Razer69gaming
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Marzec 2018
- Postów
- 477
Spokojnie przespana noc.. już od 20 miesięcy prawie nie śpię . Powoli zaczynam gorzej funkcjonować, mięśnie mnie bolą, jestem bardzo osłabiona. Zdarzyło się dwa razy, że córka przebudziła się i 4:30 a na drugi dzień o 5. Nawet nie wiecie jaka ja byłam wyspana.. a potem czar prysł. Wstaje do niej jakieś 6-7 razy , co godzinę a czasem krócej. Kręci się i popłakuje dopóki nie dam jej pić to nie usnie. Ja prawie nie śpię, krótkie drzemki i znowu się wybudza a ja mam potem problem usnąć. W dzień drzemka to koszmar. Usypiam ją godzinę i nic... Ostatnio nie miala drzemki w ogóle, bo już straciłam cierpliwość do tak długiego usypiania, ale ona nie jest jeszcze gotowa na jej brak. Potykała się, płakała z byle powodu itd a potem wieczorem miałam bardzo trudno ją uspać, musiałam nosić i cuda na kiju ,a noc była jeszcze gorszą.. z ogromnym płaczem się obudziła i ciężko było spowrotem uspać. Co może być przyczyną? To jest takie trudne już dla mnie. Od urodzenia usypianie to zmora dla mnie. Ciągle noszenie a potem wożenie w wózku aż do dziś dzień. Jestem taka zmęczona, bez snu ciężko mi funkcjonować..