reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża w wieku 16 lat

Dołączył(a)
13 Listopad 2017
Postów
1
Witam, mam partnerkę która ma 16 lat, ja sam posiadam ich 19.
Dowiedziałem się iż od 10 dni nie ma okresu, a ma regularnie, badań nie wykonaliśmy bo w ciąże nie chce uwierzyć, twierdzi ze to inny problem, ale bez problemu spodziewam się najgorszego ponieważ na pół miesiąca przed okresem doszło do stosunku gdzie nasienie mogło mieć kontakt z pochwą...

Dlatego też mam pytania, bo to tylko kwestia czasu:

1. Jakie problemy mogą napotkać moją dziewczynę w liceum?
2. Co dalej? jakie następne kroki, komu powiedzieć, rodzice będą nie wyobrażalnie źli
3. ja za rok ide na uniwersytet zaocznie i będę pracować, ale co z dzieckiem jeśli nie mieszkamy razem?

.. ogólnie porady, pomoc cokolwiek, czuje się bez silny i sparaliżowany, a gdzie bym nie spytał o pomoc każdy wyśmiewa... dziękuje bardzo z góry za odpowiedzi
 
reklama
Rozwiązanie
Nie do końca rozumiem dlaczego dziewczyna nie chce zrobić testu. W takich sytuacjach podstawa to właśnie wykonanie testu ciążowego, bo gdybać to każdy sobie może.
Wiesz, to jest chyba stres przed pozytywnym wynikiem i rozwianiem wątpliwości, bo faktycznie, bez testu można gdybać i liczyć na to, że ciąży może nie ma.
Zasadniczo placówka nie może usunąć uczennicy za to, że jest w ciąży. Chyba że to jakaś mega prestizowa szkoła, która bardziej niż o uczniów dba o swój pr. Tak jak tu inne użytkowniczki napisały, najpierw test, później będziemy myśleć.
Dlatego też mam pytania, bo to tylko kwestia czasu:
1. Jakie problemy mogą napotkać moją dziewczynę w liceum?
To zależy od liceum.

2. Co dalej? jakie następne kroki, komu powiedzieć, rodzice będą nie wyobrażalnie źli
Zapewne jej rodzicom, bo jest nieletnia i w związku z tym nie przysługuje władza rodzicielska, chyba że się pobierzecie.

3.Ja za rok idę na uniwersytet zaocznie i będę pracować, ale co z dzieckiem jeśli nie mieszkamy razem?
Tu już czekają was rozmowy ze wszystkimi zainteresowanymi stronami, ale...

Ja bym na początek zrobiła test ciążowy i dopiero później planowała co zrobię, jeśli okazałoby się, że wynik jest dodatni.
 
Zróbcie test i wyszstko się wyjaśni. Jeśli Twoja dziewczyna jest w ciąży, to trzeba powiedzieć rodzicom - na pewno będą źli, bo jeszcze jesteście bardzo młodzi, szczególnie Twoja dziewczyna, która jest nieletnia, ale na pewno po jakimś czasie będzie lepiej i będą Was wspierać. Znam podobne przypadki i uwierz mi, nikt nie był szczęśliwy, a teraz dzieci odchowane i udało sie jakoś skończyć studia itp.
Jeśli chodzi o liceum to niestety nie mam pojęcia, jak to teraz wygląda.
Tak więc najpierw zróbcie test i jeśli wynik będzie pozytywny - koniecznie powiedzcie rodzicom. Powodzenia :)
 
Kup jej test i niech najpierw go zrobi, a pozniej bedziemy radzic jesli wyjdzie pozytywny [emoji4][emoji4]

mhsvi09kphw83ntm.png
 
Jeśli chodzi o szkołę, to jest to kwestia indywidualna, zależna od placówki. Być może Twoja dziewczyna bez problemu będzie mogła uczęszczać na zajęcia tak długo, jak tylko będzie w stanie. Pod koniec ciąży, oraz po porodzie, gdy już nieco odnajdziecie się w nowej sytuacji dobrze będzie omówić z dyrekcją kwestię indywidualnego nauczania dla niej. Dyrekcja szkoły powinna załatwić w Kuratorium niezbędne pozwolenia, by chociaż przez kilka pierwszych miesięcy dziewczyna mogła pogodzić naukę z opieką nad dzieckiem.
Poinformowania rodziców nie unikniecie. Myślę, że dobrze byłoby, gdybyście z dziewczyną przegadali ten temat i poczynili pewnie postanowienia. Gdy tak przygotowani usiądziecie do rozmowy z rodzicami, być może nie będzie aż tak źle, gdy zobaczą oni, że macie konkretny plan, jak sobie w zaistniałej sytuacji poradzić.
Jeśli nie planujecie się pobrać, to rodzice Twojej dziewczyny zostaną prawnymi opiekunami dziecka, do momentu ukończenia przez nią 18 roku życia.

Niemniej jednak niech Twoja dziewczyna wykona test ciążowy. To raptem kilka złotych, kilka minut i będziecie widzieli, czy tego typu rady są Wam w ogóle potrzebne. Być może jednak temat Was w ogóle nie dotyczy. Jeśli wynik testu nie będzie dla Was jednoznaczny dziewczyna może w każdym laboratorium wykonać badanie poziomu hormonu hCG. Dam Wam to jednoznaczną odpowiedź, na temat stanu Twojej dziewczyny.

Jeśli okaże się, że jednak nie spodziewacie się dziecka i tak naprawdę nie jesteście jeszcze na to gotowi, to ta sytuacja powinna być dla Was cenną lekcją, by nie uprawiać seksu bez zabezpieczenia. W dzisiejszych czasach mamy (jeszcze) dostęp do wielu form antykoncepcji, z której naprawdę warto korzystać, jeśli nie chce się mieć potomstwa.
Powodzenia!
 
Nie do końca rozumiem dlaczego dziewczyna nie chce zrobić testu. W takich sytuacjach podstawa to właśnie wykonanie testu ciążowego, bo gdybać to każdy sobie może. Organizm kobiety to nie komputer, nie zawsze wszystko działa idealnie. Jeśli test wyjdzie negatywny zaoszczędzicie sobie kolejnych zmartwień, jeśli pozytywny - no cóż, wtedy czeka was rewolucja. Co do szkoły to faktycznie zależy, w mojej było kilka bardzo młodych matek i nikt nie robił im problemów z powodu ciąży. Tak jak wcześniej wspomniałam najpierw zrobić test, a potem myśleć co dalej. Mam nadzieję, że wszystko pójdzie po waszej myśli :)
 
Nie do końca rozumiem dlaczego dziewczyna nie chce zrobić testu. W takich sytuacjach podstawa to właśnie wykonanie testu ciążowego, bo gdybać to każdy sobie może.
Wiesz, to jest chyba stres przed pozytywnym wynikiem i rozwianiem wątpliwości, bo faktycznie, bez testu można gdybać i liczyć na to, że ciąży może nie ma.
Zasadniczo placówka nie może usunąć uczennicy za to, że jest w ciąży. Chyba że to jakaś mega prestizowa szkoła, która bardziej niż o uczniów dba o swój pr. Tak jak tu inne użytkowniczki napisały, najpierw test, później będziemy myśleć.
 
Rozwiązanie
Do góry