co nas niepokoi - wstrętne choróbska, lęk separacyjny i in.

[barszczyk]

tak jest !! zgred masz świętą rację

 

[Yoanka]

u nas raczej naprzemiennie - jeden caly dzien spanie z przerwami na jedzenie, a drugi - rozrabianie na calego i podsypianie na max pol godzinki

 

[mamaoli]

u nas jest różnie ale od początku prawie Kamilka przesypia nocki, teraz budzi się koło 5,6- tej na jedzenie i śpi gdzieś do 8 później jest tak, że jakąś godzinkę , dwie jest aktywna a później znowu sen, czasem śpi godzinkę, czasem dwie i też czasem jak płacze i nie jest to głód, ani mokra pieluszka ani chęć przytulenia to okazuje się, ze zmęczone i wtedy smoczek, do wózka, pare razy ją pobujam i śpi:-)

 

[mysz1978]

Jasio praktycznie w ogole w dzien nie spi... Chyba ze na spacerze jak sie buja wozkiem, l;ub w samochodzie. Na szczescie jak nie spi to potrafi zajac sie ladnie sam soba przez przynjamnije godzinke czasem :-) No i czasem podczas zabawy na macie edukacyjnej zasypia, ale to tak na max pol godzinki :-) Tak go nudzi ta cala edukacja

 

[Żania7]

No to widze że Maja nie jest wyjątkiem z tym spaniem, też ma tak ze dzien rozrabia a drugi dzień wiecej śpi, w nocy śpi ładnie

 

[Ewitka]

(...)Więc jeśli Maja zdradza jednak oznaki niepokoju, płacze, albo np zasypia przy cycusiu i się budzi zaraz potem i znów "chce jeść" no to pewnie jest zmęczona.(...)

U mnie tak ostatnio jest :-(. Mały zasypia przy cycu, chcę go odłożyć do łóżeczka i za 15 min się budzi i płacze, daję mu smoka, ale nie za bardzo go chce. Jedynie śpi dłużej na spacerze w wózku albo jak ja leżę koło niego. Dziś o 17 jak go karmiłam to sobie kimnęłam i tak spaliśmy do 18:30, nawet odkurzacz nam nie przeszkadzał :-)

 

[Ewitka]

Pytanie z innej beczki. Czy wasze maleństwa robią głośno kupki, bo u nas zawsze wychodzi głośny bulgotnik i nie wiem czy to wina kolek, czy inne dzieci też tak mają. Zwłaszcza, że synuś albo dzisiaj zrobił dwa cichacze, albo umknęło to naszej uwadze.
No i jak tam mamy dzieci kolkowych, czy brzuszki waszych dzieciaczków wracają do formy?

 

[barszczyk]

ewitko nasz synuś w ogóle nie miał kolek a kupki zawsze były jak to się wyraziłaś "głośne bulgotki" ;-)

 

[krupka]

stały tekst babć i dziadków - "a nie zjadłaś coś?" - no jasne, że zjadłam, kurde!!

Małemu schodzą te zmiany skórne i dużo lepiej zaczął przybierać. Więc to jednak nie skaza!! bardzo się cieszę :-)

 

[krupka]

U nas kupki też są głośne a kolek brak.