reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Chodzenie na krzywej cukrowej

Bvm

Dołączył(a)
23 Październik 2023
Postów
9
Hejka, w 24+0 robiłam krzywą cukrową.
Wyniki:
Na czczo: 83
Po 1h: 142
Po 2h: 54

Byłam już u swojej lekarki i na razie obserwujemy bo absolutnie nie czułam się źle po spadku cukru. Naczytałam się że nie można chodzić między pobraniami bo może to wypływać na spadek cukru. Przed 1 pobraniem byłam w toalecie raz, a przed 2 byłam może z 2/3. Taki ruch mógł mieć wpływ na wynik? Zapomniałam o to lekarza zapytać 🫣
 
reklama
Hejka, w 24+0 robiłam krzywą cukrową.
Wyniki:
Na czczo: 83
Po 1h: 142
Po 2h: 54

Byłam już u swojej lekarki i na razie obserwujemy bo absolutnie nie czułam się źle po spadku cukru. Naczytałam się że nie można chodzić między pobraniami bo może to wypływać na spadek cukru. Przed 1 pobraniem byłam w toalecie raz, a przed 2 byłam może z 2/3. Taki ruch mógł mieć wpływ na wynik? Zapomniałam o to lekarza zapytać 🫣
przed 1 pobraniem w sensie przed tym po 1h? Czy przed tym na czczo?
 
Zapewne pomiędzy. Robiłam krzywą cukrową w tym tygodniu.
W labie mówili, by siedzieć i się nigdzie nie ruszać z wyjątkiem toalety.
Moim zdaniem nie będzie to miało wpływu na wynik (no chyba że chodziłaś do toalety po schodach kilka pięter niżej/wyżej).
 
Myślę, że jeżeli nie miałaś do pokonania kilku pięter po schodach a tylko kilka metrów to nie miało to wpływu na wynik.
 
Co prawda krzywą cukrową robiłam w ciąży 1.5roku temu, ale moje wyniki byly takie: na czczo 78, po 1h 86, a po 2h 69. Ja chodziłam tylko kilka metrów do drugiego pokoju na pobranie krwi. Praktycznie zasypiałam, było mi mega niedobrze i bardzo śpiąco, ostatecznie później cały dzień nie mogłam wrócić do siebie. Ciążę zniosłam dobrze, dziecko zdrowe, ja też
 
Do góry