Jeśli będziesz w dniu porodu podlegać pod ubezpieczenie chorobowe, to macierzyński będzie Ci przysługiwać.
Możesz nie planować iść na L4, ale los może mieć też na Ciebie inne plany. Pewnie wówczas osoba będzie chciała byś oddała całość wynagrodzenia.
ZUS może kontrolować, co mu się podoba.
No i czy ta osoba jeszcze kogoś zatrudnia, kto potwierdzi, że faktycznie pracujesz?
I jeśli dobrze rozumiem - to kwestia rozchodzi się o macierzyński? Czy otrzymasz 1000zł kosiniakowego, czy macierzyński ok 1400?
Możesz nie planować iść na L4, ale los może mieć też na Ciebie inne plany. Pewnie wówczas osoba będzie chciała byś oddała całość wynagrodzenia.
ZUS może kontrolować, co mu się podoba.
No i czy ta osoba jeszcze kogoś zatrudnia, kto potwierdzi, że faktycznie pracujesz?
I jeśli dobrze rozumiem - to kwestia rozchodzi się o macierzyński? Czy otrzymasz 1000zł kosiniakowego, czy macierzyński ok 1400?