hej dziewczyny. Pocieszające są Wasze komentarze na temat tego, że ta nerwica może po porodzie minąć
Ja chyba przez to, że mam ciąże tak nieprzewidywalną strasznie się nakręcam.
Najpierw 3 miesiące mdłosci i wymiotów, później miesiąc omdleń i szpital, teraz od 2 tygodni jakieś wysypki... Strasznie znoszę tą ciążę i boję się co się jeszcze może wydarzyć. Do tego lato, gorąc, duchota, upały ... Jedyne co marzę o tym, żeby przeżyć chociaż te wakacje. Jak było chłodno czułam się o niebo lepiej ... Ciągle mam myśli, że się odwodnie, że upadne gdzieś ... straszne ... Mam nadzieję, że jak urodzę córkę to już poczuję się lepiej. Na razie wegetuję w domu.
I tak muszę się Wam pochwalić, byłam dzisiaj 2 razy w sklepie
! Ostatnio też byłam w sklepie. Co prawda jak wychodzę to jak walka o przetrwanie ale mam nadzieję, że przekonam się z czasem, że wychodzę i nie dzieje się nic ...
Jak się dziś czujecie :* ?
Ja chyba przez to, że mam ciąże tak nieprzewidywalną strasznie się nakręcam.
Najpierw 3 miesiące mdłosci i wymiotów, później miesiąc omdleń i szpital, teraz od 2 tygodni jakieś wysypki... Strasznie znoszę tą ciążę i boję się co się jeszcze może wydarzyć. Do tego lato, gorąc, duchota, upały ... Jedyne co marzę o tym, żeby przeżyć chociaż te wakacje. Jak było chłodno czułam się o niebo lepiej ... Ciągle mam myśli, że się odwodnie, że upadne gdzieś ... straszne ... Mam nadzieję, że jak urodzę córkę to już poczuję się lepiej. Na razie wegetuję w domu.
I tak muszę się Wam pochwalić, byłam dzisiaj 2 razy w sklepie
Jak się dziś czujecie :* ?