staramy się o dzidzie już jakiś czas mam za sobą jeden poród i 2.
-ostatni okres była 19 października (okres nieregularne raz 24/28/32/30 biorę leki na tarczyce może to ze są nie reguralne bo przeważnie było Ok )
-9listopada tydzień po owulacji dopadł mnie ból jak na owulacje która rzekomo przypadała na 2 listopada taki ból jajników ciągnący ze aż ciężko mi się chodziło ale przeważnie miałam tak w owulacje i od 9 listopada dzień w dzień mam uczucie jakbym miała dostać okres po tyg tego zjawiska zrobiłam test,mówię a może to było jakaś implantacją... test negatywny kilka dni później test negatywny okres dalej się nie pojawił ,
-potem znów w 32 dc. W końcu mówię boli mnie pod brzuchem apetyt się zmienił były momenty ze mnie mdlilo od smażenia mięsa i piersi delikatnie tkliwe
-zrobiłam betę i wyszła 61.8 wiec wyszłoby ze coś się zadziało ale to było już 35 dc wiec zrobiłam test wyszła w końcu blada kreska.
—Wczoraj byłam u lekarza 39dc jest pęcherzyk ciążowy ale puste bez cialka żółtego bez zarodka i tu już nie wiem . Wstępnie powiedział ze mam przyjść na usg za dwa tyg zobaczyny czy coś się zajedzie ale może to być puste jajo płodowe zaznaczył, dał mi progesteron ze względu na wcześniejsze utracone ciaze .
Jak myślicie czy coś z tego będzie pierwszy raz spotykam się z takim zajściem w ciaze przy 1 ciazy miałam test wcześniej pozywtyny w 2 straconych tez a tu tak długo miał ktoś taki przypadek jest nadzieja ?
-ostatni okres była 19 października (okres nieregularne raz 24/28/32/30 biorę leki na tarczyce może to ze są nie reguralne bo przeważnie było Ok )
-9listopada tydzień po owulacji dopadł mnie ból jak na owulacje która rzekomo przypadała na 2 listopada taki ból jajników ciągnący ze aż ciężko mi się chodziło ale przeważnie miałam tak w owulacje i od 9 listopada dzień w dzień mam uczucie jakbym miała dostać okres po tyg tego zjawiska zrobiłam test,mówię a może to było jakaś implantacją... test negatywny kilka dni później test negatywny okres dalej się nie pojawił ,
-potem znów w 32 dc. W końcu mówię boli mnie pod brzuchem apetyt się zmienił były momenty ze mnie mdlilo od smażenia mięsa i piersi delikatnie tkliwe
-zrobiłam betę i wyszła 61.8 wiec wyszłoby ze coś się zadziało ale to było już 35 dc wiec zrobiłam test wyszła w końcu blada kreska.
—Wczoraj byłam u lekarza 39dc jest pęcherzyk ciążowy ale puste bez cialka żółtego bez zarodka i tu już nie wiem . Wstępnie powiedział ze mam przyjść na usg za dwa tyg zobaczyny czy coś się zajedzie ale może to być puste jajo płodowe zaznaczył, dał mi progesteron ze względu na wcześniejsze utracone ciaze .
Jak myślicie czy coś z tego będzie pierwszy raz spotykam się z takim zajściem w ciaze przy 1 ciazy miałam test wcześniej pozywtyny w 2 straconych tez a tu tak długo miał ktoś taki przypadek jest nadzieja ?
Ostatnia edycja: