Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciężarne na Wyspach

hej kobietki! bylam dzis u poloznej i bede miala 3 usg tutaj w anglii,chyba dlatego ze mam maly brzuszek jak na 31 tydz,ale wyniki mam dobre podobno.. no i tez chetnie przeczytam co do szpitala trzeba wziac bo juz chce sie pakowac:)
 
reklama
Dzieki wielkie dziewczyny za pocieszenie:-)
Myleene ja nie chcialam dlatego ze jest male ryzyko ale jednak jakies jest ze przez to badanie moge poronic wiec przede wszystkim dlatego nie chcialam a poza tym sam lekarz powiedzial ze robia to badanie po to ze duzo kobiet chce wiedziec czy jest duze ryzyko zespolu downa u dziecka bo wtedy usuwaja ciaze a ja mu powiedzialam ze nawet jak by mi dali miliard procent ze moje dziecko bedzie mialo to i tak urodze i jak mu to powiedzialam to stwierdzil ze w takim wypadku rzeczywiscie nie ma znaczenia czy zrobie badanie czy nie bo nawet jesli bedzie duze ryzyko to oni i tak nic nie beda mogli z tym zrobic oprocz usuniecia ciazy.A poza tym czasami wychodzi ze jest duze ryzyko a dzieci rodza sie zdrowe wiec tak naprawde po tescie dalej nie masz 100% pewnosci ze dziecko bedzie zdrowe albo chore.Co innego jakies wady serca czy cos takiego-to da sie leczyc jeszcze w brzuchu matki i to chciala bym wiedziec.
Ja wole uwierzyc swoim przeczuciom,a one mowia mi ze moje malenstwo urodzi sie zdrowe.
Mojej mamie tez powiedzieli kiedys ze urodzi "potwora" bo cos tam stwierdzili a moja siostra urodzila sie cala i zdrowa wiec nie warto do konca wierzyc we wszystko lekarza:tak:A co do tego co mi robil ostatnio USG to szkoda slow-mam nadzieje ze nie trafie na niego wiecej bo nie wzbudzil w nas zaufania od samego poczatku jak weszlismy do gabinetu:no:

 
Melduję tylko, że jeszcze jestem w dwupaku :wściekła/y: Pozostawię to bez dalszego komentarza, bo mnie szlag jasny trafia :wściekła/y:

Kamila - trzymam kciuki za Ciebie i Twoje maleństwo, jesteś bardzo dzielna i całym sercem popieram Twoją decyzję. Mi w pierwszej ciąży 3 ginekologów z powodu krwiaka w macicy zalecało usunąć ALICJĘ, która urodziła się całkowicie zdrowa!!!!! Nigdy nie usunęłabym ciąży.
 
hej dziewczynki:-)
Lucin@ cierpliowsci kochana;-) trzymam kciuki za szybki porod:tak:
kamilalopez w pelni popieram decyzje i jestem pewna ze wszsytko bedzie dobrze:tak::-) moja mam urodzila jak miala 48lat! tez ja straszyli a nasza kochana Juleczka wlasnie idzie do pierwszej klasy:-D
Matisek i Junia ja do szpitala spakowalam ogromna torbe a zuzylam niewiele, bo wyszlam po 5 godzinach:-) Przede wszystkim przydala mi sie moja stara i wygodna sukieneczka na ramiaczka (bylo strasznie goraco tego dnia), majtki na zmiane (jednorazowe kupilam w tesco) i podpaski (maternity pads dostaniecie praktycznie w kazdej drogerii, supermarkecie), kosmetyki dla siebie i ubranka dla dzidziusia:-D

Moj synek co prawda przybiera na wadze regularnie (tydzien temu w czwartek 3kg, w poniedzialek 3270 a wczoraj 3470) ale karmienia nie idzie latwo:-(
 
Ostatnia edycja:
A powiedzcie kupowalyscie wkladki laktacyjne? I jak tak to jakie i gdzie? i gdzie kupowalyscie biustonosze dla karmiacych? I jak wybrac dobry biustonosz? I wlasnie jaka najlepiej wziasc pizame? bo zastanawiam sie ewentualnie nad jakas koszulka meza taka naciagnieta. :-D wiem ze po porodzie najwygodniejsza jest taka rozpinana z przodu.
 
Czesc :-)
Matisek- ja uzywalam wkladek laktacyjnych, bo mnie sie mleko lalo strumieniami....:tak::-D:-D A kupowalam w Mothercare.... ale i w bootsie i w superdrug tez dostaniesz..... Koszula rzeczywiscie lepsza otwierana z przodu, latwiej i wygodniej dziecko karmic....:tak: Acha i biustonosze tez w Mothercare kupowalam....:tak:
 
Lucin@ ale musisz byc wsciekla:-) mi jeszcze 5 miesiacy zostalo a juz sie nie moge doczekac i czasami sobie mysle ze ciaza moglaby trwac krocej:-DTrzymam kciuki;-)
A mozecie mi dziewczyny cos dobrego poradzic na rozstepy?Slyszalam ze lepiej zaczac smarowac zanim sie zaczna pojawiac.Moze byc cos polskiego bo niedlugo lece do Polski to moge sobie tam kupic:-)
Pozdrawiam
 
kamilalopez- ja od ok. 3 miesiąca ciąży zaczęłam stosować balsam przeciw rozstępom firmy AVENT i smarowałam się nim do końca ciąży:tak:, najbardziej bałam się o brzuch, bo przed ciążą wcale go nie miałam, byłam wręcz wklęsła. Szczęsliwie do dzis na moim brzuszku nie ma ani jednego rozstępu:-):-):-).
 
Dziewczynki mam pytanko do tych z was, które rodziły przez cc.
Jak długo zostawałyscie po niej w szpitalu i przez jaki czas po cesarce nie mogłyscie wstawać z wyrka?
Pytam, bo dzis rano moja szwagierka urodziła w polsce własnie przez cc i powiedzieli jej, że przez 24h nie może nawet głowy podniesć, w szpitalu ma zostać 10 dni:szok:. Dodam, że wszystko z nią i z małą poszło dobrze, a nadal nie dostała córci na swoją salę:szok:.
 
reklama
Ja mialam cc. W szpitalu bylam 4 dni, ale nawet po 3 juz wypuszczaja.:tak: A wstawac to nie moglam dobe, bo po prostu znieczulenie jeszcze dzialalo, a jak puscilo, to i tak kazali polezec... ale glowe moglam podniesc....:-D:-D Moglam sie podniesc i np nakarmic dziecko, tylko to wstawanie to dopiero na drugi dzien i to wrecz Cie z lozka wyganiali pod prysznic. :tak::-) A dziecko od chwili przyjscia na swiat bylo ze mna calutki czas.:tak:


Co do smarowania, to ja uzywalam PREGNACARE (kupilam w bootsie ) w kremie i nie mam ani jednego rozstepu....
 
Do góry