reklama
slodziutka_e
Fanka BB :)
Alisa ilonka26 i wszystkie panie które podczytują wątek.
Tak jak napisałam Maja (Koti) warto jest zrobić takie badnia! A urogin test jest prezreklamowany. Warto porobić takie badania w laboratorium! Tak jak napisała Maja.. np. w Krakowie na czystej. Tam jest instyt. mikrobiologi i wirusologii itp. Wyniki napewno miarodajne. Ale warto poszukać u siebie gdzies bliżej. Ale choć ja miałam laboratorium w Tarnowie mój ówczesny ginek i tak wysyłał mnie do Krakowa by tam własnie zrobic te wymazy! I najbardziej wiarygodne są jednak te wymazy. I o dziwo tam w Kraku naprawdę ceny są przestępne!!!!
Można jeszcze poszukać poradni "W" w mieście... bo tam ponoć robią też takie badania i ta poradnia własnie tym się zajmuje. wirusologią. Takie sygnały podały niektóre dziewczynki borykające się z chlamydią czy ureoplasmą.
Alisa wiem że leczenie moze być długie.. ale znam osoby (nawet moje przyjaciółki) co po pierwszym leczeniu antybiokoterapią wyleczyły to paskudztwo!!!!! A niektóre za drugim razem! Tylko ważne jest by leczyć się we dwoje.. tzn z mezem. Bo jeśli Ty jesteś zakażona to i ON jest napewno bo przecież kochacie sie bez zabezpieczenia!
Jeśli macie pytania piszcie na ogóle.. tzn na ciąża po poronieniu. Przeciez po to jest ten wątek.
Buziam Was wszystkie
Tak jak napisałam Maja (Koti) warto jest zrobić takie badnia! A urogin test jest prezreklamowany. Warto porobić takie badania w laboratorium! Tak jak napisała Maja.. np. w Krakowie na czystej. Tam jest instyt. mikrobiologi i wirusologii itp. Wyniki napewno miarodajne. Ale warto poszukać u siebie gdzies bliżej. Ale choć ja miałam laboratorium w Tarnowie mój ówczesny ginek i tak wysyłał mnie do Krakowa by tam własnie zrobic te wymazy! I najbardziej wiarygodne są jednak te wymazy. I o dziwo tam w Kraku naprawdę ceny są przestępne!!!!
Można jeszcze poszukać poradni "W" w mieście... bo tam ponoć robią też takie badania i ta poradnia własnie tym się zajmuje. wirusologią. Takie sygnały podały niektóre dziewczynki borykające się z chlamydią czy ureoplasmą.
Alisa wiem że leczenie moze być długie.. ale znam osoby (nawet moje przyjaciółki) co po pierwszym leczeniu antybiokoterapią wyleczyły to paskudztwo!!!!! A niektóre za drugim razem! Tylko ważne jest by leczyć się we dwoje.. tzn z mezem. Bo jeśli Ty jesteś zakażona to i ON jest napewno bo przecież kochacie sie bez zabezpieczenia!
Jeśli macie pytania piszcie na ogóle.. tzn na ciąża po poronieniu. Przeciez po to jest ten wątek.
Buziam Was wszystkie
ja właśnie czekam na wyniki tego testu... kurcze i teraz już nic nie wiem. bo mi lekarz powiedział ze z wymazu to wyniki są właśnie niejednoznaczne tzn ze mogą wskazac chlamydie i inne chorubska ale i tak na 100% nie wiadomo czy to dokładnie ta choroba a nie inna a test urogin daje 100% pewny wynik...
dziewczyny powiedzcie mi ile te badania kosztują w laboratorium? bo może jak test urogin mi nic nie wskarze to jeszcze porobie te badania w laboratorium choc na ten test wydałam i tak sporo kasy 450zł a na badania genetyczne wydamy 700zł wiec to naprawde dużo i nie mam już sił na kombinowanie co jest lepsze a co gorsze jeszcze mąż będzie badał nasionka jak tylko dostaniemy wszystkie wyniki, co jeszcze moge zrobic żeby miec pewnosc ze wszystko z nami ok... nic tylko wyc sie chce i to nie chodzi tylko o kase ale o tą bezradnosc....
dziewczyny powiedzcie mi ile te badania kosztują w laboratorium? bo może jak test urogin mi nic nie wskarze to jeszcze porobie te badania w laboratorium choc na ten test wydałam i tak sporo kasy 450zł a na badania genetyczne wydamy 700zł wiec to naprawde dużo i nie mam już sił na kombinowanie co jest lepsze a co gorsze jeszcze mąż będzie badał nasionka jak tylko dostaniemy wszystkie wyniki, co jeszcze moge zrobic żeby miec pewnosc ze wszystko z nami ok... nic tylko wyc sie chce i to nie chodzi tylko o kase ale o tą bezradnosc....
slodziutka_e
Fanka BB :)
Pati jeśli wyszedł by jakiś wynik fałszywy lub niepewny wtedy warto zapłacić za powtórkę. A takto nie warto... chyba że coś sama podejrzewasz.
Nie załamuj się. Porób na spokojnie wszystkie badania jakie da Ci lekarz albo jakie sama uważasz za słuszne. I wtedy znajdź odpowieniego specjalistę... i działaj wg Jego wskazówek.
Wszystko się ułoży. Ja w to wierzę. Napewno doczekacie sie z mezem wspaniałego bobaska... musimy walczyć o ten mały cud.
Ilonka trzymam kciuki za wizytę. Koniecznie napisz po niej co i jak!
Nie załamuj się. Porób na spokojnie wszystkie badania jakie da Ci lekarz albo jakie sama uważasz za słuszne. I wtedy znajdź odpowieniego specjalistę... i działaj wg Jego wskazówek.
Wszystko się ułoży. Ja w to wierzę. Napewno doczekacie sie z mezem wspaniałego bobaska... musimy walczyć o ten mały cud.
Ilonka trzymam kciuki za wizytę. Koniecznie napisz po niej co i jak!
też tak myślałam słodziutka... a czy podejrzewam to sama nie wiem bo np w każdej morfologi mam podwyższone białe ciałka krwi czyli mam gdzies stan zapalny albo po prostu taka moja natura bo czasem mam 11, czasem10,5 czasem 11,5 a norma jest do 10 wiec nie jest to dużo przekroczone a czym spowodowane to do dzis nie wiem a badania miałam robione w sierpniu 08, potem listopad 08 potem styczen 09 i maj 09 i zawsze mam to podwyższone a reszta miesci sie w normach... miałam też bakterie w moczu ale jak sie okazalo ze ciaża obumarła to po wypisie ze szpitala dostałam doksycyline wiec powinno ich juz nie byc, poza tym po wizycie u gina tez dostałam globulki bo wyszło mi na cytologi lekki stan zapalny (cytologie miałam robiana w dzień straty aniołka)... może jutro będe miec wyniki testu urogin bo ide po ostatnie l4, potem urlop i koniec mojej pracy bo niestety w urzedzie miasta tak to jest że jak sie nie ma szerokich pleców to po skończeniu stażu nie ma sie szans na prace choc ja mam doświadczenie w urzedzie juz ponad rok bo miałam dwa staże w dwóch różnych urzędach miasta i w 3 różnych działach... chyba pracy już szukac nie bede, bede próbowac przenies sie na dzienne studia choc z moja srednia moge miec z tym problem ja mam 3,91 a lepiej by było jakbym miała 4,0 przynajmniej...
troche sie rozpisałam nie na temat sorki :/
słodziutka musimy wierzyc ze więcej nas to nie spotka a starac pewnie bedziemy sie w tym samym czasie, ja planuje tak koło stycznia lub lutego chyba ze sesja bedzie ciezka to po sesji zeby bylo bez stresów ;-)
troche sie rozpisałam nie na temat sorki :/
słodziutka musimy wierzyc ze więcej nas to nie spotka a starac pewnie bedziemy sie w tym samym czasie, ja planuje tak koło stycznia lub lutego chyba ze sesja bedzie ciezka to po sesji zeby bylo bez stresów ;-)
reklama
alisa79
Wierzę, że będę Mamą :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2009
- Postów
- 851
Alisa ilonka26 i wszystkie panie które podczytują wątek.
Tak jak napisałam Maja (Koti) warto jest zrobić takie badnia! A urogin test jest prezreklamowany. Warto porobić takie badania w laboratorium! Tak jak napisała Maja.. np. w Krakowie na czystej. Tam jest instyt. mikrobiologi i wirusologii itp. Wyniki napewno miarodajne. Ale warto poszukać u siebie gdzies bliżej. Ale choć ja miałam laboratorium w Tarnowie mój ówczesny ginek i tak wysyłał mnie do Krakowa by tam własnie zrobic te wymazy! I najbardziej wiarygodne są jednak te wymazy. I o dziwo tam w Kraku naprawdę ceny są przestępne!!!!
Można jeszcze poszukać poradni "W" w mieście... bo tam ponoć robią też takie badania i ta poradnia własnie tym się zajmuje. wirusologią. Takie sygnały podały niektóre dziewczynki borykające się z chlamydią czy ureoplasmą.
Alisa wiem że leczenie moze być długie.. ale znam osoby (nawet moje przyjaciółki) co po pierwszym leczeniu antybiokoterapią wyleczyły to paskudztwo!!!!! A niektóre za drugim razem! Tylko ważne jest by leczyć się we dwoje.. tzn z mezem. Bo jeśli Ty jesteś zakażona to i ON jest napewno bo przecież kochacie sie bez zabezpieczenia!
Jeśli macie pytania piszcie na ogóle.. tzn na ciąża po poronieniu. Przeciez po to jest ten wątek.
Buziam Was wszystkie
Witam po przerwie, mojej urlopowej. Widzę, że wątek się rozwinął.
Edytko, miło, że tu zaglądasz - dziękuję za pocieszenie. Skoro Twoim przyjaciółkom się udało, to bakcyl jednak jest uleczalny i ja mam taką wielką nadzieję. Wróciłam z urlopu bardzo podbudowana. Jakaś spokojniejsza. Przetłumaczyłam sobie, że już musi być dobrze - w każdym razie trzeba w to mocno wierzyć i wszelkie wątpliwości /które czasem jednak nachodzą/ uparcie zwalczać. Razem z M. kończymy łykać antybiotyki i za miesiąc idziemy się badać kontrolnie.
Koti, witaj, co u Ciebie? Jak się ma sprawa ze starankami?
Pati, trzymam kciuki za badania. Mi mój lekarz zlecał wymazy - chciałam robić tylko z krwi (chlamydia), ale to nie jest najlepsza metoda.
Ilonka, ja bym bezwzględnie zrobiła wymazy. Zgodzę się, żeby się nie stresować, ale najpotrzebniejsze badania lepiej sobie porobić.
Podziel się: