reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Co sądzicie o filtrach na zdjęciach

znowu następna moderatorka zwraca mi uwagę, ja po prostu ułatwię Wam sprawę i usunę konto, ponieważ jak siedzi troll i pisze durne posty to nic nie robicie, ale jak tylko napisze komentarz to już całe zło świata sie dzieje. Nie można powiedzieć, że coś jest złe, głupie. Mam tylko glaskac po główkach wszystkich na tym forum, bo megatywna opinia to brak kultury? Nie znasz mnie i daleko Ci do tego aby oceniać moją kulturę ;)
Oceniłam wypowiedź, nie Twoją osobę. Nie chodzi o to by kogoś ,,głaskać,, po głowie, ale by rozwinąć temat kulturalnie. Myślałam, że w XXI ludzie bardziej kulturalniej wyrażają swoje poglądy, szczególnie na forum. Nic złego w krytyce o ile jest konstruktywna. I nie jestem moderatorką - to błąd przy podpisie. Miłego dnia :)
 
reklama
Yyyy ......powiem tak - na tym forum mamy wiele staraczkowych dziewczyn, które przez bardzo długi okres czasu nie mogły, tudzież nie mogą zajść w ciążę. Czy w poszukiwaniu nadziei jest coś złego ? Dlaczego z góra tak nieszkodliwe dla nikogo działanie nazywa się debilizmem ?

Moim zdaniem Twój komentarz można tak określić, bo ni to zdanie ni rozważanie. Jak ktoś nie ma i nie chce rozwinąć zdania - to nie powinien się w ten sposób wypowiadać.
Nie zgadzam się. Ciąża jak ma być to będzie, a jeszcze gorzej zrobić sobie złudną nadzieję kreską której nie ma a później się rozczarować.. I wiem co mówię bo sama się długo staram :)
 
Co prawda mam może krótki staż na forum i na staraczkach, ale akurat rozbieranie testów, doszukiwanie się kresek w filtrach itp. dotyczy zwykle nowych użytkowniczek, które starają się pierwszy miesiąc i jeszcze często robią ten test 7dpo po domniemanej owulacji. Nie zauważyłam by były to "stałe" użytkowniczki
 
Co prawda mam może krótki staż na forum i na staraczkach, ale akurat rozbieranie testów, doszukiwanie się kresek w filtrach itp. dotyczy zwykle nowych użytkowniczek, które starają się pierwszy miesiąc i jeszcze często robią ten test 7dpo po domniemanej owulacji. Nie zauważyłam by były to "stałe" użytkowniczki
Na staraczkach byłam 6 lat - mam zgoła inne doświadczenia. Ale szanuję Wasze zdanie na ten temat.
 
Żadne filtry, rozbieranie testów czy zdjęcia pod światło nie sprawią, że magicznie pojawi się ciąża. Ani odczytywanie testu po czasie.

Dla mnie zarówno "majstrowanie" przy testach jak i samo wrzucanie cieni cienia z prośbą o opinię to totalna głupota. Każdy innym sprzętem robi zdjęcie, które potem inni też na innych sprzętach oglądają... Jak już się nie umie wytrzymać do terminu miesiączki albo chociaż 12 dpo to najlepiej iść na betę. A nie zachodzić w głowę czy coś widać i czy to przypadkiem nie fabryczna.
 
reklama
Filtrowanie zdjęć testow ciążowych ma jak dla mnie żaden sens.
Jak już tak bardzo się chce to czemu nie pojechać po całości? Ja mogę każdemu za darmo tak „zfiltrowac” test, ze ta kreska tam będzie. Czy to sprawi, ze będzie z tego ciąża? A to już niekoniecznie…
Jak ciąża ma być to ta kreska będzie widoczna bez żadnych filtrów czy programów do obróbki zdjęć.
 
Do góry