reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarówki z nerwicą

Ja dzisiaj się wściekłam na męża, muszę za niego wypełnić dokumentację do wniosku do ZUS, nie zdąży przyjechać w terminie, żeby sam mógł to zrobić, pracuje w Belgii. Nie lubię robić takich rzeczy, poza tym mam problemy z koncentracją i nie chcę porobić błędów. No i się nakręciłam, wystarczył mi moment. Ale, o dziwo, po chwili udało mi się nad tym zapanować. Wyciszyłam się, wytłumaczyłam, że to nic takiego, że już wypełniłam takie coś dla siebie itp. Potem postanowiłam, że opierniczę męża, że mi takie niespodzianki sprawia. I pomogło[emoji4] Ze skutków ubocznych, atak duszności po 2 godz od akcji, ale tylko chwilowy. Dumna jestem z siebie bardzo [emoji7]

34bw90bvj7s2yzfl.png

82dokqi1appe9g4w.png

wff2kqi19yndsbel.png
 
reklama
Ja dzisiaj się wściekłam na męża, muszę za niego wypełnić dokumentację do wniosku do ZUS, nie zdąży przyjechać w terminie, żeby sam mógł to zrobić, pracuje w Belgii. Nie lubię robić takich rzeczy, poza tym mam problemy z koncentracją i nie chcę porobić błędów. No i się nakręciłam, wystarczył mi moment. Ale, o dziwo, po chwili udało mi się nad tym zapanować. Wyciszyłam się, wytłumaczyłam, że to nic takiego, że już wypełniłam takie coś dla siebie itp. Potem postanowiłam, że opierniczę męża, że mi takie niespodzianki sprawia. I pomogło[emoji4] Ze skutków ubocznych, atak duszności po 2 godz od akcji, ale tylko chwilowy. Dumna jestem z siebie bardzo [emoji7]

34bw90bvj7s2yzfl.png

82dokqi1appe9g4w.png

wff2kqi19yndsbel.png
To gratuluję oby tak dalej :) Ja dzisiaj też jestem z siebie dumna bo sama siebie uspokoiłam po przeczytaniu moich notatek no i spisuje sobie za co jestem wdzięczna każdego dnia i to też mi bardzo pomaga
 
Ja dziś trochę gorzej, więc też sobie włączyłam Divovica aby mnie trochę naprostowali :) Chyba jednak nie do końca akceptuję moje objawy, bo jak tylko trochę jest coś nie tak to już mi gorzej i panika. Ale już się nauczyłam, że za trochę znów będzie dobrze, więc staram się wyluzować i o tym nie myśleć, ale też nie wypierać. Jest to jest. Minie jak zawsze.

Tak się zastanawiam czy sięgacie też po literaturę o tej tematyce, jest trochę pozycji na rynku. Ogólnie to nie zaczytuję się w takich pozycjach. Ostatnio wpadła mi w łapki książka "Jak przestać się martwić i zacząć żyć" Dale Carnegie. Bardzo, bardzo stara książka, sprzed 70 lat więc przykłady nie już zbyt aktualne a jednak daje sporo do myślenia jeżeli chodzi o postrzeganie problemów. Sporo błędów zauważyłam u siebie i z części rad na pewno skorzystam. A dla utrwalenia zamierzam przeczytać ją jeszcze raz. Miałyście okazję czytać?
 
czytałam, ale jeśli chodzi o zrozumienie naszych emocji i myśli polecam Nową Ziemię Eckhart Tolle i Inteligencje emocjonalną - autora nie pamiętam
 
Ja czytałam kiedyś książkę chyba nazywałasie otwarte drzwi na pewno cos z drzwiami było tez super ksiazka. Sluchalam dzisiaj oczywiscie DivoVica i jedną wypowiedź zapamietam do konca życia i Wy też powinniście. Mowili o tym że każdy kto ma nerwice i długo się z nią zmaga powinien dostać medal za to ponieważ jest to bardzo ciężki orzech do zgryzienia bo ciągle się stara żeby bylo lepiej. A ja w ogóle się czujecie dzisiaj.?
 
Chyba wszystkie powychodziły na spacerki bo ładna pogoda i nikt nie pisze ale to dobrze trzeba korzystać póki można i ma się siły i czas :)
 
reklama
Ja czytałam kiedyś książkę chyba nazywałasie otwarte drzwi na pewno cos z drzwiami było tez super ksiazka. Sluchalam dzisiaj oczywiscie DivoVica i jedną wypowiedź zapamietam do konca życia i Wy też powinniście. Mowili o tym że każdy kto ma nerwice i długo się z nią zmaga powinien dostać medal za to ponieważ jest to bardzo ciężki orzech do zgryzienia bo ciągle się stara żeby bylo lepiej. A ja w ogóle się czujecie dzisiaj.?
Ja dzis czuje się ani nie najgorzej ani nie najlepiej :)
Boli mnie dziś głowa a wcześniej jeszcze mi się krew z nosa puściła także bez szału :) poza tym całkiem całkiem :)
 
Do góry