reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

co jesc, a czego nie

no to super uwierzę w reklamę actimelków :)
non stop chce mi się jeść to co dzisiaj zjadłam to masakra a cały czas burczy mi w brzuchu i skręcaz z głodu
 
reklama
Ja napoczątku wielu rzeczy nie jadłam, nie piłam Coca-Coli, którą wprost uwielbiam...ale teraz od czasu do czasu wypije sobie szklaneczkę, czasem zjem pizzę i jakieś inne tego typu smakołyki....
W ciąży nauczyłam się jeść bardzo dużo owoców...winogrona, banany, pomarańcze, i wiele innych...
Jem dużo jajek, miesa gotowanego, czasem jakieś smażone, staram sie też nie zapomnianć o warzywach...mleka nie pije...tylko do kawy, którą robie sobie z jednej łyżeczki kawy rozpuszczalnej, wlewam połowę szklanki wody a drugą połowę mleczka, pije kefirki i jem jogurty...
 
Wodniczka, z winogronami trochę bym uważała na Twoim miejscu (ja też je uwielbiam), bo mają dużo cukru i ich nadmierne spożywanie może prowadzić do cukrzycy ciążowej (gdzieś wyczytałam takie info). :) Pozdrawiam
 
Hej dziewczyny - wiem że to troche nie na temat, ale wiecie coś o lataniu w ciąży samolotem? może wam coś lekarz mówił, albo znacie kogoś kto latał? pomóżcie?
za tydzień mam lecieć i to będzie dłuuuuuuuuuuuugi lot.
 
koga - najrzetelniejszych informacji udzieli ci twoj lekarz ginekolog, to jest sprawa bardzo indywidualna - ja w pierwszej ciazy mialam przodujace lozysko - i w pierwszych 5 miesiacach nie moglam; teraz mam ciaze bez problemow ale i tak zapytalabym sie lekarza :)
 
koga my mieliśmy lecieć na majorkę a byłam w 5 tygodniu (3-4 godziny lotu) i powiedział mi że w I trymestrze lepiej nie ze względu na sporą różnicę ciśnień że może odkleić się kosmóka ?! czy coś takiego, powiedział że jak nie będzie żadnych problemów tow II trym luzik, jednak mąż miał lecieć do Japonii (16 godzin ponad) i nie polecieliśmy
nie wiem ile ta Twoja dłuuuuuuuuuuuga podróż, to też zależy jak znosisz podróże samolotem - najpepiej pogadaj z lekarzem

podobno babki które wcześniej nie miały problemów z lataniem strasznie latając w ciąży wymiotują a niektórych nic nie rusza ;) zapytaj lekarza
 
Ja leciałam, tylko trochę wcześniej. W tym roku zaplanowaliśmy wczasy w Maroku, wylot 18 lipca, a 17 lipca okazało się, że jestem w ciąży :laugh:. Poleciałam, zresztą my już nawet spakowane walizki mieliśmy. W tamtą stronę, wszystko było ok. Na miejscu róznie, już miałam mdłości, już plamienia. Bardzo się bałam. Po wrót za to przerósł wszystko, dobrze, że woreczki były blisko. Wszyscy spali, bo wracaliśmy w nocy, a ja modliłam się, żeby jak najszybciej wylądować :(. Potem lekarz mi powiedział, że mino wszystko najlepiej jest latać jak najwcześniej, bo własnie wtedy dzidzia nie odczuwa róznicy ciśnień, a im jest większa, tym bardziej odczuwa to co my. Ja w każdym razie nie miło wspominam lot. Ale najlepiej zapytaj lekarza.
 
łeeeeeeee to ja nic nie wiem mój mówił że w II tak w I nie , zapytaj Twojego lekarz a może coś wymyśli jeszcze fajnego ;D
 
reklama
Do góry