reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

CLO/duphaston/luteina/bromergon i inne farmakologiczne wspomagacze staranek...

Po ilu cyklach z CLO zaszlas w ciaze??


  • Wszystkich głosujących
    28
  • Ankieta zamknięta .
ech wiesz z tymi objawami - ja początkowo nie miałam żadnych - ani sikania, ani cycki, ani nudności, ani spania
u mnie się rozkręca później - z nastawieniem na nudności, bo reszta tak dość w normie
za to tydzień przed planowaną @ byłam na antybiotyku hehe w poniedziałek skończyłam antyka a w środę miałam już dwie krechy
 
reklama
Królowa - bardzo dobrze że pojechałaś na ktg :) ja pamiętam jak pod koniec ciąży wzięło mnie na sprzatanie i tak po całym dniu latania ze szmatką wieczorem zorientowałam się że od rana mała się nie ruszała albo że nie zwracałam na to uwagi. Poszły w ruch lody czekolady soki cola... nic... juz sie zalałam łzami aż Arek zrobił mi na brzuszku "pierdzioszka" i mała się obudziła :))) ale wiem co to za strach... tak jak pisałaś z jednej strony boisz się o dzidzię ale z drugiej - nie chcesz wyjśc na wariatkę. A najgłupiej mi było jak miałam falstart i w niedzielę pojechałam do szpitala o 4 rano z całym ekwipunkiem - czytaj dwie moje torby poduszka i dwie torby mojej mamy :))) jak jakies baby z targu hahah :)))
Jestem pewna że wytrzymasz te 10 dni, ja ostatnie 10 dni chodziłam juz modląc się o koniec bo tak zle było, to skoro Ty się dobrze czujesz to na bank donosicie się :))))

Patuska - trzymam kciuki :))) a który to dzień cyklu?
 
Patuska no to zaciskam kciuki jeszcze mocniej :)))) Daj koniecznie znać!!!

Dzisiaj powtórka z ktg + usg została zaliczona pozytywnie :) Ktg wyszło bardzo dobrze (to wiem od lekarza bo ja kompletnie nic z niego wyczytać nie umiem), usg też ok choć akurat młoda się wierciła co utrudniało skutecznie dokonanie pomiarów :)
Jest jak piszecie - najważniejsze jest zdrowie dziecka, w dupie mam co sobie o mnie pomyślą w szpitalu (choć ku mojemu zaskoczeniu sami powiedzieli, że zawsze lepiej przyjechać, bo nie raz to uratowało zycie malucha). Zwłaszcza, że byłam tam pierwszy raz, a na pewno są dziewczyny, które stale się pojawiają. Zreszta ja je rozumiem, lepiej sprawdzić nić się martwić.

Natomiast, co mnie zastanowiło to to, że wczoraj i dzisiaj na izbie przyjęć widziałam kilka dziewczyn w niezbyt zaawansowanej ciąży (niektóre wręcz z zupełnie płaskim brzuchem), które czekały na wizytę u lekarza i już miały walizki ze sobą - musiały się spodziewać, że zostaną w szpitalu. I tak sobie pomyślałam o mojej walizce, która w domu na mnie czeka.. ;)

co do magnezu to ja też łykam. Lekarz powiedział, że magnez działa nie tylko przeciwskurczowo ale jest bardzo ważny dla rozwoju dziecka. Powiedział, że nie ma znaczenia jaki sobie będę brała, byle z vit. B6 bo ułatwia wchłanianie. Mi też drgała powieka, na szczęście się uspokoiło. I brzuch mi twardniał. Też przeszło. No ale jeszcze kilka dni i będę musiała się z nim rozstać bo trzeba będzie rodzić na nie temu zapobiegać ;) We wtorek wizyta, zobaczymy co powie lekarz.
 
Ostatnia edycja:
Ależ tutaj cisza...:( Ja się melduję po wizycie ....więc mamy maly sukcesik, bo lekarz powiedział ze plemniki M się nadają do in vitro:tak::tak: No i kochane :tak: teraz czekam na @ I zaczynam stymulację....więc od 20-21 marca zaczynam brac leki juz na stymulacje I w okolicy świa wielkanocnych będę miala już transfer....:tak::tak::tak::tak:
 
Ależ tutaj cisza...:( Ja się melduję po wizycie ....więc mamy maly sukcesik, bo lekarz powiedział ze plemniki M się nadają do in vitro:tak::tak: No i kochane :tak: teraz czekam na @ I zaczynam stymulację....więc od 20-21 marca zaczynam brac leki juz na stymulacje I w okolicy świa wielkanocnych będę miala już transfer....:tak::tak::tak::tak:



To ja trzymam &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&
 
wchodzę i czytam Dobre wiadomości Ikasia &&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&:-D:-)

Uff a ja właśnie wróciłam ze szpitala..Byłam z małą 3 dni ..Bo nie wiedzieli co jej jest miała wysoką gorączkę i nie mogliśmy jej zbić ..Co się okazało zwykła trzydniówka :-p po 3 dniach wysypka - klasyczny przypadek ale nikt na to nie wpadł:) za to wróciłam do domu i mam starszą chorą i to nieźle :(
 
KAMII zdrówka dla dziewczynek i wytrwałości dla Ciebie Ja jakoś mam mega dobry nastrój....poczytałam sobie troszke jeszcze o tym in vitro....idę krótki protokołem który jest mniej męczący dla organizmu....no I w okolicy świąt będzie transfer....I tak się śmiałam dzisiaj z mężem, że jakby nam się udało za pierwszym razem, to dzidzi będzie w brzuszku od świąt wielkanocnych a urodzi się w okolicy świąt Bożego Narodzenia...więc będzie "Świąteczne dzidzi"....Oczywiście lekarz uprzedzał, że może za pierwszym razem nie wyjśc....ale jakoś mam dobre nastawienie....może to wynika tez z tego ze wkoncu mam konkrety I wiem co dalej:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak: Jedyne ie musimy kasę skombinować....kolo 10tys....ale to jest w sumie najmniejszy problem....kredyt I tyle....No I poczytalm o lekarzu do którego jestesmy skieroani juz na samą procedure i ma bardzo dobre opinie./....dr rokicki z invimedu w warszawie:tak::tak::tak::tak:
 
reklama
Kamii - oby dziewczynki szybko wyzdrowiały :)) to takie przykre jak chorują dzieci... nigdy wcześńiej tego nie doświadczałam, takiej empatii, jak mała coś zaboli to i mnie boli, tak jakby była częścią mojego ciała nadal...

Królowa - juz tak niedługo huraa nie wiem kiedy Ci zleciało te 9 mc :) daj znać jak się zacznie, tylko prosze nie rób nam numeru że sie przez tydzien nie odezwiesz bo tu wyjdziemy z siebie :))

Patuska - dalej trzymam kciiuki.

Ikasia - to sa wspaniałe wieści !!! "świąteczna niunia" :)))

My w poniedziałej jedziemy do fizjoterapeutki, niestety mój mąz został nastawiony przez teściową że jedziemy do jak to określiła "szarlatana" i że to pewnie niebezpieczne.. kur... cała moja rodzina leczy się u tej pani juz kilkanaście lat, uchroniła mojego tatę przed kilkoma operacjami kręgosłupa dzięki nastawieniu, moją siostrę przed tymi szynami na nóżki i wiele innych... no cóz ale najwyraźniej istenija jeszcze ludzie którzy ponad medycyne naturalną cenia sobie leki i zastrzyki
 
Do góry