reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ciąża czy może moje urojenie

Tysiek991

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
8 Kwiecień 2019
Postów
139
Część dziewczyny.
Przeszukałam internet ale nie znalazłam konkretnej odpowiedzi. Mój ginekolog też nie może mi tego wytłumaczyć.
Ostatnią miesiączkę miałam 15 marca. 29 marca miałam owulację i w tym okresie współżyłam z moim partnerem. Kilka dni po owulacji zaczęło pobolewać mi podbrzusze i okolice jajników. Poszłam do ginekologa ale nic konkretnego mi nie mogła powiedzieć, bo za wcześnie na wykrycie ewentualnej ciąży. Od okolo tygodnia boli mnie podbrzusze, czuję takie jakby pieczenie albo jakby rozchodzilo się ciepło. Bolą mnie piersi, zwłaszcza sutki, wieczorami kręci mi się w głowie. Dziś od rana mnie mdli. Dziś zrobilam hcg z krwii, które wyniosło 1.20 czyli teoretycznie nie może być ciąży. Zadzwoniłam do swojej ginekolog, która powiedziała to samo ale mogę jeszcze powtórzyć badanie w piątek.
Czy to ma sens? Jak to badanie nie wykazało n ciąży to czy następne już może? Dodam, że czekają mnie teraz 3 nocki w pracy, gdzie nadźwigam sie kilogramów a jeśli jest jakaś szansa, że jest ciąża to nie chcę jej ryzykować.
 
reklama
reklama
Kolega robił badanie nasienia , powiedzieli mu że nie będzie miał dzieci a mają 1 a następne w drodze ,więc nie wiem co o tym myśleć
jesli mu to powiedzieli w klinice in vitro to nic dziwnego, na pewno ich chcieli namowic na in vitro. Ja mam endometrioze i raz niepotrzebnie udalam sie do kliniki Invicta, nie wiem w ogole po co bo. Bylam wtedy po operacji usuniecia torbieli z jednego jajnika. Zmuszono mnie tam do zrobienia usg, pan po sekundzie powiedzial ze operacyjnie uszkodzono mi oba jajniki i zostalo wylacznie in vitro, byc moze z komorka dawczyni bo moje jajniki sa tak zniszczone. kazal mi zrobic u nich w klinice amh. Mowil ze wyniki beda tragiczne. Amh nie zrobilam i wiecej tam nie wrocilam. Nie zapytal nawet czy mam miesiaczke. A u mnie wszystki bylo i jest ok, operowany byl tylko jeden jajnik, owulacja jak w zegarku.Jajniki mam zdrowe. W ciaze zaszlam natychmiast, bez zadnych lekow, wystarczyla tylko jedna proba w dni plodne. Pomimo endometriozy i kilku operacji przed ciaza.
Dlatego mam wyrobione zdanie o tych klinikach.
 
Już sama nie wiem czy ten okres jest czy nie. We wtorek rano zaczęły się brązowe plamienia i wieczorem na papierze zobaczyłam krew. W środę (wczoraj) też plamienia i na papierze krew. Dziś od rana nic, wkładka praktycznie czysta tylko jakiś żółtawy śluz bez żadnego zapachu. Teraz mam jakieś wodniste plamienie, brązowe z krwią. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Podbrzusze bardzo boli, bardziej niż zwykle przed okresem. Jestem strasznie drażliwa, wszystko mi leci z rąk. Kręgosłup bardzo boli.
Rano powtórzę test a jak przez weekend nic się nie wydarzy w poniedziałek zrobię betę.
Pewnie już was tym denerwuję :)
 
Zrob test coś dziwnie się rozkręca @
Już sama nie wiem czy ten okres jest czy nie. We wtorek rano zaczęły się brązowe plamienia i wieczorem na papierze zobaczyłam krew. W środę (wczoraj) też plamienia i na papierze krew. Dziś od rana nic, wkładka praktycznie czysta tylko jakiś żółtawy śluz bez żadnego zapachu. Teraz mam jakieś wodniste plamienie, brązowe z krwią. Nigdy czegoś takiego nie miałam. Podbrzusze bardzo boli, bardziej niż zwykle przed okresem. Jestem strasznie drażliwa, wszystko mi leci z rąk. Kręgosłup bardzo boli.
Rano powtórzę test a jak przez weekend nic się nie wydarzy w poniedziałek zrobię betę.
Pewnie już was tym denerwuję :)
 
Też uważam, że jakoś dziwnie się dzieje. Mam jeden test w domu to rano zrobię.
Nigdy czegoś takiego nie miałam. Niby coś leci ale to jednak nie @ i teraz nie wiem jak ma liczyć ten cykl. Czy od wtorku od plamienia czy od normalnej krwii?
 
reklama
reklama
Do góry