betinamama - u mnie jest dokladnie identycznie!
moja chowa sie zawsze pod koldre do tego glosno sie smiejac ale co tam i tak uwaza ze sie dobrze schowala:-)..i tez mogla by sie bawic w to calutki dzien!
kasia_z - dzieki za mnostwo propozycji
a co my robimy?oprocz typowych malowanek, plasteliny u nas najlepiej sprawdzaja sie naklejki, czyli te ksiazeczki dla maluchow z naklejkami. Moja moglaby pol dnia sobie wyklejac i rozwiazywac zagadki. kiedys uwielbiala puzzle, nawet dosc trudne jak na jej wiek ale jej przeszlo; uwielbia bawic sie w odgrywanie roznych historii ktore najczesciej podejrzala w bajkach..a i rosnie mi maly sknerus chyba, bo wprost uwielbia wrzucac monety do skarbonki. dostala swoja swinke i 10 razy dziennie ja oproznia i wklada pieniazki spowrotem:-)
poza tym oczywiscie chetnie pomaga, a ze akurat mamy remont w domu, bierze sobie pedzel moczy w wodzie i jezdzi po scianie, niby to malujac. zajecie na godzine a w sumie nie ma balaganu

kasia_z - dzieki za mnostwo propozycji
a co my robimy?oprocz typowych malowanek, plasteliny u nas najlepiej sprawdzaja sie naklejki, czyli te ksiazeczki dla maluchow z naklejkami. Moja moglaby pol dnia sobie wyklejac i rozwiazywac zagadki. kiedys uwielbiala puzzle, nawet dosc trudne jak na jej wiek ale jej przeszlo; uwielbia bawic sie w odgrywanie roznych historii ktore najczesciej podejrzala w bajkach..a i rosnie mi maly sknerus chyba, bo wprost uwielbia wrzucac monety do skarbonki. dostala swoja swinke i 10 razy dziennie ja oproznia i wklada pieniazki spowrotem:-)
poza tym oczywiscie chetnie pomaga, a ze akurat mamy remont w domu, bierze sobie pedzel moczy w wodzie i jezdzi po scianie, niby to malujac. zajecie na godzine a w sumie nie ma balaganu
