karolinka577
mama Oliverka
Dzieki kochane za podniesienie mnie na duchu....
no ale ja sobie tak wbilam w glowe ze nikt ani nic nie moze mi tego wybic... chyba oszalalam na tym punkcie.. przed ciaza ok 48 kilo no a teraz 58 kilo.... to szok juz bym przebolala ta 8 z tylu i zostala przy 50... ale nawet tego nie moge zwalic... no coz moze macie racje ze jeszcze mam czas ale ja nie mam co zakladac a dosc mam ubran ciazowych bo przeciez chodzilam w nich przez tyle miesiecy... wiec juz patrzec na nie nie moge...
Paula to mozemy sobie piatke przybic, mam dokladnie to samo! przed ciaza 48kg a na dzien dzisiejszy 58kg, tez bym chciala chociaz do 50 dobic a tu nic, ani drgnie!!! jak znalazlas jakis sposob to daj znac, ja narazie wzielam sie za cwiczenia, a na dodatek dzisiaj odstawilam tabletki antykoncepcyjne, gdy zaczynalam je brac wazylam 56kg wiec w ciagu 2 miesiecy dwa kilo przytylam!!! zastanawiam sie teraz nad implantem ale boje sie ze po tym tez zaczne tyc