G
gosc10
Gość
Podpowiedzcie mi troszkę bo zgłupiałam...
W 5 tygodniu ciąży byłam na usg I lekarz stwierdził że widać pęcherzyk ciążowy a w nim pęcherzyk żółtkowy z którego będzie się tworzyć zarodek.
Czytałam wcześniej i martwiłam się tym pustym jajem płodowym.
Czy puste jajo płodowe to określenie gdy w pęcherzyku ciążowym nie ma pęcherzyka zoltkowego?
Podobno jak widać pęcherzyk żółtkowy to oznacza prawidłową rozwijającą się ciąże.
Zastanawiam się czy już na tym etapie można wykluczyć puste jajo płodowe – czyli po stwierdzeniu że widać pęcherzyk żółtkowy.
W 5 tygodniu ciąży byłam na usg I lekarz stwierdził że widać pęcherzyk ciążowy a w nim pęcherzyk żółtkowy z którego będzie się tworzyć zarodek.
Czytałam wcześniej i martwiłam się tym pustym jajem płodowym.
Czy puste jajo płodowe to określenie gdy w pęcherzyku ciążowym nie ma pęcherzyka zoltkowego?
Podobno jak widać pęcherzyk żółtkowy to oznacza prawidłową rozwijającą się ciąże.
Zastanawiam się czy już na tym etapie można wykluczyć puste jajo płodowe – czyli po stwierdzeniu że widać pęcherzyk żółtkowy.