aaga1407
Mama Julki (ur. 29.01.07)
- Dołączył(a)
- 6 Sierpień 2007
- Postów
- 3 959
hello
Niestety ale nie bardzo mam teraz czas czytac co u Was, chcialam tylko napisac ze jestem po wizycie u gina i niestety strednio zadowolona:-(. Niby czuje sie nienajgorzej, tr:-(oche mi ten brzuch twardnieje, ale po badaniau i usg okazało sie, że szyjka jest "przyktrótkawa" i mam zalecone leżenie w domu, mam nie szalec ze sprzataniem, gotowanie, oczywiscie dzwiganiem itp., a jak najwiecej lezec. Kurcze boje sie, zeby to sie nie skończyło leżeniem w szpitalu
Niestety ale nie bardzo mam teraz czas czytac co u Was, chcialam tylko napisac ze jestem po wizycie u gina i niestety strednio zadowolona:-(. Niby czuje sie nienajgorzej, tr:-(oche mi ten brzuch twardnieje, ale po badaniau i usg okazało sie, że szyjka jest "przyktrótkawa" i mam zalecone leżenie w domu, mam nie szalec ze sprzataniem, gotowanie, oczywiscie dzwiganiem itp., a jak najwiecej lezec. Kurcze boje sie, zeby to sie nie skończyło leżeniem w szpitalu