reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

ciąża a umowa o pracę

kad

Dołączył(a)
18 Listopad 2013
Postów
1
Witam,
Wiem, że już wszędzie o tym pełno, ale ja dalej mam wątpliwości.. proszę o informację.
Według miesiączki jestem w 12 tc. pracuję w firmię ponad 1,5 roku. cały czas pracowałam na zlecenie, jednak od połowy września dostalam umowę o pracę na okres 2 miesięcy. Ta umowa kończy mi się 19 listopada. Na 99,9% 19 listopada podpisuję umowę o pracę na 2 lata. o ciąży dowiedziałam się pod koniec września, a w pracy o ciąży na razie nikt nie wie. Czy jeśli podpiszę tą umowę na 2 lata i doniosę zaświadczenie o ciąży, umowa może zostać anulowana? Czy jeśli ją podpiszę jestem, że tak powiem już bezpieczna i nie grozi mi zwolnienie?
Pozdrawiam
 
reklama
Wiem, że już wszędzie o tym pełno, ale ja dalej mam wątpliwości.. proszę o informację.
Według miesiączki jestem w 12 tc. pracuję w firmię ponad 1,5 roku. cały czas pracowałam na zlecenie, jednak od połowy września dostalam umowę o pracę na okres 2 miesięcy. Ta umowa kończy mi się 19 listopada. Na 99,9% 19 listopada podpisuję umowę o pracę na 2 lata. o ciąży dowiedziałam się pod koniec września, a w pracy o ciąży na razie nikt nie wie. Czy jeśli podpiszę tą umowę na 2 lata i doniosę zaświadczenie o ciąży, umowa może zostać anulowana?
Nie, nie moze zostać anulowana. Nie ma Pani obowiązku informowania o ciaży.C
zy jeśli ją podpiszę jestem, że tak powiem już bezpieczna i nie grozi mi zwolnienie?
Tak. Wypowiedzenie umowy ciężarnej możliwe jest jedynie w sytuacji, gdyby wypowiedzenie to było tzw. potocznie wypowiedzeniem dyscyplinarnym.
 
Do góry