Witajcie,
Studiuję fizjoterapię na 4 roku, mam bardzo dużo zajęć od rana do wieczora prawie codziennie od poniedziałku do piątku.Oprócz tego w tym roku przede mną ponad 2 miesiące praktyk klinicznych. Mój chłopak (już od dawna) chce mieć dziecko, jest ode mnie starszy kilka lat. Ja nie wiem czy potrafię podołać takiemu zadaniu i czy w ogóle jest to możliwe, bym mogła wciąż studiować i nie przerywać nauki donosić ciążę do końca, a po porodzie wziąć urlop.Tymbardziej, że nie ma u Nas studiów zaocznych. Wydaje mi się, że nie wygląda to tak kolorowo i jest mnóstwo związanych z tym formalności itp., nie mówiąc już o praktykach, do których w ciąży mnie raczej nie dopuszczą. Proszę Was o jakieś słowa wsparcia, nie potrafię poradzić sobie z tą sytuacją, jestem rozdarta pomiędzy tym co dobre i naturalne, a rzeczywistością. Może znacie podobne przypadki...
Studiuję fizjoterapię na 4 roku, mam bardzo dużo zajęć od rana do wieczora prawie codziennie od poniedziałku do piątku.Oprócz tego w tym roku przede mną ponad 2 miesiące praktyk klinicznych. Mój chłopak (już od dawna) chce mieć dziecko, jest ode mnie starszy kilka lat. Ja nie wiem czy potrafię podołać takiemu zadaniu i czy w ogóle jest to możliwe, bym mogła wciąż studiować i nie przerywać nauki donosić ciążę do końca, a po porodzie wziąć urlop.Tymbardziej, że nie ma u Nas studiów zaocznych. Wydaje mi się, że nie wygląda to tak kolorowo i jest mnóstwo związanych z tym formalności itp., nie mówiąc już o praktykach, do których w ciąży mnie raczej nie dopuszczą. Proszę Was o jakieś słowa wsparcia, nie potrafię poradzić sobie z tą sytuacją, jestem rozdarta pomiędzy tym co dobre i naturalne, a rzeczywistością. Może znacie podobne przypadki...