reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Chłopiec czy dziewczynka

Dołączył(a)
16 Styczeń 2019
Postów
3
Dzień dobry Państwu. Chciałbym prosić o radę.

Moja żona jest w 6 miesiącu ciąży. Na nieszczęście, mieszkam w pewnym kraju, w którym lekarz nie podaje płci dziecka rodzicom, jest to zabronione przez rząd. Mam tylko zdjęcia usg, których zdjęcia telefonem wykonała moja żona, po czym musiała oddać oryginały w innym pokoju, więc niestety jakość jest jaka jest. Czy jest ktoś w stanie podpowiedzieć mi czy to chłopiec czy dziewczynka? Niedługo wracam sam do Polski na dwa tygodnie, a żona zostaje pod opieką jej mamy. Chciałbym kupić parę ciuszków na początek. No wiecie - jak kupię koszulkę z napisem córeczka tatusia, to niezbyt się przyda jeśli urodzi się chłopiec - ale to oczywiście tylko pierwszy lepszy przykład. :)
mmexport1547624697824.jpg
mmexport1547624700608.jpg
mmexport1547624703391.jpg
 
reklama
Moim zdaniem z tych zdjęć nie da się w ogóle odczytać czy to chłopiec czy dziewczynka. A moge wiedziec jaki to kraj? Tak z ciekawości pytam. Ne macie możliwości podjechać do jakiegoś polskiego lekarza? Oczywiście nie w każdym kraju sa tacy ale może akurat. Żona nie może pojechać z Tobą do Polski i pójśc do ginekologa? Ja jeździłam nawet w 30 tc do Polski.
 
Moim zdaniem z tych zdjęć nie da się w ogóle odczytać czy to chłopiec czy dziewczynka. A moge wiedziec jaki to kraj? Tak z ciekawości pytam. Ne macie możliwości podjechać do jakiegoś polskiego lekarza? Oczywiście nie w każdym kraju sa tacy ale może akurat. Żona nie może pojechać z Tobą do Polski i pójśc do ginekologa? Ja jeździłam nawet w 30 tc do Polski.
Kraj to Chińska Republika Ludowa, a konkretnie stolica - Pekin. Jest tak dlatego, że kiedyś często dochodziło do aborcji, bo każdy chciał mieć syna... Podobnie jest np. w Korei Południowej - ale lekarze mówią jakiego koloru ubrania powinni przygotować: różowego czy niebieskiego. :)

A co do nas - tym razem tak wyszło, wspólnie uznaliśmy, że będzie lepiej, jak daruje sobie męczenia się, drogi na lotnisko, przesiadek i potem znów samochodem do domu - ja sam jestem wykończony po takiej podróży, poza tym trochę zaoszczędzimy, a przy okazji ona zobaczy mamę.

Na pewno można to zrobić nielegalnie, ale nie mam aż takich takich znajomości. O polskich lekarzach w Chinach nawet nie słyszałem, raczej mało realne, że maja większe prawa. Nie chodzi o to, że lekarze nie mają serca, po prostu mogliby stracić pracę, a może nawet trafić do więzienia. Ot, takie mają prawo
 
Ja sama mieszkam w kraju gdzie do 12 tc nie podają płci dziecka bo też legalna jst aborcja ale później nie ma już problemu. No to nie zostaje Wam nic innego jak kupowanie ubranek w neutralnych kolorach.
 
Ja sama mieszkam w kraju gdzie do 12 tc nie podają płci dziecka bo też legalna jst aborcja ale później nie ma już problemu. No to nie zostaje Wam nic innego jak kupowanie ubranek w neutralnych kolorach.
No trudno. W każdym razie dziękuję za zainteresowanie. Kolejne zdjęcia dopiero pod koniec miesiąca - więc jest jeszcze jakaś nadzieja. Po ostatnich lekarz powiedział, że bobas jest nieco za duży. Gdzieś przeczytałem, że jeśli tętno płodu jest powyżej 140, to znaczy, że dziewczynka, jak poniżej - chłopiec. Tetno płodu to 153. Posiadam jeszcze wszelkie wymiary, ale to chyba bez żadnego znaczenia...

Może jakieś mamy wypowiedzą się na temat zabobonów, czy okazały się prawdziwe: np. kształt brzucha, zachcianki czy wypryski na twarzy.
 
No trudno. W każdym razie dziękuję za zainteresowanie. Kolejne zdjęcia dopiero pod koniec miesiąca - więc jest jeszcze jakaś nadzieja. Po ostatnich lekarz powiedział, że bobas jest nieco za duży. Gdzieś przeczytałem, że jeśli tętno płodu jest powyżej 140, to znaczy, że dziewczynka, jak poniżej - chłopiec. Tetno płodu to 153. Posiadam jeszcze wszelkie wymiary, ale to chyba bez żadnego znaczenia...

Może jakieś mamy wypowiedzą się na temat zabobonów, czy okazały się prawdziwe: np. kształt brzucha, zachcianki czy wypryski na twarzy.
To akurat nie ma chyba większego znaczenia. Ja urodziałm córkę i wyglądałam ładnie w ciąży. A ponoć przy dziewczynce kobieta brzydnie. A żona badała betę? Bo ponoć jak szybko rośnie to też wróży dziewczynkę. U mnie akurat się sprawdziło. Coś kiedyś o kształcie brzucha też czytałam. Jak spiczasty to chyba na chłopca a okragły to dziewuszka.
 
No w tym tetnie cos tam moze byc. My sie nie dowiadywaliśmy, ale babeczka z osluchu mowi do mnie czekasz na dziewczynke. A ja sie tylko smialam_ miala racje. Inny razem jak czekalam na swoja wizyte babeczka w srodku miala miec chlopaka i slyszalam to drugie tetno i bylo zupelne inne. Wiec niby zadna filozofia... ile w tym prawdy nie wiem. U mnie sie sprawdzilo. Poki co kupuj unisexy ubranka. Przydadza sie do kolejnego dziecka, albo komus wydacie. Na coreczki tatusia i synusia mamusi przyjdzie czas jak juz malucha powitacie na swiecie
 
reklama
reklama
Moja mala miala chyba 6m a nadal kupowalismy unisexy. Znaczy bodziaki pajace itd. Byly po prostu ladniejsze. A taki outfit wyjsciowy to maz pojechal kupic jak nas odbieral ze szpitala :) slodkie to bylo. Za nic w swiecie nie chcial nic kupic zawczasu...
 
Do góry