Wiecie - rozkopywanie to częściej dlatego, że mu ciepło Ale faktycznie jeśli się martwisz, to śpiworek będzie dobry. Z tym, że w nocy się marźnie, to może być inny problem - kuzyn bardzo długo moczył się w łóżku (oczywiście, jak był mały). I okazało się, że miał za cienką kołdrę - wujek kupił grubą wełnianą i jak ręką odjął.