reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ciąża, pomocy

Dołączył(a)
23 Sierpień 2022
Postów
9
Z góry napisze żebyście nie oceniały.


Otóż jestem w ciąży, 6tydzien jak stwierdziła doktor na USG w tamtym tygodniu, płód ma 0.49cm.
Miesiączkę miałam 11czerwca, z racji że cykle nie są typowe co 28-30dni tylko co 45 powiedziała że nie ma sensu liczyć tego od pierwszego dnia ostatniej miesiączki bo tak to byłby jakiś 10 tydz a na USG widać 6. 3tyg przed miesiączką miałam stosunek z innym partnerem (bez kończenia w środku) (on z inną partnerka, nie wnikajcie co i dlaczego, jedna akcja), potem już wszystko wróciło do normy. Po miesiączce był seks z obecnym partnerem normalnie no i pozniej okazało się że jestem w ciazy. I teraz pytanie pewnie wyda się jakieś głupie ale trochę świruje czy jest jakaś szansa że plemnik sprzed miesiączki przeżył ja w jakiś sposób , albo doszło już wtedy do zapłodnienia (nie wiem, spekuluje, bo nawet licząc tyg ciąży to według płodu od tamtej sytuacji byłby to jakiś 13tydz), choć no logika mówi że to nie jest możliwe tylko po prostu z obecnym partnerem mieliśmy problem, jego nasienie było słabe choć nigdy badania nie wykluczyły że nie będzie dzieci, u mnie te cykle też nieregularne i ciężko było się wbić pewnie w moment dobry i jakoś się nie udawało to, dlatego mam taką rozwalona głowę właśnie przez to, że nagle zaskoczylo
 
reklama
Nie ma takiej możliwości.
Jeśli faktycznie ten skok w bok zdarzył się jednorazowo jeszcze w maju, później miałaś normalnie @ i zaszłaś w kolejnym cyklu, gdzie współżyłaś już tylko ze swoim partnerem, to jest to jego dziecko, bez żadnych wątpliwości.
Po prostu to że nagle nam się udało po dość długim współżyciu a wcześniej nic a nic sieje w głowie taki kosmos, stąd chyba doszukiwanie się wszystkiego .
 
Tu bez oceniania się nie da 😂 Ale nie postępowania a wiedzy 😂

Ale rozumiem, że to z nerwów człowiek nie myśli racjonalnie. Skoro była @, to nawet jeśli zaszłaś w ciążę z niepartnerem, to @ wskazuje, że ta ciąża się nie utrzymała. Nie ma możliwości, by plemniki przetrwały miesiąc, Także ciąża może być tylko Twojego partnera, chyba że tych partnerów w tym cyklu było więcej.
 
Tu bez oceniania się nie da 😂 Ale nie postępowania a wiedzy 😂

Ale rozumiem, że to z nerwów człowiek nie myśli racjonalnie. Skoro była @, to nawet jeśli zaszłaś w ciążę z niepartnerem, to @ wskazuje, że ta ciąża się nie utrzymała. Nie ma możliwości, by plemniki przetrwały miesiąc, Także ciąża może być tylko Twojego partnera, chyba że tych partnerów w tym cyklu było więcej.
Tak wiem, wiedza, w takich emocjach płata figle... Innych partnerów absolutnie już nie było🙏
A Właśnie przez to że nikt się nie spodziewał że zaskoczymy jest to dodatkowy szok stąd doszukiwanie się tych dziwnych opcji, bo jednak były tez badania nasienia które wskazywały że jest ono słabe, niby nie wykluczone było ostatecznie ale no szansę małe a tu o
 
Ale do zapłodnienia wystarczy 1 plemnik, a słabe nasienie nie przekreśla ciąży.
Także wszystkiego dobrego Wam życzę i spokojnej ciąży :)
Dla medycznej ścisłości- jeden plemnik wygrywa bój, ale musi mieć kilka milionów kumpli by zapłodnienie było możliwe :) Obniżone parametry nasienia nie przekreślają szansy na ciąże, ale jakaś minimalna ilość plemników musi być by stało się to realne
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry