidem? Jechać po prostu na IP tylko powiedzieć że ma się covid? Moja ginekolog jest na urlopie, internista mnie olał...
 
reklama
Hej, jestem w 21tc I właśnie się dowiedziałam, że mam covida. Zrobiłam test na własną rękę, bo lekarz twierdził że to zwykłe przeziębienie, ale czułam że coś jest nie tak, bo od kilku dni męczy mnie kaszel jak przy jakimś zapaleniu krtani. Dostałam syropek i paracetamol :( Mam pytanie do tych, które niedawno chorowały - jak to teraz wygląda, skoro nie ma izolacji i kwarantanny? Przecież nie pójdę sobie w poniedziałek zgodnie z planem na USG połówkowe bo zarażę całą przychodnię, ile powinnam odczekać? A co jeśli odpukać coś będzie nie tak i będę musiała jechać do szpitala, a nie ma już covidowych i oddziałów dla kobiet w ciąży z covidem? Jechać po prostu na IP tylko powiedzieć że ma się covid? Moja ginekolog jest na urlopie, internista mnie olał...
Też mialam covid w ciąży, obyło się bez szpitala i też akurat przed wizyta. Przede wszystkim musisz przede wszystkim musisz przełożyć wizytę bo faktycznie zarazisz inne ciężarne. Ja stosowałaś paracetamol bo bolało wszystko mnie +okłady zimne na głowę +dużo herbaty z miodem i troszkę imbiru. Jeżeli coś się by działo złego dzwonisz na pogotowie bo jesteś w ciąży i wyślą karetke odpowiednią i byś trafiła do odpowie niego szpitala. U nas np nie ma covidowego Szpitala ale w tym Szpitalu normalnie są izolatki :) przede wszystkim staraj się nie denerwować. Nie dopuszczaj do wysokiej gorączki bo to jest w ciąży niebezpieczne
 
Poinformuj swojego lekarza, przełóż usg. Ja akurat mam covid oficjalnie, więc miałam telefon z Sanepidu i dopytałam o samoizolację, bo izolacji narzuconej odgórnie już nie ma. Mam dla bezpieczeństwa otoczenia przez 7 dni zostać w domu, ewentualnie 3 dni bezobjawowe. W szpitalach są porobione na oddziałach izolatki dla covidowców. Leżałam niedawno na patologii z innego powodu i tak właśnie to wyglądało. A jak coś się będzie działo dzwoń albo na izbę przyjęć albo od razu po karetkę w nagłych przypadkach. Opieki nie odmówią, bo nie mogą. Ale przyjadą w kombinezonach🙂 Covid teraz łagodny raczej, bądź spokojna, pij dużo, zimne okłady i paracetamol. Mnie z covidem lekarz poz zaprosił do osłuchania🙂
 
Do góry