reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Brudzenia, zwariuje.

Ja plamiłam praktycznie przez całą ciążę, prawie codziennie. Dopiero na końcówce się uspokoiło. Nie pomogło stosowanie luteiny. Rozumiem twój niepokój… Cały czas bałam się, że coś jest nie tak :( ale żadne badania nic nie wykazały. Nie wiadomo skąd się to brało. Miałam z początku łożysko przodujące, ale później się podniosło i i tak plamiłam… Jak dzidzia zaczęła się ruszać to czułam się trochę spokojniejsza, choć ona nie ruszała się często, co w połączeniu z plamieniami przyprawiało mnie o zawał serca 😅 Raz w 22tc nawet trafiłam do szpitala, bo miałam mocniejsze plamienie i bardzo bolał mnie brzuch z lewej strony, ale tam tez wszystko było dobrze z szyjką, łożyskiem i dzieckiem 🤷🏼‍♀️ Może kup sobie detektor tętna, ja uspokajałam się gdy sprawdzałam codziennie i było serduszko. Teraz córcia jest już na świecie :) Trzymaj się, będzie dobrze!
 
reklama
Do góry