reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciężarówki z nerwicą

Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
Zdaje sobie sprawę że w większości te objawy to nerwica oraz zmiany jakie ciaza wprowadza w organizmie, ale strach jest. Jutro mam jeszcze kardiologa, pewnie zrobi echo serca i ekg i jak wszystko będzie ok to się całkiem uspokoje, pozostanie mi tylko brać w razie skoków dopeghyt i będzie ok.
A właśnie, jeszcze mi tsh skończyło, mam 2.79, lekarza mam dzisiaj i pewnie eutyrox mi przepisze... Brała któraś z Was w ciąży?
 
reklama
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
Zdaje sobie sprawę że w większości te objawy to nerwica oraz zmiany jakie ciaza wprowadza w organizmie, ale strach jest. Jutro mam jeszcze kardiologa, pewnie zrobi echo serca i ekg i jak wszystko będzie ok to się całkiem uspokoje, pozostanie mi tylko brać w razie skoków dopeghyt i będzie ok.
A właśnie, jeszcze mi tsh skończyło, mam 2.79, lekarza mam dzisiaj i pewnie eutyrox mi przepisze... Brała któraś z Was w ciąży?
Tak, ja brałam 75mg :)
 
Dzięki dziewczyny za odpowiedzi.
Zdaje sobie sprawę że w większości te objawy to nerwica oraz zmiany jakie ciaza wprowadza w organizmie, ale strach jest. Jutro mam jeszcze kardiologa, pewnie zrobi echo serca i ekg i jak wszystko będzie ok to się całkiem uspokoje, pozostanie mi tylko brać w razie skoków dopeghyt i będzie ok.
A właśnie, jeszcze mi tsh skończyło, mam 2.79, lekarza mam dzisiaj i pewnie eutyrox mi przepisze... Brała któraś z Was w ciąży?
Ja biorę 50 :)
 
Byłam u lekarza i dostałam 0.25, powiedział mi że tsh na poziomie 2.79 to nie jest tragiczne ale ze lepiej dmuchać na zimne i brać minimalna dawkę. Jedyne co mnie zmartwilo to to, że ponoć mogę po euthyroxie dostać wysokiego tętna, a ja i bez tego mam wysokie...
A kto tak powiedział?
 
reklama
Na pewno będzie wszystko ok :)
Dzięki wielkie, muszę się nastawić pozytywnie, bo stres i nerwy mnie zjedza w tej ciąży...
Poczytam Wasze wpisy, bo jeszcze nie przegladalam zbyt dobrze tego forum, a zawsze jakoś raźniej na sercu jak wiem, że nie jestem w tym wszystkim sama, że są dziewczyny, które zmagają się z atakami paniki, z somatami i dają radę, rodzą dzieci i jest ok na tyle na ile może być z nerwicą.
 
Do góry