reklama
O matko! I tak macie jakos mało. Ja w 28 tyg. i 6 dni mam już [glow=red,2,300]104 cm!!!Ciekawe ile bedzie na koniec?
http://lilypie.com/days/051028/1/0/1/+2
http://lilypie.com/days/051028/1/0/1/+2
ewcia ty już jesteś w 7 miesiącu a my w większości w 6 . a wiadomo że w 6 najwięcej rośnie brzuszek,tylko poczekaj trochę będziemy miały wielkie balony większe od Twojego ale jak masz jakieś zdjęcie brzuszka to wklej,popatrzymy sobie co nas czeka
ithildin prześcignęłaś męża spoko,ja też miałam tę fazę kto będzie miał większy ale oni (mam nadzieję) w tym przegrają,Ci nasi mężowie
ithildin prześcignęłaś męża spoko,ja też miałam tę fazę kto będzie miał większy ale oni (mam nadzieję) w tym przegrają,Ci nasi mężowie
Pycha
mama Mai i Marty
A mój też.
Teraz przy nim wyglądam jak tocząca się kulka. On ma 185 cm i waży 75 kg. A co będzie przy koncu??? :laugh:
Teraz przy nim wyglądam jak tocząca się kulka. On ma 185 cm i waży 75 kg. A co będzie przy koncu??? :laugh:
to chyba powinnyśmy podawać obwód swojego brzucha i naszych mężów szanownych ale wtedy to chyba znajdowałoby się w wątku HUMOR... a propo tego wątku to dawno nie widziałam Aniam może ktoś ją widział na jakimś innym wątku?
reklama
Witajcie !!!
Klementynko nie przeniosłam się na inny wątek, po prostu miałam chwilowe kłopoty z netem ale już wszystko ok i teraz będe tu częściej bywać.
Apropo mojego brzuszka to ja lepiej nie będę podawć mojego obwodu bo bym zawyżyła wszystkie wyniki
Co zresztą widać na załączonym obrazku, zdjęcie było robione tydzień temu, to ja mój brzuszek i Krystianek.
Niestety nie należę do osób szczupłych, jedynym pocieszeniem może być tylko to, że brzuszek mojego męża jest na razie większy.
Klementynko nie przeniosłam się na inny wątek, po prostu miałam chwilowe kłopoty z netem ale już wszystko ok i teraz będe tu częściej bywać.
Apropo mojego brzuszka to ja lepiej nie będę podawć mojego obwodu bo bym zawyżyła wszystkie wyniki
Co zresztą widać na załączonym obrazku, zdjęcie było robione tydzień temu, to ja mój brzuszek i Krystianek.
Niestety nie należę do osób szczupłych, jedynym pocieszeniem może być tylko to, że brzuszek mojego męża jest na razie większy.
Podziel się: