Ja miałam mieć 3 i koniec ... Teraz się plstalo jak się stało ... Przecież nie usunę ....ale strasznie się boje !!!
Nikt nie mowi, zeby usuwac. Mowie tylko, ze na FB masz grupe, gdzie sa mamy weteranki, ktore mialy nawet po 8 cięć i żyja. Nie mowie oczywiscie, zeby sie nimi inspirowac, chociaz podobno lekarze nie odradzali im kolejnych ciaz.
Wspominam tez o tym, ze kazdy sie martwi o zrosty, czy blizna nie pojdzie, ale zadna mama nie przejmuje sie podawanym po operacji tramalem, morfina, paracetamolem i tonami innych lekow przeciwbolowych bez ktorych nie byloby mozliwe dojscie do siebie.
Wejdz sobie na tamta grupe, tam jest bardzo duzo kobiet w podobej sytuacji do Twojej. Tez sie boja, a ich historie koncza sie dobrze. Nie jestes odosobnionym przypadkiem. No stało się, możesz się cieszyć kolejnym maleństwem, albo całą ciąże zamartwiać, czymś co najprawdopodobniej nigdy nie nastąpi.
Najwyzej Cie dr opierdzieli"ojojoj ile zrostow Pani kochana, zadnej ciazy wiecej" i to najprawdopodobniej najgorsze co Cie czeka.