chłopiec czy dziewczynka?

[telma78]

Kurcze a mój ślubny w pierwszej ciązy był 100% pewien,że będzie dziewuszka i w ogóle nie chciał suchać ja wszyscy mówili, że "nie wyglądam na dziewczynkę"-(a tak w ogóle to któraś z Was wie jak to się wygląda "na dziewczynkę":-)????). Lekarz to już się z niego śmiał jak go widział, bo mała bardzo długo nie chciała się ujawnić, dopiero gdzieś około 27 tyg.
Kiedy powiedział,że jest panienka, mój mąż tylko uśmiechnął się jak szelma i powiedział:"A nie mówiłem'?
Teraz od pierwszej wizyty u lekarza twierdzi,że jest chłopak... no zobaczymy..
To jest taki człowiek, że co będzie to mój mężulek będzie się cieszył,ale jestem ciekawa jego miny kiedy lekarz powie:dziewczynka:-):-):-)!
Ja powiem szczerze,że bym sie bardzo ucieszyła z drugiej dziewuszki, bo wiecie co cały czas się zastanawiam czy jeżeli będę miała synka, to będę wiedziała jak go wychowywać ,w ogóle jak się z nim bawić! Kurcze z dziewczynką to takie bardzo naturalne, no te lalki, spinki, sukienki i takie tematy...

 

[niekat]

Ja powiem szczerze,że bym sie bardzo ucieszyła z drugiej dziewuszki, bo wiecie co cały czas się zastanawiam czy jeżeli będę miała synka, to będę wiedziała jak go wychowywać ,w ogóle jak się z nim bawić! Kurcze z dziewczynką to takie bardzo naturalne, no te lalki, spinki, sukienki i takie tematy...

mam dokłądnie to samo eśli chodzi o wychowanie - jedna juz mam córkę to mam wrazenie ze bedzie łatwiej z druga niz z drugimale tez chciałbym miec parke
mój maz tez był na 100% pewny poprzednio ze bedzie dziewuszka i tez powiedział - a nie mówiłem
teraz mówi ze chłopak ale skoro ostatnio twierdzi ze nie potrzebuje wiedziec to ja juz nie wiem.Początkowo stawiał na blixnieta - i sie pomylił więc moze stracił pewnosc siebie;-)

 

[ninjacorps]

Ja bym wolała chłopca bo wydaje mi się, że łatwiej będzie .
Od jakiś 5 lat mówiłam o chłopcu, ale jak dowiedziałam się, ze jestem w ciąży, to stało mi się to obojętne raczej - martwiłam się , żeby było wszystko w porządku tylko.
No ale po cichuteńku liczę na chłopca.. . W czwartek będzie wiadomo czy Tymon czy Blanka...:-):-):-)

 

[niekat]

ninja ale ci zazdroszcze juzw czwartek będziesz moze wiedziała a ja tyle jeszcze musze czekać... całe dwa tygodnieładne imiona
tez przy pierwszej ciazy marzyłam o chłopcuciekawe czym sie nam pochwalisz

 

[mamma80]

Ja się dzisiaj dowiem:-):-):-)Jak juz pewnie wiecie ja non stop liczę na córcię-będzie Gabrysia

 

[cicha]

Ja powiem szczerze,że bym sie bardzo ucieszyła z drugiej dziewuszki, bo wiecie co cały czas się zastanawiam czy jeżeli będę miała synka, to będę wiedziała jak go wychowywać ,w ogóle jak się z nim bawić! Kurcze z dziewczynką to takie bardzo naturalne, no te lalki, spinki, sukienki i takie tematy...

He, he a ja wprost odwrotnie chcialam chlopca bo mialam identyczne obawy ale w stosunku do dziewczynki (doswiadczenie z chlopcem robi swoje:-)). No ale moge sie raczej z chlopcem pozegnac bo bylam w sobote na malym usg i jak to ujal lekarz na 90%-99% bedzie dziewczynka. A wlasciwie to jest pewien. Maz zadowolony bo chcial parke a ja przyznam, ze tez powoli przyzwyczajam sie do tej mysli:-):-)

mamma80 czekam z niecierpliwoscia popoludniowych wiesci:-)

 

[PM1]

Dziewczyny- Ja też myślałam, że będzie u mnie chłopiec. W sumie prawie byłam pewna i jak szłam na usg to nastawiałam się na chłopca (mimo, że już jak zaszłam w ciążę to już mi było wszystko jedno co będzie, chociaż gdzieś tam jakiś jeden procent przemawiał za chłopcem) a tu proszę Córcia będzie!!!!
W rodzinie rodzą się same chłopcy, a tu u nas dziewczynka(szkoda, że nie skorzystam z tych stosów ciuszków dla chłopców, które są odłożone). Nie sądziłam jednak, że jak się dowiem, że to będzie córcia to się tak ucieszę :-). Po usg płakałam ze szczęścia:-).
W sumie wydaje mi się, że jednak jak jest córcia to większą odpowiedzialność za wychowanie ponosi matka. Bo sama wiem po sobie jakim autorytetem była i jest dla mnie moja mama:-). No przede mną ciężkie zadanie.

 

[milla29]

no to mamy pół na pół :-)

 

[mrowa1]

no to mamy pół na pół :-)

to samo pomyślałam idziemy łeb w łeb

 

[niekat]

teraz sporo z nas czeka bo na dniach bedzie USG to zaraz sie wszytsko moze zmienić...u mnie szczerze mwóac masz mieszane uczucie.Mino ze maz nie bardzo lgnie do poznania płci ja tego pragnę tak mocnoz e kazdego ranka odliczam dni do wizyty - zostało mi ich aż 10!!!stawiam na syna ale jak bedzie pisiuńka to sie uciesze równie mocno;-)