G
goszczaca
Gość
Hej dziewczyny. Od jakiegoś czasu, nie wiem ile bo nie patrzyłam w kalendarz, jak oczyszczam noska dziecku z jednej dziurki a to krwisra mała koza się pojawi, albo jakas drabinka krwi, tak się zastanawiam czy mlody (2 lata) mógł sobie coś włożyć do nosa, czy może czymś sobie podraznil, czy może zbyt suche powietrze ma w pokoju? Normalnie oddycha, nic mu tam nie gra w nosie; trochę trze tą stronę nosa łącznie z okiem. Nie wiem co myśleć. Pomóżcie.