mój synek skończył właśnie rok i 8 miesięcy - je prawie wszystko, ale brokułów i szpinaku nie chce nawet powąchać. Staram się do każdego obiadku dawać mu jakąś surówkę, ale oprócz brokułów nic innego mu nie smakuje(ani marchewka z jabłkiem ani buraczki ani kapusta kiszona) i już brak mi pomysłów na te surówki. Poza tym nie wiem co mam mu podawać na kolacje lekkostrawnego bo po ostatniej wizycie u pediatry okazało się że Kubuś ma wzrost i wagę trzylatka (ale gruby nie jest) a to nie spodobało się naszej doktor. Macie może jakieś pomysły na te kolacje?
reklama
nikita33
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2004
- Postów
- 2 021
Reniu, jeśli chodzi o surówki ,to mój synuś też bardzo wybredny. Tyle, że nie tknie właśnie brokułów, a je tylko groszek lub kukurydzę, ogórka w każdej postaci i kapustę kiszoną. Buraczki, brokuły, kalafior - zdecydowanie odpada. Szkoda, że tak mało je warzyw, trochę mnie to martwi. W dodatku nie wiem, po kim to ma, bo my z mężem to moglibyśby wszelką zieleninę na tony. Ale myślę, że trzeba próbowac, może im z czasem coś posmakuje. Filip ostatnio dał się namówić na parę gryzów sałatay. Może wejdzie ona w końcu do menu?
A brokuły są zdrowe i mają mnóstwo żelaza, więc dobrze, że Twoje dziecię je je.
U nas na kolację przeważnie jest kaszka mleczno lub pszenno - ryżowa. Kiedyś dostawał paróweczki lub wędlinkę z chlebkiem i ogórkiem, ale ostatnio nawet parówki są be, wędlinka od wielkiego dzwonu da się zjeść, więc na kolację nie ryzykuję. Kaszkę zje zawsze.
a dlaczego pediatrze się nie podoba, że Twój Kubuś jest duży? Przecież, jak piszesz ,nie jest gruby. Może poprostu będzie wysokim, postawnym facetem. Ja bym się nie przejmowała, jeśli dziecko nie jest tłuściutkie.
pozdrawiam
nikita
A brokuły są zdrowe i mają mnóstwo żelaza, więc dobrze, że Twoje dziecię je je.
U nas na kolację przeważnie jest kaszka mleczno lub pszenno - ryżowa. Kiedyś dostawał paróweczki lub wędlinkę z chlebkiem i ogórkiem, ale ostatnio nawet parówki są be, wędlinka od wielkiego dzwonu da się zjeść, więc na kolację nie ryzykuję. Kaszkę zje zawsze.
a dlaczego pediatrze się nie podoba, że Twój Kubuś jest duży? Przecież, jak piszesz ,nie jest gruby. Może poprostu będzie wysokim, postawnym facetem. Ja bym się nie przejmowała, jeśli dziecko nie jest tłuściutkie.
pozdrawiam
nikita
Dziękuję nikita za odzew. Mam jeszcze jedno pytanie : Ile Twoje maleństwo śpi w dzień i jak to bywa w nocy. Bo Kuba wyrażnie się dziś zbuntował i nie chciał za żadne skarby usnąć w dzień tak jak to miał w zwyczaju do tej pory. On śpi raz w dzień ok 1 h lu 1,5. A wnocy to bywa różnie - średnio 11h. Czy to tak ma być . Powiedz jak to wygląda u Was i czy poradziłaś sobie już z panem nocnikiem?
Pozdrawiam gorąco
renia_m_k
Pozdrawiam gorąco
renia_m_k
nikita33
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 21 Grudzień 2004
- Postów
- 2 021
Reniu, u nas drzemka dzienna trwa około 1,5 godziny ,więc podobnie jak u Was. No i bywa czasem ,że jak się dziecię trochę więcej wyśpi w nocy, to nie chce spać w dzień. To normalne raczej. Choć przeważnie jednak jeszcze w dzień śpi.W nocy przesypia około 10 godzin. Czasem zdarzy mu się więcej, ale raczej rzadko.
A jeśli chodzi o nocnik... cóż, czasem siada, nawet z własnej woli, ale nie potrafi jeszcze użyć go we właściwym momencie. Raczej traktuje to narazie jak zabawę. Nie naciskam (hmm, narazie nie naciskam).
Więcej o nas wysłałam Ci na priva, bo przeczytałam już Twoją wiadomość
pozdrawiam cieplutko
nikita
A jeśli chodzi o nocnik... cóż, czasem siada, nawet z własnej woli, ale nie potrafi jeszcze użyć go we właściwym momencie. Raczej traktuje to narazie jak zabawę. Nie naciskam (hmm, narazie nie naciskam).
Więcej o nas wysłałam Ci na priva, bo przeczytałam już Twoją wiadomość
pozdrawiam cieplutko
nikita
bleucoco
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 31 Marzec 2019
- Postów
- 15 638
Mój 3 latek nie pije już mleka, czasem zje płatki z mlekiem. Do jedzenia to co dorośli - je dużo jogurtów i serków, makarony też bo lubi i ogólnie zupy, naleśniki itd. Też jest niejadkiem, ja też byłam taka w jego wieku, więc cieszę się, że w ogóle jeMoze podzielicie sie waszymi pomyslami, co na sniadanko, obiad i kolacje? A co na przekaski i jak czesto i ile?
Mysle ze to wazne, poniewaz wiem ze wiele mam narzeka, iz ich pociechy nie chca jesc, a porcje sa wydzielane jak dla wrobelka!
No i temat mleka - ile wasze dzieci w tym wieku spozywaly tego napoju?
olka11135
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2021
- Postów
- 23 363
Spaghetti, kopytka, kotlety z kurczaka z ziemniakami, mielone, naleśniki, krewetki. Generalnie makaron w każdej postaci, jajko na twardo i sadzone, płatki z mlekiem, tosty, omlet, jajecznica z szynką, zupa pomidorowa, żurek rosół i barszcz.
Czekam aż ktoś odpisze na post z 1990 roku
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 18
- Wyświetleń
- 17 tys
Podziel się: