dominika95
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 11 Styczeń 2017
- Postów
- 30
Cześć wszystkim przyszłym i obecnym mamusiom. Może zacznę od przedstawienia samej siebie. Mam 24 lata, póltorarocznego przeuroczego synka, męża, pracę i ogóle jestem spełnioną kobietą. W październiku odstawiłam krążki nuvaring bo zachciało mi się 2 dzidziusia. Co na to mój mąż? Że chyba oszalałam. Koniec końców udało mi się go przekonać haha. Raz doszło do stosunku, dokładnie 4 stycznia. Z moich obliczeń i niestety tylko moich owulację miałam 6 stycznia. Miesiączkę powinnam dostać dwa dni temu, robiłam testy i wyszły negatywne (przypuszczam że za wcześnie je wykonałam). Dodam że od około tygodnia po stosunku miewam napady bóla jajnika np. jak gwałtownie wstanę. Pytanie do Was niezawodne mamusie... czekać na okres by nie doznać kolejnego rozczarowania? powiem Wam że oswoiłam się już z myślą że dziecka nie będzie bo mój mąż średnio nastawiony... zaczęłam planować przyszłość, wakacje życia itp. ale nie załamałabym się gdyby okazało się że jednak jestem w ciąży a wręcz przeciwnie Może jako już mama nie powinnam zadawać tak banalnych pytań ale poprzednia ciąża nie była planowana, ponadto nie miałam absolutnie żadnych objawów ciążowych. O tym że będę mamą dowiedziałam się bedąc w 8tc.